Poszedłem dzisiaj na czereśnie.Z daleka ładnie się czerwieniły,a z bliska. Sami zobaczcie.
[url=http://naforum.zapodaj.net/8656636 ... .jpg[/img][/url]
[url=http://naforum.zapodaj.net/2a3049f ... .jpg[/img][/url]
Spotkaliście się z czymś takim? To chyba jakiś grzyb.Od strony słońca zgniły całkowicie.Pierwszy raz w życiu(a trochę żyje)widzę coś takiego. Nieraz spotykałem tak wyglądające owoce na śliwkach, ale były to pojedyncze przypadki.W zeszłym roku zgniły mi zupełnie orzechy.Skorupa zgniła a w środku zamiast orzecha była woda.Macie jakąś radę.Teraz to już za późno ale za rok chciałbym pojeść trochę z tego drzewa.Te co jeszcze są czerwone też są nadgnite.
Czereśnie.
RE: Czereśnie.
Też miałem jednego roku problem z gniciem czereśni. W następnych latach czereśnie nie gniły, lub tylko jednostkowo. W tym roku u mnie nie ma gnicia, ale są znowu szpaki. Inne lata czereśnie pękały, co było spowodowane zmianą pogody z suszy ma deszcze.
To gnicie wygląda następująco: Najpierw pojawia się brązowa plama na czerwieniących się owocach czereśni. Potem obejmuje praktycznie cały owoc i pojawiają się białe kropki. Jak owoc dojrzeje, to już jest cały zaatakowany zgnilizną.
To gnicie wygląda następująco: Najpierw pojawia się brązowa plama na czerwieniących się owocach czereśni. Potem obejmuje praktycznie cały owoc i pojawiają się białe kropki. Jak owoc dojrzeje, to już jest cały zaatakowany zgnilizną.
RE: Czereśnie.
ZA dużo deszczu i wilgoci i owoce gniją u mnie w 2010 roku jak był mokry maj to wszystkie zgniły.
RE: Czereśnie.
Z czereśniami tak jest , przymrozek za dużo deszczu o szpakach nie wspomnę .Od czterech lat nie sprzedałem nić to co dało się uskubać poszło do słoików i po rodzinie ten rok też kiepski przymrozek zrobił selekcję
RE: Czereśnie.
Tak jest, kiedy czereśnie mają mokrą wiosnę to masowo gniją. U mnie to samo zawsze było, ale teraz mam późniejszą odmianę bo stare drzewo rak stoczył... dopiero się zielenią, jak będzie słoneczko to pięknie je wybarwi 

Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
RE: Czereśnie.
Sam nie wiem co o tym myśleć.W tym roku nie padało u mnie za często. Były bardziej deszczowe wiosny a czereśnie aż się świeciły.Ale jeżeli tak się zdarza ,to może i u mnie ma to miejsce,choć jak pisałem nigdy się z takim gniciem nie spotkałem. Mam nadzieje że w przyszłym roku będzie już normalnie.Dzięki za odpowiedzi.
RE: Czereśnie.
U mnie z czereśniami co roku inaczej - a mam odmianę wczesną (dojrzałe ok 3 tygodnie temu), druga dojrzewa teraz i najpóźniejsze które są do jedzenia pod koniec czerwca. Pierwsze w tym roku popękały od deszczu, drugie szpaki zeżarły (drugi rok z rzędu ogołociły całe prawie 10m wysokie drzewo *rolleyes*), więc jedyna nadzieja w tych najpóźńiejszych *helpless*
Natomiast z masowym gniciem jakie opisałeś nigdy nie miałem problemów...
Natomiast z masowym gniciem jakie opisałeś nigdy nie miałem problemów...
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
- Marian1231973
- Posty: 313
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 13:56
- Lokalizacja: pomorskie
RE: Czereśnie.
Jest to Brunatna zgnilizna drzew pestkowych. Można zapobiegać w sposób chemiczny stosując środki ochrony roślin przed kwitnieniem oraz w tym przypadku usunąć wszystkie zainfekowane owoce z drzewa jak i spod drzewa kiedy opadły aby uniknąć dużego porażenia w następnym roku. Przy dużej infekcji dochodzi do porażenia pędów w takim przypadku należy wyciąć również zainfekowane gałęzie. Po kilku letnim silnym porażeniu drzewo może obumrzeć.
Zetor 8045, 8011, 5945, 3511, Ursus C-355, C-4011
Pozdrawiam serdecznie
Mariusz
Pozdrawiam serdecznie
Mariusz