Majorek Sławka.

[damber]

To chyba nie jestem na bieżąco Myślałem, że komuś robisz
A zadam takie nie dyskretne pytanie - czy w planach będzie też 4011 do kompletu? Fajnie by to wyglądało.

Przy okazji zapytam. Ile amper powinien wytrzymać włącznik grzania świec?

[chrapek3011]

W C-330? Te świece mają pobór konkretny.2x300W=600W podzielone na 12V =50A.Nie wiem czy tak się to liczy.Ale robiłem taki układ grzania świec w zmodernizowanym przez siebie 330 to na każdą świecę dałem przekaźnik 30A a do sterowania przekaźnikami przycisk czerwony od sygnału 5A bo do rozrusznika są czarne na 25A.Ten wyłącznik grzania świec i rozrusznika od 330 (ale musi być oryginalny)radzi sobie z tym prądem świec znakomicie.

Damber-nie będę robił 4011.Po Zetorach na warsztat wchodzi C-330 z pierwszej serii '67-'70max .

[damber]

Tak, o te świece mi chodzi. Nie wiem jak wytrzymały ma być przycisk, bo nie chce montować tego z C-330. Chce mieć do rozrusznika ten oryginalny, a do świec ma być osobny włącznik.

[chrapek3011]

To proponuję do świec również zastosować przycisk rozrusznika C-325/328.On ma styki bardziej odporne jak te wszystkie przyciski współczesne.Jakbyś potrzebował to mam nówki sztuki z lat 60-tych.

[Ursus]

[chrapek3011]

Co raz większe zapasy.To się kiedyś skończy...i nie będzie łatwo.

[URSUS c 328]

Skąd bierzesz te wszystkie części?

[chrapek3011]

Szukajcie a znajdziecie!

[damber]

Trzeba robić zapasy, bo wiadomo w razie "w".
A odnośnie przycisku do świec, to wolałbym, aby się odróżniały od siebie, żeby było wiadomo co jest co.

[chrapek3011]

No to ja np.mam taki jak do rozrusznika 25/28 ale z czerwonym środkiem.

[jacek0106]

Sławek ma dobry układ na unikatowe części do Zetora, i ja skorzystałem.
Nie pytajmy skąd, bo nie wypada.
Najważniejsze że takie rarytasy jeszcze istnieją.
On po prostu w tych rzeczach siedzi, to jego zawód.

[damber]

Dobrze, że Chrapek jest z nami, bo bez jego pomocy było by o wiele trudniej zdobyć coś konkretnego w przystępnej cenie!

[chrapek3011]

Żeby wszyscy wiedzieli!Nie kradnę,a za darmo też mi nikt nie daje.

Ja mam akurat bardzo dużo wolnego czasu i szukam,gdzie się tylko da.Jak zacznę jakiś temat,tzn.jadę np.po jakieś części to zawsze podpytam czy nie uchowały się gdzieś jeszcze jakieś ,,skarby,,. Ludzie wyciągają i wiadomo,jak to mawia mój stary dobry znajomy Kris(ten od Ursusa C-350) w pakiecie zawsze taniej.

Nie chwaląc się,oprócz Jacka,to już nie jedna osoba na tym Forum skorzystała z moich zasobów.

[damber]

Jak skończę remont ciapka i zacznę nowy projekt(który jest w planach) to też skorzystam z Twoich skarbów Mam nadzieję, że trafisz jeszcze na nie jedno znalezisko z częściami, bo im więcej tym lepiej dla nas wszystkich

[chrapek3011]

Powiem,że niektóre miejsca już zostały oczyszczone,nie tylko przeze mnie.Ale jeszcze trafiają się,,niespodzianki,,.

Do Zetorów i do 4011,355 dużo się trafia,ale oryginałów do 325/328 już coraz mniej,tym bardziej nieużywanych.

[jacek0106]

Ale macie panowie zapał, to Damber też już następny traktor planujesz.
Też mam cichą nadzieję jakiegoś ciapulka jeszcze kupić, jak pokończę z samochodami.
Ale jest tego gratu w stodole, nawet o następnym traktorze nic jeszcze głośno nie mówię bo cierpliwość mojej kobiety też ma swoje granice.

[Ursus]

Sławek trochę popracował

[chrapek3011]

Kolejna próba,którą mój Majorek przeszedł pozytywnie.Jeszcze będzie okazja,żeby pokazać fotki z pola...dziś tylko z podwórka.

[damber]

jacek0106 napisał/a:
Ale macie panowie zapał, to Damber też już następny traktor planujesz.
Też mam cichą nadzieję jakiegoś ciapulka jeszcze kupić, jak pokończę z samochodami.
Ale jest tego gratu w stodole, nawet o następnym traktorze nic jeszcze głośno nie mówię bo cierpliwość mojej kobiety też ma swoje granice.

Jest w planach i troche jest to szalony pomysł, bo ma to być odbudowa ciągnika praktycznie od podstaw.

To mi się podoba, jak ciągnik na emeryturce troche popracuje

[chrapek3011]

Ktoś ,,świeży,, mógłby mi np.zarzucić,że położyłem trochę świeżej farby i gra,jest traktorek,a w środku trup i do niczego się nie nadaje.A tak,trochę pojeździ,trochę popracuje...jest gotowy jak strażacki wóz bojowy...swoją drogą lubię eksperymenty.Jak widać radzi sobie świetnie...Za jakiś czas wrzucę fotki z pola.