Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Witam,
zostałem posiadaczem traktora Ford Dexta, z silnikiem Perkins A3.152, silnik nie jest już pierwszej świeżości, zestawy są do wymiany bo przedmuchy dosyć spore, ale ma moc więc na razie tym się nie przejmuje, chodzi o ułatwienie mu pierwszego odpalania.
W kolektor jest wkręcona świeca płomieniowa, jednak nie jest podłączona, zastanawiam się jak to podłączyć, mój plan jest taki:
zbiornik płynu od C360 -> przewód paliwowy -> świeca płomieniowa
włącznik rozruchu C360 -> przewód elektryczny -> świeca płomieniowa
Czy jest szansa że takie rozwiązanie zadziała? Dodam że świeca jest wkręcana w kolektor od spodu, palnikiem w górę.
Do zbiornika wlewałbym naftę, która teoretycznie powinna spłynąć do świecy i zapalić się po podgrzaniu, ale czy tak się stanie?
Czy świeca ma jakieś zaworki uniemożliwiające wypływanie paliwa gdy nie grzeje?
Doradźcie coś bo szkoda rozrusznika i nowego akumulatora, a samostartu wiecznie psykać nie będę.
zostałem posiadaczem traktora Ford Dexta, z silnikiem Perkins A3.152, silnik nie jest już pierwszej świeżości, zestawy są do wymiany bo przedmuchy dosyć spore, ale ma moc więc na razie tym się nie przejmuje, chodzi o ułatwienie mu pierwszego odpalania.
W kolektor jest wkręcona świeca płomieniowa, jednak nie jest podłączona, zastanawiam się jak to podłączyć, mój plan jest taki:
zbiornik płynu od C360 -> przewód paliwowy -> świeca płomieniowa
włącznik rozruchu C360 -> przewód elektryczny -> świeca płomieniowa
Czy jest szansa że takie rozwiązanie zadziała? Dodam że świeca jest wkręcana w kolektor od spodu, palnikiem w górę.
Do zbiornika wlewałbym naftę, która teoretycznie powinna spłynąć do świecy i zapalić się po podgrzaniu, ale czy tak się stanie?
Czy świeca ma jakieś zaworki uniemożliwiające wypływanie paliwa gdy nie grzeje?
Doradźcie coś bo szkoda rozrusznika i nowego akumulatora, a samostartu wiecznie psykać nie będę.
- jarekstryszawa
- Posty: 692
- Rejestracja: 12 gru 2012, 20:35
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Luknij sobie, tak to zrobiłem w zetorze 3340:
http://jarekstryszawa13.w.interia.pl/swieca.html
Dodatkowo pomiędzy zbiornik, a świecę wstawiłem gruszkę (pompka ręczna z zaworkiem zwrotnym)- fajnie utrzymuje ciśnienie przed świecą. Bezpieczne, bo w razie awarii zaworku w świecy wyssie najwyżej paliwo ze zbiorniczka. Na zimę wlewa się mix ropy z naftą lub samą naftę- wtedy łatwiej odpala świeczka.
Podobny układ wsadziłem teściowi w zmotany kolektor zetora 25- działa!
http://jarekstryszawa13.w.interia.pl/swieca.html
Dodatkowo pomiędzy zbiornik, a świecę wstawiłem gruszkę (pompka ręczna z zaworkiem zwrotnym)- fajnie utrzymuje ciśnienie przed świecą. Bezpieczne, bo w razie awarii zaworku w świecy wyssie najwyżej paliwo ze zbiorniczka. Na zimę wlewa się mix ropy z naftą lub samą naftę- wtedy łatwiej odpala świeczka.
Podobny układ wsadziłem teściowi w zmotany kolektor zetora 25- działa!
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
A3.152 to zdaje się konstrukcja spokrewniona z silnikami montowanymi w licencyjnych ursusach. Nie wiem na ile są one jednakowe (wydaje mi się że w dużym stopniu powinny być), ale w licencyjnym MF255 do świecy płomieniowej przychodzi przewód paliwowy od filtra paliwa i przewód z wiązki idący zdaje się od stacyjki.
Moja filozofia brzmi: tanio kupić a potem się narobić i nakląć
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Z tego co wyczytałem na zagranicznych forach, to Ford dużo maczał paluchy w tym Perkins'ie i dlatego praktycznie nic nie pasuje z AD3.152UR stosowanego w licencyjnych jak i postlicencyjnych Ursusach.
Właśnie myślałem o zastosowaniu gruszki, jakie masz przyłącza w tej Twojej (ile mm)? Bo myślałem żeby kupić przewód do świecy MF uciąć go i na niego nałozyć normalny gumowy z zaciskami na śrubokręt, dalej gruszka i potem znów kawałek przewodu i na końcu pod zbiornik płynu od C360.
Właśnie myślałem o zastosowaniu gruszki, jakie masz przyłącza w tej Twojej (ile mm)? Bo myślałem żeby kupić przewód do świecy MF uciąć go i na niego nałozyć normalny gumowy z zaciskami na śrubokręt, dalej gruszka i potem znów kawałek przewodu i na końcu pod zbiornik płynu od C360.
- jarekstryszawa
- Posty: 692
- Rejestracja: 12 gru 2012, 20:35
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Gruszka na przewód 6 mm, na świecę pasuje jakiś łącznik przewodu hamulcowego z C 360 i przewód nadmiaru z C 360 3P (dopasowałem u mnie w sklepie).
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Ok. Zobaczymy czy ta konstrukcja ulatwi start zimnego silnika zamiast samostartu.
- jarekstryszawa
- Posty: 692
- Rejestracja: 12 gru 2012, 20:35
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Bankowo. W zetorze 25 teścia bangla- a tam jest komora wirowa i bez świec trzeba długo kręcić, nawet latem.
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Jest mi ktoś w stanie napisać do czego jest rurka wychodząca z pokrywy klawiatury i jaką pełni ona funkcję w połączeniu z tym elementem przypominającym mikser lpg? Dodam że wszystko to połączone jest odmami na drodze filtr paliwa - kolektor dolotowy.


- jarekstryszawa
- Posty: 692
- Rejestracja: 12 gru 2012, 20:35
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Jakaś forma odpowietrzenia głowicy?
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
W MFie podobna rurka tylko w innym miejscu wyprowadzona łączy się z takim plastikowym wężykiem wyprowadzonym w dół i nie zakończonym niczym. Zdaje się żeby wyrównywać ciśnienie i odprowadzać opary 

Moja filozofia brzmi: tanio kupić a potem się narobić i nakląć
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Tylko po co laczy sie to z dolotem, strzelam ze to jakis patent ktoregos z wlascicieli. Niekoniecznie potrzebny.
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2786
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Rasior w Żuku też masz taką rurkę. W Vistuli też masz taką rurkę itd itd. To jest rurka do wyrównania ciśnienia. Jak zaczynają się nieszczelności w układzie korbowo- tłokowym to gdzieś te gazy muszą uchodzić. Inaczej uszczelka się "popsuje".
RE: Perkins A3.152 - świeca płomieniowa
Jest to tzw. odma. Łączy się z kolektorem dolotowym po to żeby, przy nadmiernym przedmuchu spalin do miski olejowej ,(który to przedmuch ,,zabiera" ze sobą drobiny oleju), drobiny te były wciągane do silnika, a nie kapały na ziemię. Ktoś to zrobił bo pewnie silnik jest już nieźle zajechany.To ,,ostatnia deska ratunku" przed mandatem za zaśmiecanie środowiska, oraz umożliwia dokonanie pozytywnego przeglądu.
Olej z odmy może też kapać gdy jest ona nadmiernie zanieczyszczona osadem z oleju.
Olej z odmy może też kapać gdy jest ona nadmiernie zanieczyszczona osadem z oleju.