Urwana szpilka bloku!!!

Wszystko o naszych Ursusach
strazak
Posty: 29
Rejestracja: 14 sty 2012, 13:21

Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: strazak »

Witam! potzebuję pomocy w urwanej szpilce w bloku!! Urwała mi się szpilka głowicy w bloku 1 cm poniżej płaszczyzny , próbowałem ją nawiercić ale żadne wiertło tego nie rusza! proszę o pomoc jak sobie z tym poradzić?!*no*
brutal66
Posty: 632
Rejestracja: 17 sie 2011, 20:48

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: brutal66 »

Hej, ja miałem tak w zwolnicy w ursusie- śruba urwała sie ok 2 cm poniżej płaszczyzny . Nawiercanie i wykrętaki nie pomogły. Przyspawałem więc dużą nakrętkę i wtedy udało się wykręcić. Raz że było za co chwycić kluczem a dwa, że śruba się podgrzała co zawsze pomaga. Nie wiem tylko jakiej średnicy jest Twoja śruba i czy w tym przypadku uda się dospawać nakrętkę.

Pozdrawiam Tomasz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
strazak
Posty: 29
Rejestracja: 14 sty 2012, 13:21

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: strazak »

To szpilka od ciapka 330, siedzi ponad centymetr w środku w bloku jaką spawarką tam dojść? Czy zrobią w jakim specjalistycznym warsztacie np.szlify wałów i głowic? ,ręce opadają*no*! trzeba wywalać silnik:o!
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: Wicher »

Absolutnie żadne wiertło?
Myślę że jak uda Ci się wywiercić nawet małym wiertłem otwór wystarczający na wbicie czworokątnego trzpienia i podgrzejesz delikatnie blok to może się udać.
Swoją drogą, bardzo dziwnie się ta szpilka urwała, zazwyczaj rwą się tuż przy płaszczyźnie...
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
strazak
Posty: 29
Rejestracja: 14 sty 2012, 13:21

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: strazak »

Próbowałem wiertłem do stali kwasowej i maszynowym i d...pa!*no*
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: Wicher »

Dobry fachowiec od głowic to zrobi, tylko spróbuj znaleźć takiego który zrobi to na ciągniku.
A która to konkretnie szpilka? Któraś z brzegów czy ta w środku?
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
strazak
Posty: 29
Rejestracja: 14 sty 2012, 13:21

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: strazak »

Patrząc od kolektora to lewa strona zewnętrzna ,nawet zdemontowałem zbiornik by był lepszy dostęp .
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: Wicher »

No nie ma opcji, trzeba szukać kogoś z narzędziami, albo kogoś kto podpowie jak to zrobić.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: bossmann »

Można sprubować lewym wiertlem.
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1661
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: marek »

Moim zdaniem wymontowanie bloku, wiertarka stojakowa, wolne obroty i chłodzenie wiertła.Potem specjalistyczne wkrętaki z lewym gwintem służące do wykręcania urwanych śrub.Teraz profilaktycznie zalać WD 40.Inaczej się chyba nie da.Śruby są utwardzane więc wiertarką ręczną trudno będzie je nawiercić.Jak ktoś ją wkręcił na klej to będzie jazda bez trzymanki.:o
rzeznik2555
Posty: 177
Rejestracja: 03 lis 2011, 19:55

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: rzeznik2555 »

można też naostrzyć wiertło z węglikiem spiekanym <widia> i nim próbować ja mam kilka takich wierteł do rozwiercania sfożni np od stara , są dostępne wiertła oryginalne z huty Katowice ze wstawką z weglika
brutal66
Posty: 632
Rejestracja: 17 sie 2011, 20:48

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: brutal66 »

Marek dobrze mówi ale wszystko to masa pracy i koszty. Wykrętakiem jeszcze nigdy mi się nie udało żadnej śruby wykręcić. Może jak ktoś posiada "profesjonalne" to się uda, te w niższych cenach które widziałem to raczej do zabawy niż do pracy. Jeżeli masz $ na zbyciu to możesz wymontować silnik ale ja najpierw spróbowałbym spawarką. Kilkukrotnie się przekonałem że to działa. Kładziesz nakrętkę na blok ( zabezpiecz wszystko dookoła żeby odpryski nie narobiły bałaganu :) ) cienka elektroda np. 2,5 i pomału do przodu, trzeba tylko uważać aby całkiem nie zaspawać tego otworu :):) Ale tak jak pisałem im większa średnica otworu/ śruby tym łatwiej.
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
vauxhall
Posty: 407
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:07

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: vauxhall »

Nie widze zadnego problemu...
Jesli urwana sruba jest w zeliwie to bez problemu mozna ja wykrecic.
Nalezy uzyc mocnego Mig-a,na urwana powierzchnie szpilki nalezy naspawywac taki sopel, wyprowadzic go w gore i gdy bedzie ponad powierzchnia bloku nalezy polozyc podkladke o wewnetrznej srednicy (otwor) taki jaka srednica szpilki,inaczej mowiac wspomniany spaw,sopel powinien znalezc sie wewnatrz podkladki-zaspawac razem,na wierzch podkladki kladziemy nakretke i wokol punktowo nalezy zespawac ja z podkladka.czekamy az ostygnie,mozna polac WD-40.
Teraz kolej na leciutki mlotek i WD-40 lub inny penetrant-nalezy delikatnie ostukiwac nakretke,najlepiej z gory.i podlewac penetrantem.
Jest to bardzo wazne-podczas spawania nastapilo rozszerzenie trzpienia szpilki-jego schlodzenie i ostukiwanie spowoduje przedostanie sie oleju do dolnych partii gwintu i rozluznienie.mozna sprobowac delikatnie obracac kluczem lewo-prawo,jednoczesnie ostukujac mlotkiem.Twierdze ze po pierwszym zabiegu ta szpilka wykreci sie bez problemu.Jesli nastapi zerwanie spawu-kontynuowac dalej,jak powyzej.Jest to metoda sprawdzona i stuprocentowa.potrzeba tylko cierpliwosci.Mozna tez sprobowac rozwiercic,ale nalezy uzyc cienkiego wiertla ,bardzo wolnych obrotow i w pelnej kapieli olejowej.Jesli ktos twierdzi ze material jest zbyt twardy do takiego zabiegu-jak wiercono otwory w szkle ktore jest twardsze niz material na szpilce?
Awatar użytkownika
damber
Posty: 2571
Rejestracja: 29 lis 2009, 19:18
Kontakt:

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: damber »

Potwierdzam to co pisze kolega ~Brutal66. Ja tylko tak wykręcam oberwane szpilki i śruby. Czasami trzeba kilka razy spawać nakrętkę, bo spaw puszcza, ale zawsze udaje się wykręcić szpilkę. Z wykrętakami też mi się nigdy nie udało wykręcić. Dobrze jest po przyspawaniu nakrętki uderzyć w nią młotkiem wtedy rdza trochę puści jak jest rozgrzana szpilka.



Kolega ~Vauxhall najlepiej opisał przebieg wykręcania zerwanej szpilki - tak właśnie powinno to wyglądać.
Facebook. old URSUS tractor
brutal66
Posty: 632
Rejestracja: 17 sie 2011, 20:48

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: brutal66 »

Wszystko się zgadza, ja tez czasem musiałem spawac kilka razy ale zawsze się udawało.

Pozdrawiam Tomasz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
strazak
Posty: 29
Rejestracja: 14 sty 2012, 13:21

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: strazak »

Bardzo dziękuję szanownemu gremium za pomoc! Ufffff! *hilarious*, udało się ! naspawałem sopel i za trzecim razem udało się wykręcić. Jeszcze raz dzięki*inlove*
solo424
Posty: 50
Rejestracja: 10 lis 2011, 20:33

RE: Urwana szpilka bloku!!!

Post autor: solo424 »

zapytałem się ojca speca od sytuacj ekstremalnych i prowizorki *annoy* powiedział że nawierć blok do okoła szpilki najcieńszym wiertłem szpike wyjąci blok przegwintować i mamy 2 wyjścia albo dorobić tulejke o odpowiedniej grubości nagwintowaną w środku i na zewnątrz albo dorobici szpilke nadole gróbszą a u gury chudszą
ODPOWIEDZ