Nagrzewnica c330

[Kacper_25K]

Witam. Mam w planie zamontować nagrzewnice do swojej 30tki i bede mial pewnie z tym pewnie pare pytań. Jest tu taki film:
http://www.youtube.com/watch?v=BmTZ5a52yws
Teraz zastanawiam sie czy nie dalo by sie podłączyć pod węża zamiast wiercic dziure w bloku? Wydaje mi sie ze to trochę złe rozwiązanie a przecież chyba na jedno by wyszło podłączajac się pod wąż?
Co myślicie?

[Wicher]

Wiadomo że lepiej byłoby się podłączyć pod węże, ale sprawę blokuje termostat
Gdybyś go wywalił nie byłoby problemu. Jeżdżąc w zimie z termostatem nagrzewnica grzałaby Ci tylko gdyby silnik już osiągnął typową temperaturę pracy o co w zimie ciężko. Póki termostat jest zamknięty to gorąca woda krąży tylko w bloku, więc pomysł z wierceniem nie jest taki całkiem chybiony.

[bossmann]

Ja kiedyś widziałem termostat w gumowym przewodzie ( ford) gdyby ten wyciągnąc i zastosować ten z forda to może może...

[Roman1313]

Zastanawiam się jak by tak na zimę podnieść trochę maskę a boki silnika zasłonić jakaś sztywną plandeką czy czymś podobnym, chłodnice przysłonić tak na 3/4 i w kabinie mamy nadmuch prosto od wentylatora nagrzanym powietrzem. Zawsze to coś.*clap*

[damber]

Kacper dobrze kombinujesz z tym, aby się podpiąć pod wąż, bo ja też nie jestem zwolennikiem takich przeróbek jak rozwiercanie otworu w bloku. Moim zdaniem przeróbka jest wtedy dobra jak można powrócić do oryginału.
Nagrzewnice trzeba by podpiąć pod wąż, który łączy obudowę termostatu z pompą wodną, ale w taki sposób, że z obudowy termostatu woda biegnie do nagrzewnicy, a z nagrzewnicy z powrotem do pompy. W takim rozwiązaniu termostat nie będzie przeszkadzał, a nagrzewnica będzie się szybciej nagrzewać.

[bossmann]

Dobry pomysł. zrobic żaluzje sterowana z pulpitu ,a powierze zasysałoby tylko "nosem " i wedrowałoby do kierowcy,kabina juz niekonieczna ponieważ cieple powietrze opływałoby traktorzyste.