Jak wysprzęglić Ursusa C45

[maxior]

Witam wszystkich po tej stronie świata!!!
Jest potrzeba przeholowania C45, ale jest on zablokowany.
Nie mogę wcisnąć sprzęgła.
Nie mogę zakręcić tłokiem, ani go nasmarować ponieważ w miejscu pompki jest zgrubienie koła zamachowego.
Ciągnik stał kilka lat ale tłok jakiś czas temu się ruszał.
Po podniesieniu tyłu, kołami kręcą się tylko w przeciwnym kierunku.
Czyli działa mechanizm różnicowy.
Biegi i redukcja wchodzą z lekkim oporem.
Proszę o wskazówki jak odblokować, coby nie popsuć przy próbie holowania.

Pozdrawiam serdecznie
max.

[cobraxx]

Jak biegi idzie wyłączyć, to po po prostu je wyłącz i tyle. Wał wtedy nie będzie się obracać.

[maxior]

I właśnie w tym jest problem ze czuje że niby biegi mi się zaczepiają.
Ustawie na środku dalej koła kręcą się w przeciwnym kierunku.
Reduktor idzie tylko na prawo lewo , tak?
Chyba by trzeba zdjąć kolo zamachowe żeby dostać się do pompy to apropos tłoka.

[cobraxx]

Wykręć wajchy i zobacz czy tryby się przesuwają. reduktor jak jest po środku to rozłącza napęd. Jedynie zawsze kręci się jeden wałek w skrzyni biegów, Który wajchą biegów rozłącza napęd na dalsze tryby.

[papiszon]

Po podniesieniu obu kół napędowych, zawsze będą się obracały w przeciwną stronę, nawet na luzie. A tak zapytam. Czy próbowaliście pociągnąć go?:p

[maxior]

No właśnie próbowaliśmy go przestawić a tu niespodzianka luz a koła blokują się ,opony się tra. Jak się okazało po wjechaniu na śnieg to że koła chcą się kręcić w przeciwnych kierunkach. Podnieśliśmy go z jednej strony i kilka metrów się udało tą metodą. Wygląda jakby był na biegu choć wajchami idzie przerzucać biegi, a mniejsza prawo lewo to jest od przełożenia szybciej wolniej. A jest jakaś metoda na dostanie się do tej pompy oleju zawadza mi to zgrubienie na kole zamachowym, może bym tłok uruchomił.
A zardzewiałe sprzęgło da się jakoś odblokować?
ciągnik pod chmurką

[marek]

Pewnie zamarzła woda w skrzyni biegów lub moście. Napal ognisko i puści.

[maxior]

hmm woda, nie wiem, ale nie mam pomysłów.
Grzać palnikiem gazowym jedynie co, albo spuścić olej i nalać ciepłego?

[marek]

Trzeba ogrzać obudowę skrzyni , a olej się nagrzeje.Masz czas to grzej od spodu palnikiem.Jak chcesz szybko to rozpal pod spodem niewielkie ognisko.Skrzynia jest metalowa to nic jej nie będzie.

[lonus]

Niekoniecznie woda może być zalany olejem nigrol (bardzo gęsty przy minusie jak smar)dobrym rozwiązaniem jest podgrzanie skrzyni ,a sprzęgło -wszelkiej maści odrdzewiacze(wd-40 itp.). Zależy czym ma być holowany może spróbować podnieść tył i holować na przednich kołach np.na wózku jakimś , lub duży ciągnik i na tuz-ie podnieść tył.???

[maxior]

Jakby było na plusie to by było wiadomo czy to woda,
Można by ładowarka, ale muszę wyjechać na drogę kawałek wiec taki cyrk nie przejdzie. Może by nagrzać tą skrzynie wylać to co tam jest, i wlać stary olej przekładniowy. Czy żeby sprawdzić czy skrzynia się rozłacza to trzeba dużo rozkręcać?
Ognisko fajnie ale nie mam stalowych kół

[Ursus]

Jak Ci złapało na tłoku to spróbuj go zalać nawet przez komin, przez rurkę koło tzw "gitary", głowicę możesz zdjąć.

[drandrzej]

ustaw wajche szosowe-polowe na środku , biegi na luz , sprzęgło wowczas nie ma znaczenia , będzie najwyżej podawac napęd na tryb odbiorczy (prawy)górnego wałka i nigdzie dalej .
chyba ze złamany/wygiety jest któryś z wybieraków i kleszczy tryb - miałem i taką przygodę bo jakiś osioł pociągnął wajchę przez rurę - wówczas trzeba podłogę zdjąć i zobaczyć

[maxior]

zrobiłem ja pisałeś i nic się nie zmieniło. Wajchy chodzą , jest luz a koła dalej walczą, tyle że jest śnieg i jest poślizg. Nikt nie ma pomysłu?
Tak tłok nieruchomy brak dostępu do pompy, tłok blisko gruszy.
Jako że to 451 to jest WOM może on jest zablokowany?
Nie mogę go ruszyć, widz e ze jest przykręcony w dwóch miejscach do skrzyni.
Liczę na wsparcie
max.

[lonus]

Grzej lutlampą skrzynie i most.A nie możesz go zablokowanego wciągnąć na np.auto-lawetę ??? Żeby lżej było wciągarce to wciągaj na rolkach(kawałki rur ,kołki okrągłe itp.) i wtedy gdzieś w (ciepłym) zadaszonym miejscu go rozbebeszaj.

[Ursus]

Głowica zdjęta? Zaglądałeś do środka?

Lonus dobrze radzi - zabierzcie go jakoś na ten warsztat i tam próbujcie rozbierać. Bo może się okazać, że coś w skrzyni siedzi i bez zdjęcia pokrywy nic nie zrobicie. Wrzuć fotki tego Ursusa tak przy okazji. Kompletny? Jaki stan? Może wcale nie wiele pracy wymaga zdjęcie pokrywy skrzyni.

Druga sprawa, biegi mówisz, że są niby na luzie, ale udaje Ci się jakiś bieg wrzucić i wybić? Bo może tylko wajcha luźno lata, a nie ma połączenia z wybierakami, które też mogą być uszkodzone.



Nalej mu jeszcze nafty lub ropy nawet przez komin. Do tłoka coś tam zawsze dojdzie. Upewnij się jednak czy w kolanie wydechowym jest otwór od spodu, jak jest to przytkaj na czas "moczenia"

[maxior]

komin zdjęty, zalany tam, grusza też, sprzęgło,hamulce.
Biegi niby chodzą, choć tak do końca to nie wiem z jaka siła to ma ta się zakleszczać.
Da się jakoś płucami sięgnąć i nasmarować korbę?.
Gdzie dostać te rurki olejenia, to jest standard?
Wałka nie da się wysprzęglić, ruszyć się nie da
Laweta trza jechać, bo to kilka km.
Jakby kto miał jakieś skany pdfy to jestem chętny.
Pozdrawiam
max.

[Ursus]

Tak, przez płucka masz dostęp do stopy korbowodu.

Rurki wszelkie kupisz na pewno u Horników. Na pewno Ci też doradzą.

Ładuj go jakoś delikatnie na lawetę i rozbieraj, to wróżenie z fusów teraz.

[drandrzej]

WOM mozna by odkręcić - kilka srub i po sprawie - jeśli nie chodzi wajcha od załączania

do główki korbowodu dojdziesz przez płuca , ale jak tłok stoi to i tak nie uzyskasz pełnego obrotu wału- a narozrabiasz

poczekaj na + temp , ew podgrzej skrzynię - moze faktycznie woda

choć ja bym dobierał się do srzyni przez podłogę
do odrestaurowani i tak wypada zdjąć - a przy zdjętej podłodze można by łomem zegarmistrzowskim za koło atakujace próbować ruszyć :p

[maxior]

Z tego co się dowiedziałem ja był przesuwany kilka metrów to było sporo na + więc niekoniecznie woda, ale zobaczymy.
Tak tylko czy wałek da się odkręcić i wysunąć bez ściągania koła, bo musi wyjść z wałka równolegle do mocowania, chyba ze da si e inaczej?
Brakuje jakieś 4cm żeby był dostęp do pompki.
Zdejmę podłogę ale to muszę zrobić pod dachem chyba trzeba kilka rzeczy zdemontować, na razie jest lód.
Znacie lepszy penetrator ropa,cola,wd?