Jaki traktorek?
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 02 sie 2012, 17:35
Jaki traktorek?
Z uwagi, że jest to mój pierwszy post na forum chwiałbym Wszystkich serdecznie powitać.
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie myśl o kupnie starego ciągnika. Tylko nie mogę się zdecydować z jakim modelem zacząć swoja przygodę? Czy Zetor 25A,T? 50? 3011? a może Ursus c-325? Zależy mi na tym aby ciągnik był oryginalny a użyte części podczas remontu jak najlepszej jakości. Po prostu chciałbym aby traktor służył mi jak najdłużej w świetnej kondycji.
Proszę powiedzie mi jak wygląda dostępność, żywotność części do takich ciągników.
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie myśl o kupnie starego ciągnika. Tylko nie mogę się zdecydować z jakim modelem zacząć swoja przygodę? Czy Zetor 25A,T? 50? 3011? a może Ursus c-325? Zależy mi na tym aby ciągnik był oryginalny a użyte części podczas remontu jak najlepszej jakości. Po prostu chciałbym aby traktor służył mi jak najdłużej w świetnej kondycji.
Proszę powiedzie mi jak wygląda dostępność, żywotność części do takich ciągników.
RE: Jaki traktorek?
Podstawowe pytanie - chcesz tym jeszcze pracować? Jak intensywnie? I ile gotówki chcesz wydać na traktor.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Jaki traktorek?
U nas Ursus to najlepsza opcja... W miarę łatwo można dostać wszelkie części, lub dopasować od c 330 do którego części w bród No i to wdzięczny pojazd jest.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: Jaki traktorek?
Ursus jest jednak dużo droższy w zakupie, a C325 na pewno w remoncie też od Zetorka 25. Wszystko jednak zależy od tego jak sobie wysoko poprzeczkę postawisz. Czy ma być full oryginał, czy ładnie zrobiony w miarę tak na 80-90% oryginał, czy po prostu traktor do roboty, ale żeby był starszy, z możliwością późniejszej emerytury.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Jaki traktorek?
Witam!
Ja również bym oponował za Ursusem ponieważ części jest w bród, konstrukcja jest doskonale znana każdemu mechanikowi zajmującym się traktorami. Wszystko tak już napisał kolega ~Ursus rozbija się o pieniądze i to w jaki stopniu ma być odrestaurowany i czy jeszcze ma służyć do pracy.
Pozdrawiam!
Ja również bym oponował za Ursusem ponieważ części jest w bród, konstrukcja jest doskonale znana każdemu mechanikowi zajmującym się traktorami. Wszystko tak już napisał kolega ~Ursus rozbija się o pieniądze i to w jaki stopniu ma być odrestaurowany i czy jeszcze ma służyć do pracy.
Pozdrawiam!
RE: Jaki traktorek?
~Krzysiek86 witam i gratuluję poprawnego podejścia (do zakupu)
czekamy jednak na najważniejszą odpowiedź pierwszego: pytania które zadał ^Ursus...?
prawda do URSUS-a w każdym sklepie rolniczym znajdziemy największe zaopatrzenie w tym wybór części.
czekamy jednak na najważniejszą odpowiedź pierwszego: pytania które zadał ^Ursus...?
prawda do URSUS-a w każdym sklepie rolniczym znajdziemy największe zaopatrzenie w tym wybór części.
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 02 sie 2012, 17:35
RE: Jaki traktorek?
Fakt jeżeli chodzi o dostępność części to URSUS deklasuje rywali! Ale z drugiej strony...
-C-330 jest u ojca w gospodarstwie (naprawdę fajny traktor, 8tyś MTG i tylko remont silnika był zrobiony a skrzynia, most, podnośnik nieruszone).
-Po drugie byłem dwa razy w Minikowie, gdzie pojeździłem dwoma Zetorkami i serducho zabiło:D
-Pracować tym ciągnikiem na pewno bym chciał, fakt nie jakoś bardzo intensywnie, ale rozruszać dziadka od czasu do czasu by wypadało.
-Głównie zamierzam nim wykonywać prace transportowe, może nawet jakaś dłuższa wycieczka krajoznawcza z akcentem na dłuuuższa.
-Ciągnik ma być jak najbardziej zbliżony do oryginału.
-Cena zakupu to około 5tyś, a jeśli chodzi o remont, zakup oryginalnych części to nie mam twardo wyznaczonej granicy. Tyle ile będzie trzeba... Nawet jeżeli odbudowa ma trwać 2 lata, to tyle będzie trwała. Ciągnik ma być wizytówka.
-C-330 jest u ojca w gospodarstwie (naprawdę fajny traktor, 8tyś MTG i tylko remont silnika był zrobiony a skrzynia, most, podnośnik nieruszone).
-Po drugie byłem dwa razy w Minikowie, gdzie pojeździłem dwoma Zetorkami i serducho zabiło:D
-Pracować tym ciągnikiem na pewno bym chciał, fakt nie jakoś bardzo intensywnie, ale rozruszać dziadka od czasu do czasu by wypadało.
-Głównie zamierzam nim wykonywać prace transportowe, może nawet jakaś dłuższa wycieczka krajoznawcza z akcentem na dłuuuższa.
-Ciągnik ma być jak najbardziej zbliżony do oryginału.
-Cena zakupu to około 5tyś, a jeśli chodzi o remont, zakup oryginalnych części to nie mam twardo wyznaczonej granicy. Tyle ile będzie trzeba... Nawet jeżeli odbudowa ma trwać 2 lata, to tyle będzie trwała. Ciągnik ma być wizytówka.
RE: Jaki traktorek?
W tej granicy to nie kupisz nic oprócz Zetorka 25 lub ewentualnie Supra (mam nawet namiar na jednego takiego w miarę, ale bez papierów i pod Warszawą - jak coś to PW.
O Ursusie w tej cenie nie ma co myśleć - chyba, że trafisz okazję. Majorek tym bardziej.
Do Zetorka też jeszcze sporo części jest, ale droższe i fakt, jest on bardziej problematyczny.
Ale jak dobrze poszukasz, to za ok. 5 tys znajdziesz zdrowy traktor i z papierami. Blacharkę dokupić do Zetorka to nie problem (jak coś to pisz do mnie, jakieś maski mam). Oczywiście jakbyś kupił z innymi blachami, bo to często się zdarza.
A do transportu czy lekkich prac podobnych, okazjonalnych, Zetorek będzie idealny.
Warto zwrócić jednak na kilka rzeczy uwagę podczas zakupu. Jak będę miał dłuższą chwilę to zrobię listę
O Ursusie w tej cenie nie ma co myśleć - chyba, że trafisz okazję. Majorek tym bardziej.
Do Zetorka też jeszcze sporo części jest, ale droższe i fakt, jest on bardziej problematyczny.
Ale jak dobrze poszukasz, to za ok. 5 tys znajdziesz zdrowy traktor i z papierami. Blacharkę dokupić do Zetorka to nie problem (jak coś to pisz do mnie, jakieś maski mam). Oczywiście jakbyś kupił z innymi blachami, bo to często się zdarza.
A do transportu czy lekkich prac podobnych, okazjonalnych, Zetorek będzie idealny.
Warto zwrócić jednak na kilka rzeczy uwagę podczas zakupu. Jak będę miał dłuższą chwilę to zrobię listę
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 02 sie 2012, 17:35
RE: Jaki traktorek?
Dzięki ^Ursus. za odpowiedź, czekam z niecierpliwością na listę dotyczącą Zetora.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
RE: Jaki traktorek?
Polecam Ursusa. Ponieważ to co napisałeś bardziej pasóje do ursusa. Długa podróż ludzie patrzą i mówia hmm Ursus nasz polski,zaczyna sie gadka a to było tak a to było ta potem zmienili itp. zetora kupisz za 1500 zl.... Za reszte możesz remontowac . ale ursus w polsce przetrwa na ustach i w głowach polaków jak go kupimy i zrobimy i pokażemy.
RE: Jaki traktorek?
Zdziwił byś się, jak oglądając mojego supra, starsi ludzie z rozrzewnieniem wspominają swoje młodsze lata. A to jeden jeździł takim w PGR, a to drugi miał własnego. Każdy, kto zetknął się z tym traktorem, opowiada o nim pozytywnie. A młodsi dziwią się, że taki staroć jeszcze jeździ i radzi sobie nieźle. W zeszłym roku w kolejce w cukrowni, kierowca "tira" podszedł do mnie i opowiada, że ma takiego, ale od dziesięciu lat nieużywany. Opowiedziałem mu o retrotraktorze.pl i facet obiecał sobie, że uruchomi dziadka, tak dla przyjemności.
RE: Jaki traktorek?
Tak wiem ze te stare "zabawki" wywołuja nostalgie.... mieszkam w byłym pgr i zawsze jak jestem i grzebie cos przy ciapku to nie brak mi pomocy do wypchnięciu i wtoczeniu traktorka , a opowiesci jakie się słyszy to można ksiażke napisac. W pgr tym bylo ponad 100 ciagnikow to bylych traktorzystow niebrakuje.
RE: Jaki traktorek?
Daj mi namiar na Zetora za 1500 zł, kupię kilka sztuk chętniebossmann napisał/a:
Polecam Ursusa. Ponieważ to co napisałeś bardziej pasóje do ursusa. Długa podróż ludzie patrzą i mówia hmm Ursus nasz polski,zaczyna sie gadka a to było tak a to było ta potem zmienili itp. zetora kupisz za 1500 zl.... Za reszte możesz remontowac . ale ursus w polsce przetrwa na ustach i w głowach polaków jak go kupimy i zrobimy i pokażemy.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Jaki traktorek?
*no* gdzies to wyczytałem o zetorku na kilogramy, temu napisalem1500 .
- Kacper_25K
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 maja 2012, 23:56
RE: Jaki traktorek?
Nawet na kilogramy to nie wyjdzie nigdy pon 2-2,5 tyś
RE: Jaki traktorek?
U nas na Warmii na chodzie (nie wiem w jaki stanie) poszedł rok temu za beczkę ropy czyli 900 złotych... za późno się dowiedzieliśmy.
RE: Jaki traktorek?
Ja miałem parę lat temu oferty, pousskadzane głowice i po 2000 za sztukę.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: Jaki traktorek?
No to parę lat temu to tak, ale dziś to już mega okazja musi być niestety. No chyba, że uszkodzony mocno.Wicher napisał/a:
Ja miałem parę lat temu oferty, pousskadzane głowice i po 2000 za sztukę.
W Zetorkach właśnie przede wszystkim uwagę należy zwracać na:\
- głowicę
- wałek atakujący
- luzy na wale korbowym
- błotniki
- pokrywę podnośnika
- chłodnicę
- rozrusznik
Bo to są elementy w miarę często awaryjne lub pozamieniane - i potem ciężko dojść do ładu. A głowica i wał to już koszt spory z kolei.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Jaki traktorek?
Oj, tak to jest z tym kombinowaniem i zamienianiem, ja po swoim widzę co może 40 lat z ciągnikiem zrobić, a Zetorki które są wiele starsze i dużo bardziej wypracowane?
Tamte Zetorki były u gościa co uruchamiał RSa - mój Tatko mu go robił.
No i bardziej opłacało mu się zrobić kapitalkę w Rsie niż bawić się z Zetorkami, które wymagały po kilkuletnim postoju co najmniej kapitalki silnika, że o reszcie nie wspomnę.
Do Rsa można w miarę łatwo silnik dokupić, bo one pracowały w różnych sprzętach (multicar) ewentualnie dopasować (agregat). Z Zetorkiem niestety nie ma tak łatwo.
Zetor to nie c 330, ja wczoraj za 16 złotych kupiłem do swojego na fajansie ładną głowice, ojciec szukał pęknięć ale nie znalazł. Komuś młodemu pewnie zalegała, nie wiedział co to i wywalił.
Tamte Zetorki były u gościa co uruchamiał RSa - mój Tatko mu go robił.
No i bardziej opłacało mu się zrobić kapitalkę w Rsie niż bawić się z Zetorkami, które wymagały po kilkuletnim postoju co najmniej kapitalki silnika, że o reszcie nie wspomnę.
Do Rsa można w miarę łatwo silnik dokupić, bo one pracowały w różnych sprzętach (multicar) ewentualnie dopasować (agregat). Z Zetorkiem niestety nie ma tak łatwo.
Zetor to nie c 330, ja wczoraj za 16 złotych kupiłem do swojego na fajansie ładną głowice, ojciec szukał pęknięć ale nie znalazł. Komuś młodemu pewnie zalegała, nie wiedział co to i wywalił.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)