Lewarek biegów Zetora 25
Lewarek biegów Zetora 25
Witam.
Czy ktoś miał styczność z takim lewarkiem jak w tym zielonym Zetorze?
http://youtu.be/pgIYv_UcnMM?t=2m32s
Planuję coś takiego stworzyć, ale zastanawiam się czy nie trzeba będzie za daleko sięgać między biegami drogowymi a terenowymi.
Czy ktoś miał styczność z takim lewarkiem jak w tym zielonym Zetorze?
http://youtu.be/pgIYv_UcnMM?t=2m32s
Planuję coś takiego stworzyć, ale zastanawiam się czy nie trzeba będzie za daleko sięgać między biegami drogowymi a terenowymi.
- jarekstryszawa
- Posty: 692
- Rejestracja: 12 gru 2012, 20:35
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
RE: Lewarek biegów Zetora 25
Do czego taki patent się przyda w codziennej robocie?
RE: Lewarek biegów Zetora 25
kolega ma coś takiego zrobione w 30-stce, jest troche duży skok ale można się przyzwyczaić ,poza tym fajna odmiana :p
RE: Lewarek biegów Zetora 25
Też mi właśnie chodzi o to, żeby po pierwsze była odmiana, a po drugie żeby nie trzeba było sięgać między nogi.
Mam jeden lewarek na zbyciu to będę próbował:D
Jak myślicie lepiej wygiąć oryginalny lewarek i zamiast gałki dokręcić przedłużkę, czy od początku dospawać pręt odpowiedniej długości?
Mam jeden lewarek na zbyciu to będę próbował:D
Jak myślicie lepiej wygiąć oryginalny lewarek i zamiast gałki dokręcić przedłużkę, czy od początku dospawać pręt odpowiedniej długości?
RE: Lewarek biegów Zetora 25
Dokręcana, w razie nie powodzenia możesz zawsze wrócic do oryginału
Ciekawe rozwiązanie swoją drogą

Ciekawe rozwiązanie swoją drogą
RE: Lewarek biegów Zetora 25
Myślę, że można by zrobić jakąś fotorelacje... Jak myślicie?
RE: Lewarek biegów Zetora 25
Kumpel kupił nowy lewarek(tak aby nie niszczyć orginalnego i w razie czego jak coś by nie wyszło można powrócić do orginału) obciął go gdzieś w połowie i dospawał wyprofilowany pręt jak mu tam pasowało. Dodam że lżej wchodzą biegi.
Coś takiego znalazłem:
https://www.youtube.com/watch?v=LUUrGy4EAKs
Coś takiego znalazłem:
https://www.youtube.com/watch?v=LUUrGy4EAKs
RE: Lewarek biegów Zetora 25
Pierwsze próby za mną. Miałem zbędny lewarek i po prostu delikatnie dospawałem do niego przedłużenie do boku. Biegi drogowe działają dobrze. Mały problem jest z terenowymi bo trzeba trochę sięgać. Ale jak na pierwszy raz to jestem zadowolony. Na razie do regeneracji na warsztat poszedł przegub lewarka z wałeczkami. Później będę próbował pracować dalej nad lewarkiem "na boku".
RE: Lewarek biegów Zetora 25
Relacja obowiązkowa! dla następnych i ku wiedzy ogólnej.
To że lżej wchodza to chyba oczywiste, dłuższe ramie siły to i mniejsząsiłę musisz przyłożyc
To że lżej wchodza to chyba oczywiste, dłuższe ramie siły to i mniejsząsiłę musisz przyłożyc

RE: Lewarek biegów Zetora 25
No to tak:
Zrobienie takiego lewarka jest możliwe. Trzeba trochę czasu, chęci i cierpliwości...
Na razie mam coś takiego:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/710 ... 909eb.html
Wygląda jak wygląda, ale działa. Na razie wymaga poprawki bo koliduje z blokatorem.
Gaz ręczny albo do poprawek, albo do przerobienia na linki. Do biegów drogowych pasowałby bez żadnych przeróbek, do polowych koliduje z gazem. Jeśli wszystko się uda będzie jeden prosty pręt najprawdopodobniej fi 20mm. Dodam, że biegi wchodzą bardzo gładko.
Zrobienie takiego lewarka jest możliwe. Trzeba trochę czasu, chęci i cierpliwości...
Na razie mam coś takiego:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/710 ... 909eb.html
Wygląda jak wygląda, ale działa. Na razie wymaga poprawki bo koliduje z blokatorem.
Gaz ręczny albo do poprawek, albo do przerobienia na linki. Do biegów drogowych pasowałby bez żadnych przeróbek, do polowych koliduje z gazem. Jeśli wszystko się uda będzie jeden prosty pręt najprawdopodobniej fi 20mm. Dodam, że biegi wchodzą bardzo gładko.
RE: Lewarek biegów Zetora 25
To jest po prostu przedłużona dźwignia? To IMO nie jest właściwa droga.
Sens byłby wtedy, gdyby postawić na sztorc dźwignię obok siedzenia i ją połączyć kardanem ze skróconą oryginalną dźwignią. Wtedy nic by nie kolidowało z niczym, a i biegi byłyby pod ręką.
Tak mi się wydaje.
Sens byłby wtedy, gdyby postawić na sztorc dźwignię obok siedzenia i ją połączyć kardanem ze skróconą oryginalną dźwignią. Wtedy nic by nie kolidowało z niczym, a i biegi byłyby pod ręką.
Tak mi się wydaje.

Pozdrrrawiam! :)