RE: Wymiana łożysk w s301d
RE: Wymiana łożysk w s301d
a sprawdzaleś czy śruby mocujace silnik sie nie poluzowały , koło zamachowe jest dobrze dokręcone ? a ten luz na wałku rozrzadu masz stanowczo za duży jak sie nie mylę to powinien być około0,5mm na wale sa łożyska toczne i żeby je wymienić to trzeba wszystko rozkrecić
RE: Wymiana łożysk w s301d
Śruby , mocowania i osłony sprawdzone w pierwszej kolejności ,wszystko ok. Sprawdzałem nawet czy gdzieś rama nie puściła na spawie ,ale nie.
RE: Wymiana łożysk w s301d
Żeby wymienić łożyska musisz rozebrać prawie cały silnik żeby wciągnąć wał i wymienić łożyska na nim.
Piszesz że masz 10-cio mm luz na wałku rozrządu taki luz jest nie dopuszczalny musisz zdemontować pokrywę rozrządu i prawdopodobnie poluzował się ten element na obrazku nr.6 albo popuściły śruby skręcające dwie połowy wałka rozrządu też są pokazane na obrazku.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1b ... 751a3.html
*tup*
Piszesz że masz 10-cio mm luz na wałku rozrządu taki luz jest nie dopuszczalny musisz zdemontować pokrywę rozrządu i prawdopodobnie poluzował się ten element na obrazku nr.6 albo popuściły śruby skręcające dwie połowy wałka rozrządu też są pokazane na obrazku.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1b ... 751a3.html
*tup*
RE: Wymiana łożysk w s301d
Dziękuje kolego oman7. Naświetliłeś mi troche temat, nie wiedziałem ,że wał rozrządu jest w połowie skręcany śrubami. Myślałem że jest w całości. To by faktycznie mogło wskażywać na popuszczenie tych śrub. Musze to jak najszybciej skontrolować bo odkręcenie tych śrub pewnie spowodowałoby duże straty w silniku.
Mam jeszcze pytanie -czy ten wał jest łożyskowany na łożyskach ślizgowych czy tocznych ? Czy aby go wyjąć wystarczy zdjąć tą przednią osłone za kołem pasowym?
Jak sie demontuje tą osłone? A konkretnie czy po odkręceniu tych śrub ona schodzi bez problemu czy trzeba coś jeszcze zrobić? Chodzi mi głównie oregulator obrotów, czy w nim trzeba jeszcze wcześniej coś zdemontować czy tylko te kilka śrub i osłona powinna zejść?
Mam jeszcze pytanie -czy ten wał jest łożyskowany na łożyskach ślizgowych czy tocznych ? Czy aby go wyjąć wystarczy zdjąć tą przednią osłone za kołem pasowym?
Jak sie demontuje tą osłone? A konkretnie czy po odkręceniu tych śrub ona schodzi bez problemu czy trzeba coś jeszcze zrobić? Chodzi mi głównie oregulator obrotów, czy w nim trzeba jeszcze wcześniej coś zdemontować czy tylko te kilka śrub i osłona powinna zejść?
RE: Wymiana łożysk w s301d
Jak odkrecisz wszystkie sruby od dekla odsunie sie on będzie trzymac cię jeszcze spręzyna od regulacji stałych obrotoew ściągniesz ją i drga wolna
RE: Wymiana łożysk w s301d
Pokrywę demontuje się dokładnie jak pisze Baro.
Wałek rozrządu osadzony jest na panewkach ślizgowych.
Wał korbowy na łożyskach tocznych.
Wałek rozrządu osadzony jest na panewkach ślizgowych.
Wał korbowy na łożyskach tocznych.
RE: Wymiana łożysk w s301d
taki rozkręcany wałek rozrzadu był chyba tylko w s301 bo w moim s 301d jest jednolity tylko koło zebate jest dokręcane na 3 śrubach
RE: Wymiana łożysk w s301d
No właśnie wczoraj dorwałem katalog części s301d i tam też jest na rysunku że jest jednolity, co nie zmienia faktu że i tak trzeba to rozebrać bo najprawdopodobniej poluzowała się ta blaszka ustalająca.
Nie wiem tylko czy to jest przyczyną wibracji,ale jak ściągne paski to zapale silnik i ustawie na wysokich obrotach, wtedy sie okaże czy to faktycznie od silnika czy może coś innego, wałek przeniesienia napędu albo jakieś łożysko w skrzyni (skrzynie i most raczej wykluczyłem, gdyż jadąc z tą samą prędkością na wyższym biegu z mniejszymi obrotami silnika nic nie wibruje).
A czy zbyt duży luz na panewkach korbowodowych może powodować takie drgania? Zastanawiam sie czy wał czasami sie nie skrzywił ,ale przecież od normalnej pracy chyba to sie nie zdarza?
Nie wiem tylko czy to jest przyczyną wibracji,ale jak ściągne paski to zapale silnik i ustawie na wysokich obrotach, wtedy sie okaże czy to faktycznie od silnika czy może coś innego, wałek przeniesienia napędu albo jakieś łożysko w skrzyni (skrzynie i most raczej wykluczyłem, gdyż jadąc z tą samą prędkością na wyższym biegu z mniejszymi obrotami silnika nic nie wibruje).
A czy zbyt duży luz na panewkach korbowodowych może powodować takie drgania? Zastanawiam sie czy wał czasami sie nie skrzywił ,ale przecież od normalnej pracy chyba to sie nie zdarza?
RE: Wymiana łożysk w s301d
W tym silniku nie masz na wale panewek tylko łożyska toczne.
RE: Wymiana łożysk w s301d
Tak wał jest osadzony w korpusie na łożyskach tocznych ale mi chodziło o panewki korbowodowe, które są na korbowodzie,a nie na wale korbowym. Czy jeśli tam będzie nadmierny luz to czy to może powodować taki objaw. Najbardziej by to podchodziło pod skrzywiony wał,ale od czego on by się tak nagle skrzywił. Chyba że od przegrzania sie odkształcił. Musze jak najszybciej to rozebrać.
RE: Wymiana łożysk w s301d
Nigdy nie było jednolitego wałka rozrządu czy to w S301 czy w S301D.harvester napisał/a:
taki rozkręcany wałek rozrządu był chyba tylko w s301 bo w moim s 301d jest jednolity tylko koło zębate jest dokręcane na 3 śrubach
Przyglądnij się dobrze rysunkowi widać tam że śruby(na rys.nr.3) przechodzi przez oby dwie połowy wałka i wkręca się do koła zębatego.W dodatku zabezpieczona jest przed odkręceniem drutem (na rysunku nr 4).
~djhavay
Wał korbowy jest na łożyskach tocznych,wykorbienie wału kręci się na łożysku rolkowym a w główce korbowodu gdzie przechodzi sworzeń tłoka jest panewka.
Gdybyś musiał rozpoławiać wał na dwie części aby wymienić łożysko rolkowe raczej oddaj to do zakładu gdzie regenerują wały ciężko będzie ci to idealnie poskładać w domu.
RE: Wymiana łożysk w s301d
kolego oman7 do roku 1974 wałek rozrzadu był dzielony a pózniej już produkowali jako jednolity katalog częsci str 33
RE: Wymiana łożysk w s301d
Mój silnik jest z 1976 roku więc powinieniem już mieć wałek jednolity. I rzeczywiście sprawdziłem w katalogu i korbowód jest na łożysku igiełkowym . To ci niespodzianka - cały czas żyłem w nieświadomości że tam jest panewka ślizgowa. Dzięki oman7 za wyprowadzenie z błędu.
RE: Wymiana łożysk w s301d
To by tłumaczyło dlaczego się upierałem że wałek rozrządu jest w dwóch częściach.harvester napisał/a:
kolego oman7 do roku 1974 wałek rozrzadu był dzielony a pózniej już produkowali jako jednolity katalog częsci str 33
Mój katalog jest z 1972roku.
Na stronie 33-ciej mam rozrysowany wtrysk paliwa.
RE: Wymiana łożysk w s301d
Witam ponownie.
Dziś udał mi sie w końcu rozebrać silniczek ,a przynajmniej ściągną osłone rozrządu.
Okazało sie,że śruby żadne sie nie popuściły ,ale blacha ustalająca sie poprostu złamała i wałek rozrządu goni jak chce i zatrzymuje sie dopiero na na popychaczu od pompy wtryskowej.
W związku z tym mam kilka pytań:
1) Czy aby wyciągnąć tą blache to trzeba wyjmować wałek ,a jeśli tak to czy żeby go wyciągnąć to trzeba wyciągać laski popychaczy zaworowych ?
2) CZy taką blache można pospawać i założyc spowrotem ,czy trzeba kupić nową -raczej wątpie żeby mieli to jeszcze w sprzedaży.
Prosiłbym o rady bo nie chce mi się rozbierać niepotrzebnie połowy silnikaSprawdzałem na stronie andorii i o dziwo mają jeszcze te płytki ustalające, tylko kosztuje prawie 30 zł plus wysyłka,więc zastranawiam sie czy nie opłaca sie zespawać, przecież to tylko kawałek grubej blachy. Tyle że spawane nigdy nie będzie miało takiej wytrzymałości jak nowe. Co o tym sądzicie -kupować nowe czy spawać stare?
Dziś udał mi sie w końcu rozebrać silniczek ,a przynajmniej ściągną osłone rozrządu.
Okazało sie,że śruby żadne sie nie popuściły ,ale blacha ustalająca sie poprostu złamała i wałek rozrządu goni jak chce i zatrzymuje sie dopiero na na popychaczu od pompy wtryskowej.
W związku z tym mam kilka pytań:
1) Czy aby wyciągnąć tą blache to trzeba wyjmować wałek ,a jeśli tak to czy żeby go wyciągnąć to trzeba wyciągać laski popychaczy zaworowych ?
2) CZy taką blache można pospawać i założyc spowrotem ,czy trzeba kupić nową -raczej wątpie żeby mieli to jeszcze w sprzedaży.
Prosiłbym o rady bo nie chce mi się rozbierać niepotrzebnie połowy silnikaSprawdzałem na stronie andorii i o dziwo mają jeszcze te płytki ustalające, tylko kosztuje prawie 30 zł plus wysyłka,więc zastranawiam sie czy nie opłaca sie zespawać, przecież to tylko kawałek grubej blachy. Tyle że spawane nigdy nie będzie miało takiej wytrzymałości jak nowe. Co o tym sądzicie -kupować nowe czy spawać stare?
RE: Wymiana łożysk w s301d
Nie musisz wyciągać wałka rozrządu że by wymienić tą blaszkę zabezpieczającą.Jeżeli będziesz postępował ostrożnie nic nie stanie.
Raczej odradzam ci spawanie tej blaszki.
Spawy są mało odporne na siły łamiące albo dorób sobie nową albo zamów w Andorii.

Raczej odradzam ci spawanie tej blaszki.
Spawy są mało odporne na siły łamiące albo dorób sobie nową albo zamów w Andorii.

RE: Wymiana łożysk w s301d
Niestety ze spawania nici,blaszka rozleciała sie na 4 kawałki. Dzisiaj jade do sklepu do łącka,tam mają te blaszki po 15 zł. Ogólnie to super Sklep z częściami do Esów. Taniej jak w andorii i większa dostępność.Nawet wliczając paliwo wyjdzie mi taniej niż zamawiać w andorii plus przesyłka.Panowie . mam poważny problem i prosze o szybką porade.
Dzisiaj kupiłem tą blaszke ustalającą i chciałem ją wymienić ale za chiny nie chciała się nijak zmieścić i postanowiłem wyciągnąć wałek rozrządu,no i tu pojawił sie duży problem ,bo po wyjęciu wałka szklanki popychaczy wpadły do silnika. Nie moge ich za nic wyjać, próbowałem przez otwór do wlewania oleju ale one mają za duży łeb na dole i nie wyjdą przez tą dziure. Czy gdybym odkręcił ten filtr blaszkowy oleju to przez ten otwór dałoby sie wyjąć?
I druga sprawa jak je założyć na miejsce,skoro trzeba to zrobić od strony silnika,a jak je założy to one znów spadną. jak je unieruchomić. Mam nadzieje ze nie trzeba będzie ściągać głowicy ,cylindra i tłoka bo to w cholere roboty i później znów to wszystko trzeba składać i ustawiać.
Prosze o szybką pomoc.
Taki kawałek blachy a cały silnik trzeba będzie chyba rozebrać
Dzisiaj kupiłem tą blaszke ustalającą i chciałem ją wymienić ale za chiny nie chciała się nijak zmieścić i postanowiłem wyciągnąć wałek rozrządu,no i tu pojawił sie duży problem ,bo po wyjęciu wałka szklanki popychaczy wpadły do silnika. Nie moge ich za nic wyjać, próbowałem przez otwór do wlewania oleju ale one mają za duży łeb na dole i nie wyjdą przez tą dziure. Czy gdybym odkręcił ten filtr blaszkowy oleju to przez ten otwór dałoby sie wyjąć?
I druga sprawa jak je założyć na miejsce,skoro trzeba to zrobić od strony silnika,a jak je założy to one znów spadną. jak je unieruchomić. Mam nadzieje ze nie trzeba będzie ściągać głowicy ,cylindra i tłoka bo to w cholere roboty i później znów to wszystko trzeba składać i ustawiać.
Prosze o szybką pomoc.
Taki kawałek blachy a cały silnik trzeba będzie chyba rozebrać
RE: Wymiana łożysk w s301d
W sumie sam sobie odpowiedziałeś na zadane pytanie.Taki kawałek blachy a cały silnik trzeba będzie chyba rozebrać
Musisz ściągnąć głowicę aby założyć szklanki.
RE: Wymiana łożysk w s301d
Tego sie obawiałem, łudziłem sie jeszcze że moze jest jakiś inny sposób,ale teraz sie upewniłem że bez ściągania głowicy sie nie obejdzie.
Tyle roboty...ale cóż zrobić,zachciało mi sie naprawiać to teraz mam.
Troche mnie zawiódł ten silnik, myślałem,że tylko chińczycy tak wszystko robią,że aby wymienić jedną część to trzeba całość rozebrać,a tu sie okazuje że polscy konstruktorzy też wszystkiego nie przemyśleli:D
Cóż ...trzeba zakasać rękawy i do roboty,dobrze że kupiłem zapasową uszczelke pod głowice i pod cylinder.
Tyle roboty...ale cóż zrobić,zachciało mi sie naprawiać to teraz mam.
Troche mnie zawiódł ten silnik, myślałem,że tylko chińczycy tak wszystko robią,że aby wymienić jedną część to trzeba całość rozebrać,a tu sie okazuje że polscy konstruktorzy też wszystkiego nie przemyśleli:D
Cóż ...trzeba zakasać rękawy i do roboty,dobrze że kupiłem zapasową uszczelke pod głowice i pod cylinder.
RE: Wymiana łożysk w s301d
Jeżeli Chińczycy zrobili by ten silnik to uwierz mi nie pracował by tak długo.Troche mnie zawiódł ten silnik, myślałem,że tylko chińczycy tak wszystko robią,
Znowu nie będziesz miał tak dużo roboty pól dnia i gotowe.
Sprawdź sobie przy okazji wysokość komory spalania powinna wynosić 0,75mm.
