T25- kilka pytań

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
21tehace21
Posty: 15
Rejestracja: 10 kwie 2013, 15:45

T25- kilka pytań

Post autor: 21tehace21 »

Witam na wstępie chciałbym się przywitać ponieważ jestem nowy na tym forum, jestem posiadaczem t25a, i mam do was pare pytań, chciałbym od razu zaznaczyć że nie jestem z zawodu mechanikiem ani tez nie posiadam dużego doświadczenia, jestem tak zwanym laikiem w tych sprawach także proszę o wyrozumiałość. Można powiedzieć ze własnie zakonczyłem remont władka z powodu malej mocy i ogólnie juz nawet z bronami nie chciał iść także postanowiłem ze zrobię remont, a wiec tak, najpierw oczywiscie spryskalem silnik preparatem do mycia silników i dokladnie karczerem wymyłem nastepnie, wykreciłem głowice i oddałem do mechanika, w głowicy zostały wymienione zawory, wtryski, planowanie, tuleje zaworów, kupiłem tez zestaw naprawczy do władka czyli wiadomo tłok, pierścienie, cylinder, pierścienie założyłem w takiej kolejnosci jak były ułożone w pudelku i było to w miare logicznie. I tutaj mam wlasnie najważniejsze pytanie odnośnie mojej pracy, nie wiem czy dobrze zrobiłem, bo dzisiaj (akurat juz po remoncie) dowiedziałem się od znajomego ze przy wymianie tloków należy wykrecił korbowód, ja natomiast zrobiłem tak że przyblokowałem tłok kawałkiem drewienka zeby mi na boki korbowód nie latał i po uprzednim delikatnym przesmarowaniu tego olejem, wbijałem przez kawalek deseczki sworzeń, i tu wlasnie pytanie czy mogłem coś przy tym zepsuć ? Niby wszystko jest dobrze nastepnie zalozylem cylinder, glowice, ustawiłem zawory na 0.3 poskrecałem wszystko no i władek opalił normalnie i normalnie pracuje, pali na dotyk, i ogolnie bardzo fajnie wkreca sie na obroty, Jestem mega zadowolony z tego iz nigdy wczesniej takiego remontu nie robilem i ze niby wszystko działa, tylko tak myśl mi nie daje spokoju ze nie sciaglem tego korbowodu. Czy jakbym cos uszkodzil to by od razu wyszlo czy jak ? Czy jak zapilem i pieknie pracuje to nie powinienem sie obawiać ?
Mam jeszcze jedno pytanie odnosnie podnosnika jak są te dwie wajchy jedna od podnosnika a druga od kipru to czy mozna by bylo je miejsami zamienic ? Poniewaz tą od pondnosnika mam strasznie wyrobiona i podczas orania musze caly czas trzymać wajche w dole, odsakuje, a ten z kipru prawie nieuzywany i elegancko trzyma pozycje a ten od podnosnika po puszczeniu wraca od razu do normalnego polozenia, istnieje mozliwosć przelozenia tego tak zeby ta wajcha od kipru sterowała podnosnikiem ? Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: T25- kilka pytań

Post autor: Wicher »

Witaj,
W zasadzie nic złego nie zrobiłeś - tak właśnie wymienia się zestawy cylinder + tłok w skuterach dwusuwowych. Może to jeszcze popracować, ale dobrze byłoby przy okazji takiego remontu zajrzeć do panewek - czy wszystko z nimi w porządku. Tulejki korbowodu też trzeba sprawdzić przed wymianą tłoka w ten sposób na luz z nowymi sworzniami. W teorii trzeba je wymieniać i rozwiercać ale w praktyce bywa różnie.
Jeśli Twój silnik trzyma ciśnienie oleju to wszystko gra, będzie to prawidłowo pracować.

P.S. sworznia w tłok nie wbija się, jego wciąga się przy pomocy przyrządu, ewentualnie odpowiednio przyciętej deski i pręta gwintowanego, najlepiej w rozgrzany tłok.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
grzegorz 1969
Posty: 250
Rejestracja: 24 mar 2013, 12:11

RE: T25- kilka pytań

Post autor: grzegorz 1969 »

Jeśli chodzi o montaż tłok sworzeń to ja rozgrzewam tłok a sworzeń zamrażarka i dość łatwo się wciska, ważna też jest grupa wymiarowa sworznia 01 lub 02 i taką jaką miałeś powinieneś kupić, jeśli podczas wbijania dosyć łatwo wchodził, to może niezaszkodziłeś, ale dodatkowo mogłeś wymienić panewki korbowodowe, bo cena niewysoka, a zawsze coś widać na panewkach.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5019
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T25- kilka pytań

Post autor: Bolszewik »

Możesz zamienić miejscami węże hydrauliczne (o ile masz elastyczne).

Kup sobie zestaw naprawczy do rozdzielacza i powymieniaj uszczelki.

Nie zamieniaj miejscami suwaków, z tego co wiem są pasowane indywidualnie do gniazd i nie będą działać poprawnie.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
21tehace21
Posty: 15
Rejestracja: 10 kwie 2013, 15:45

RE: T25- kilka pytań

Post autor: 21tehace21 »

Ciśnienie oleju trzyma jak go odpalałem to miał coś ok 4, problemów z ciśnieniem nie było, może faktycznie źle zrobiłem ze tych panewek nie wymieniłem od razu za jednym zamachem, no ale coż bedę juz wiedział na przyszłość, można powiedzieć ze dopiero zaczynam zabawe z mechaniką, mam dopiero 22 lata i od kąd mam swój samochód to móglbym przy nim czy przy ciagniku calymi dniami robić z uśmiechem na ustach. A wracając do tematu to ten sworzeń tak strasznie ciezko nie wchodzil ale lekko tez nie, no cóż zobaczymy jak coś zepsułem bede miał nauczkę na przyszłość. A co do tego podnosnika odezwe sie bo na dniach bede tam patrzył. Dzieki za rady z tym sworzniem zeby tłok rozgrzewać, że ja też na to nie wpadłem :D A i jeszcze jedno, jakieś porady co do docierania też by były mile widziane :D
Awatar użytkownika
pop
Posty: 1045
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: T25- kilka pytań

Post autor: pop »

Witaj.Zakładam,że znasz na tyle ten traktor i wiesz,że ma dwie pozycje do opuszczania i wajcha wyskakuje Ci z tej pływającej.Szkoda,że tak daleko mieszkasz ,jak tak lubisz mechanikować,to chętnie parę ciekawych rzeczy bym podrzucił:)
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5019
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T25- kilka pytań

Post autor: Bolszewik »

Docieranie nowego ciągnika po 60 mth:
- wymienić olej w silniku i pompie wtryskowej,
- oczywiście wyczyścić filtr oleju,
- sprawdzić wtryski,
- sprawdzić luz na zaworach.

Wszystko ładnie rozpisane w instrukcji.

A jak założyłeś pierścienie ?
Każdy porządny pierścień (nie podróba) ma znak wskazujący jak go ustawić do góry - "top" lub kropkę.
Jeśli nie było w/w znaków na pierścieniach to są one do .... wyrzucenia.

Prawidłowe ciśnienie 1,5 - 3,5 MPa w czasie pracy.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
21tehace21
Posty: 15
Rejestracja: 10 kwie 2013, 15:45

RE: T25- kilka pytań

Post autor: 21tehace21 »

Pierścienie myśle ze dobrze założone, kupiłem "niby" orygialny zestaw naprawczy, pierścienie miały znaki i dawałem tymi znakami do góry, a zakladalem w takiej kolejnosci jak były zapakowane, byly zapakowane tez znakami do góry czyli chyba w takiej kolejnosci jak maja isc na tłok, a z tego co pamietam to od góry chyba chromowany, jedynie ten wał nie daje mi spokoju teraz cały czas myśle ze mogłem cos uszkodzic podczas wbijania sworznia, no coż pożyjemy zobaczymy, narazie myśle ze tragedii nie ma, pali i chodzi elegancko. Mam jeszcze pytanie odnosnie tych wtrysków czyli rozumiem ze mam je sprawdzic po dotarciu ale niestety nie wiem jak sie je sprawdza, czy wykrecic i obejrzec czy co. Wtryski dawałem nowe i mechanik mi je ustawiał, ja je tylko do głowicy wkreciłem.
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: T25- kilka pytań

Post autor: papiszon »

Czołem @21tehace21.Wtryski sprawdzi Ci mechanik (koszt niewielki), bo do tego potrzebny specjalny próbnik. Dobrze wydedukowałeś z tym pierwszym pierścieniem. Panewkami na razie się nie przejmuj, jak chodzi dobrze, nic nie stuka, nie puka i ma ciśnienie, to nie jest źle.
To, że sam zrobiłeś bez specjalnego przygotowania i praktyki, świadczy o Tobie, że dasz sobie radę z innymi naprawami, a tutaj już się postarają, aby Ci w tym pomóc. Powodzenia.*tup*
21tehace21
Posty: 15
Rejestracja: 10 kwie 2013, 15:45

RE: T25- kilka pytań

Post autor: 21tehace21 »

Witam, otóż dzisiaj stała sie rzecz straszna, przytarło tłok władkowi :( wk***ony jestem strasznie, ale zawsze mogło by być gorzej. Przyczyną było najprawdopodoniej to ze podczas wbijania sworznia do drugiego musiałem coś zrobić nie tak poniewaz tłok na sworzniu dośc ciezko pracował tłok zrysowany, pierscienie zapiekło, to samo cylinder. Pierwszy tłok dobry zero rys i leciutko pracuje na sworzniu.
Teraz mam do was pare pytań:
1. W korbowodzie tam gdzie wchodzi sworzeń, widac jakby tam był oddzielny metal i ty pytanie czy da sie to wymienic, ten metal to co sworzen w tym pracuje.
2. Drugie pytanie troche głupie podczas odkrecania korbowodów zapomniałem popatrzeć którą one stroną wchodzą, czy tymi numerkami do strony rozrządu czy odwrotnie.
3. Jakim momentem dokrecac korbowody, bo dosć ciezko były zakrecone
Jeszcze pewnie sobie cos przypomne zeby napisac, narazie jestem troche zmeczony bo prosto z garazu wrocilem. Pozdrawiam
grzegorz 1969
Posty: 250
Rejestracja: 24 mar 2013, 12:11

RE: T25- kilka pytań

Post autor: grzegorz 1969 »

Coś mi się wydaje że zestawy naprawcze są nienajlepsze, a dodatkowo sprawdz czy się zgadzają grupy wymiarowe tłok tuleja mają trzy grupy wymiarowe M, S, B, tlok ma symbol wybity na denku, tuleja gdzięś na górze, no i tak jak poprzednio pisałem dwie grupy wymiarowe sworzeń tłok tulejka korbowodu oznaczenie 01, a druga 02, na każdym z tych elementów symbol musi być wybity i przed składaniem sprawdzenie grup wymiarowych to podstawa, bo jeśli coś nietak to dzieją się takie cuda, to co pytasz w korbowodzie to tulejka, można ją kupić ale sam niezmienisz bo potrzeba ją rozwiercić po wprasowaniu na odpowiedi wymiar i dodatkowo prostopadle do płaszczyzny korbowodu, a do tego trzeba mieć sprzęt.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5019
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T25- kilka pytań

Post autor: Bolszewik »

To się nazywa >> honowanie << korbowodu, o ile się nie mylę.

Kup sobie kompletny zestaw naprawczy, uważaj na jakość.
Niestety nie podam pewnej recepty. Nie kupuj niczego co nie ma cechy fabrycznej i jest nie opisane.
Pierścienie powinny mieć oznaczenie kierunku zakładania.

Jak ustawić korbowód to chyba dopatrzysz się w katalogu.

Momenty dokręcania spróbuje znaleźć, ale dopiero wieczorem.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
21tehace21
Posty: 15
Rejestracja: 10 kwie 2013, 15:45

RE: T25- kilka pytań

Post autor: 21tehace21 »

Te zestawy naprawcze raczej dobre, mają oznaczenia na pierścieniach, gosc w sklepie mowil ze to oryginal ale wiadomo jak to nieraz jest.
A więc tak znalazłem juz konkretna przyczyne. Podczas wbijania sworznia w drugi tłok był problem z wcelowaniem go i ta tulejka w korbowodzie z boku została troche zbita, i tak wkladając sworzen w tą tulejke od drugiej strony wchodzi gladziutko az miło i fajnie pracuje, a chcąc go przepchac na wylot to na koncu to zbite troche przeszkadza ale da sie wsadzic ale jak przejdzie cała to nie pracuje ten sworzen tak gładziutko. Widać ze tam jest jakas minimalna nierownosć go powoduje opór dla sworznia. Co do tych grup wymiarowych to patrzyłem na ale znalazłem na tej tulejce zadnego oznaczenia, chyba ze przegapiłem, moglby ktos naprowadzic gdzie go szukać, tak samo na sworzniu mam tylko z boku napis GMP.
Ja tak sobie myśle ze raczej ta tulejke na korbowodzie mam nominalna, zreszta jak ten sworzen wsadze do tego miejsca gdzie jest poharatane to fajnie pracuje luzu zadnego nie ma, ani za ciezko tez nie chodzi, tak ze mysle ze to jest dobra grupa wymiarowa. Zreszta pierwszy tłok gdzie nie było problemów w wcelowaniem i sworzen dobrze wszedl to pracuje dobrze i nie ma na nim zadnych sladow zeby było cos nie tak, tlok na sworzniu pracuje gładko a na tym drugim ciezko dosc pracował.
Mam takie pytanie odnosnie tej tulejki korbowodu, ona jest na kraju zbita doslownie minimalnie, ani tego nie widac, tylko minimalnie pod palcem czuc, czy jezeli sie potwierdzi ta grupa wymiarowa to czy moge wziasc jakis papier drobny wodny i to zgrubienie wyrobic na gladko, oczywiscie nie zeby dziure wytrzec zeby luzy miał, tylko tak delitaknie zeby sworzen gladziutko wchodził ? Teraz postaram sie to tak zrobic zeby bylo juz dobrze, jak pierwszy dobrze pracuje to go nie bede ruszał, zreszta nie stac by mnie było na dwa zestawy naprawcze, ale teraz przynajmniej mam korbowody na wierzchu, i przy okazji te panewki wymienie. Pozdrawiam
Byłbym wdzieczny za jakiekolwiek rady.
grzegorz 1969
Posty: 250
Rejestracja: 24 mar 2013, 12:11

RE: T25- kilka pytań

Post autor: grzegorz 1969 »

To co ci podałem to są wszystkie grupy nominalne, a sam jak zmieniałem 3 lata temu zestawy naprawcze, to jeden korbowód miałem pomylony, a oryginalność cylindrów najlepiej poznać po dźwięku powinien być dźwięczny nie głuchy jak lekko stukniesz metalem najlepiej trzymany w ręku cylinder, ja tak robiłem i jeden zestaw poszedł z powrotem do sklepu, poszukaj na korbowodzie jaki ma symbol B lub M napisz jakie masz oznaczenia na tłoku i cylindrze i symbol panewki H1lub H2 jeśli chcesz żeby ci pomódz. oryginalne pierścienie poznać można że zgarniające idą po dwa w rowek i sprężyna w postaci blaszki. ostatnio musiałem parę części kupić i mogę ci powiedzieć że 70% części w sprzedaży nadaję się do huty lub na śmietnik.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5019
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T25- kilka pytań

Post autor: Bolszewik »

Momenty dokręcania
- śrub głowicy/cylindra: 100 - 110;
- śrub korbowodowych: 100 - 120;
- śrub dwustronnych łożysk głównych: 140 - 160;
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
pop
Posty: 1045
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: T25- kilka pytań

Post autor: pop »

Sworzeń powinien przesuwać się lekko,ale bez wyczuwalnego luzu,choć producent określił maksymalny luz na 0,2mm.Usuń ten zadzior i zakladaj spokojnie.Jeśli tłok zacinał się na sworzniu,to jak najbardziej mógł się przytrzeć.Nie wiem jak mocno uszkodzone są powierzchnie cylindra i tłoka,ale jeśli chcesz ich ponownie użyć,to musisz się przylożyć.Sprawdź jak wygląda siatka honownicza na gładzi cylindra(to te wyszlifowane mazgaje gdybyś nie wiedział)gdy już zdążyły mocno zaniknąć,to znaczy,że masz tuleje z gównolitu(tak potocznie nazywamy z kolegami chiński materiał).Jeśli nie zdejmowałeś tłoków z korbowodów,to położenie określisz po tłokach.
Painkiller
Posty: 257
Rejestracja: 27 lis 2011, 16:33

RE: T25- kilka pytań

Post autor: Painkiller »

Jestem ciekaw czy kolega składał na sucho czy na mokro??
21tehace21
Posty: 15
Rejestracja: 10 kwie 2013, 15:45

RE: T25- kilka pytań

Post autor: 21tehace21 »

Przesmarowałem cylinder olejem przed włozeniem tłoka, tak samo sworzen przesmarowałem, jezeli o to chodzi. Te zestawy naprawcze tak jak pisałem niby sa oryginalne, mają taki dzwięczny dzwięk, wygladają raczej na porządzne, ale i tak raczej napewno kupie najwyzej nowy zestaw naprawczy i zloze to na nowo, mam zdjete korbowody to wymienie te panewki od razu, jutro postaram sie dokladniej przyjrzec i te oznaczenia posprawdzać i dam znać. A i mam takie jeszcze pytanie czy macie jakies dobre sposoby na zakladanie cylindra na tłok ?
edit.
Dzisiaj posprawdzalem te grupy wymiarowe to tak na starym tłoku mam wybite m01 5 i jeszcze jak sie przypatrzy to by 2 znalazl, a na nowym zestawie to na tłoku mam wybite 02 C 3 no i teraz to juz calkiem jestem zmieszany, poniewaz stary a nowy sworzen identycznie pracuja w tej tulejce korbowodu i tak jakby to byl ten sam wymiar, tak samo zreszta oba sworznie i stary i nowy tak samo wchodza w tlok i stary i nowy. Czy tutaj chodzi moze o grupe wymiarową całego zestawu, tzn jak mam zestaw z jednego wymiaru to moge zakladac ? Tylko wlasnie ta tulejka korbowodu, dalbym sobie reke uciąc ze to jest ten sam wymiar sworznia bo identycznie pracuja w korbowodzie. Fajnie by było jakby ktos w miare szybko odpisał :D dzisiaj mam czas to bym robil. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5019
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T25- kilka pytań

Post autor: Bolszewik »

Twardy równy stół nakryć kawałkiem czystej szmaty.
Cylinder do góry kołami, nasmarować olejem gładź, włożyć w niego tłok z zamontowanym wcześniej korbowodem.
Można ściskać pierścienie blachą lub specjalną obejmą. Można też zrobić to normalnie palcami ale wtedy niezbędna jest pomoc drugiego człowieka (ma trzymać korbowód i cylinder).
Teraz wystarczy całość obrócić o 180 st. umieścić w kadłubie i dokręcić od spodu korbowód (nie zapominając o panewkach *yes* )
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
pop
Posty: 1045
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: T25- kilka pytań

Post autor: pop »

Oznaczenia grup wymiarowych naniesione na tłok oznaczają pasowanie tłok-tuleja.Nigdy jeszcze nie słyszałem o grupach selekcyjnych sworzni(występują jedynie nadwymiarowe,ale to zupelnie inna bajka).
ODPOWIEDZ