Smarowanie Orkan 2

Porady i wskazówki remontowe, adresy sklepów, itp.
Awatar użytkownika
Mars
Posty: 787
Rejestracja: 26 lip 2013, 16:25

Smarowanie Orkan 2

Post autor: Mars »

Pewnie znowu wszystkich zaskoczę ogromem swojej wiedzy w tym zakresie ;) , ale w moim Orkanie musiałem zmienić flanszę czołową przy wałku WOM, ale teraz muszę przesmarować ją porządnie, bo za kilka dni sianokosy mnie czekają. I teraz pytanie brzmi : jak dużo smaru mam wcisnąć, żeby łozysko pracowało jak należy ? Po czym poznać, że smaru jest już dosyć ? Boję się, że jak pojadę w łąki, to spalę Orkan.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Smarowanie Orkan 2

Post autor: Wicher »

Jeśli chodzi o krzyżak wałka WOM to smarownica i pchać aż wyjdzie drugą stroną ;) W przypadku łożyska krytego (niezbyt rozumiem o co Ci chodzi z tą czołową flanszą, może to ten kołnierz którym w starym typie womu przypinaliśmy się do maszyny?) zrzucamy pokrywkę i ładujemy tak 2/3 pojemności łożyska smarem, wszystko. W praktyce wystarczy posmarować łożysko po zdjęciu jednej pokrywki po całości, smar się rozetrze. W przekładnię lej olej silnikowy/przekładniowy (ja lałem silnikowy ze względu na tak zwane właściwości myjące :D), pamiętaj żeby łożyska dwurzędowe na wale głównym przesmarować! 2 kalamitki, z obu stron wału.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
Awatar użytkownika
Mars
Posty: 787
Rejestracja: 26 lip 2013, 16:25

RE: Smarowanie Orkan 2

Post autor: Mars »

Siemka Wicher, zdjęcie masz na mailu ;)

Chodzi mi o smarowanie pod tym dekiekliem co jest z przodu przekładni, skąd wychodzi wałek WOM. Zapakowałem tam już trochę samru, ale nic nie wylazło i nie wiem ile tam ma go wejść ? Flanszę kupiłem nową, bo u mnie była pęknięta. Te nowe sprzedają z kalamitką i stąd smarowanie ułatwione. Ogólnie rozmawiamy o przekładni zaczynając od prawej strony na zdjęciu.
Czy ten smar przechodzi na drugą stronę łożyska do tej komory za tym łożyskiem ?
Co do samej przekładni, to ile litrów oleju i jakiego nalać, aby było jak trzeba. W moim Orkanie ktoś złamał wskaźnik poziomu oleju i mam tylko nakrętkę. Przy okazji jakby Ci się chciało sprawdzić jakiej długości jest ten bagnet do oleju, to bym sobie coś dorobił :) NIe mam jeszcze instrukcji od Orkana i nie wiem, które miejsca jeszcze przed robotą przesmarować, a sianokosy tuż tuż ;)
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Smarowanie Orkan 2

Post autor: Wicher »

Jak masz kalamitki to pchaj aż wylezie :D Jak ich nie ma trzeba lać olej w przekładnię i tyle. Ile go idzie, jakiej długości jest bagnet nie odpowiem Ci, bo Orkana sprzedałem bardzo dawno temu.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
Awatar użytkownika
Mars
Posty: 787
Rejestracja: 26 lip 2013, 16:25

RE: Smarowanie Orkan 2

Post autor: Mars »

Ok, jakoś sobie poradzę ;) Dzięki
ODPOWIEDZ