
Dziwna sprawa C 330
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 22 sie 2009, 11:05
Dziwna sprawa C 330
Witam Koledzy, nie wiem jak to zacząć ale postaram się to opisać jakoś zrozumiale , wiec robiłem szwagrowi na wiosnę 2014 kapitalke silnika w c 330 ( nowy wał Ostróda,zestaw oryginał zetor,nowy wałek rozrządu Tyczyn, nowe koła rozrządu Skropol osiowanie bloku i rozwiercanie tulejek rozrządu robili w Tyczynie ) ja to wszystko składałem w domu i jest ciekawa sprawa a rozchodzi się o punkt wtrysku heh niby łatwizna nie raz nie dwa to ustawiałem i zawsze było ok a tym razem nie jest tak jak ma być , mianowicie jak się ustawi na ,,kołek" to nie gra nic traktor wykazuje objawy zbyt wczesnego początku wtrysku stuki i to dosyć mocne, bicie w tłumik, dymienie na biało , tępa praca silnika , i ustawiłem na słuch i traktor chodzi pięknie odpala super wkręca się na obroty i jest mocny ale co się okazuje ze ten wtrysk na takim ustawieniu jest jak kołek wpada w 2 otwór !! na jesień nie dawało mi to spokoju i zdemontowałem głowice i gdy następuje wtrysk to tłok jest praktycznie w punkcie GMP ! i nie wiem już sam co o tym sadzić myślałem już nad tym 100 razy zgodnie z prawami silnika wysokoprężnego wtrysk w takim położeniu tłoka jest nieprawidłowy a jednak silnik ładnie pracuje co sadzicie o tym przypadku ???? co kilka głów to nie jedna
nie mam jak sie skontaktować z kolega damber wiec pisze tutaj usuń ze skrzynki wiadomości bo masz pełna i nie idzie się do Ciebie dopisać sory ze tu

- chrapek3011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Dziwna sprawa C 330
Wystarczy,że jeden punkt na którymś kole rozrządu będzie nie tak nabity albo wpust na klin przesunięty i finito...skoro metodą prób i błędów udało się poprawnie ustawić i nic złego z silnikiem się nie dzieje to jaki problem bo nie widzę...czy zawsze musi być na znaki...tu ustawiłeś na znaki i nie było prawidłowo,a doświadczalnie się udało...
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 22 sie 2009, 11:05
RE: Dziwna sprawa C 330
no zgadza się ze jak chodzi to jest ok ale mnie chodzi dlaczego pracuje dobrze jeśli wtrysk następuje w punkcie gmp a powinien następować 30 stopni przed gmp to jakieś 9,9 milimetra jeśli się nie mylę przed gmp ; znaki na kołach sprawdzałem ze starymi kołami ( koła oryginalne fabryczne) i się zgadzają , wiec jeśli wtrysk następuje praktycznie w punkcie gmp to silnik nie powinien pracować dobrze a jest inaczej i oto mi biega
- chrapek3011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Dziwna sprawa C 330
Nie powinno być a jest...i po co szukać dziury w całym???
Po to reguluje się silniki żeby dobrze pracowały,i nie zawsze musi być tak jak instrukcja albo fabryka nakazała.
Po to reguluje się silniki żeby dobrze pracowały,i nie zawsze musi być tak jak instrukcja albo fabryka nakazała.
-
- Posty: 445
- Rejestracja: 16 gru 2013, 16:46
RE: Dziwna sprawa C 330
A nie wiesz jak było przed remontem, bo może tak chodził, a znaki to nie jest świętość i chrapek ma racje jak chodzi to niema problemu.*tup*
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 22 sie 2009, 11:05
RE: Dziwna sprawa C 330
nie szukam dziury w całym hehe tylko po prostu z czystej ciekawości chciałem to wyjaśnić i tyle ( przed remontem ustawiałem mu tylko raz początek wtrysku i ustawiałem tak jak książka pisze znaczy na pierwszy otwór w kole i grało
RE: Dziwna sprawa C 330
A z pompą wtryskową co Robiłeś? i czy Porównywałeś wymiarowo nowe graty ze starymi, bo może być w tym.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 22 sie 2009, 11:05
RE: Dziwna sprawa C 330
nic była tylko sprawdzona w Tyczynie i coś tam podregulowali tylko bo była dobra
RE: Dziwna sprawa C 330
Weż pod uwage jeszcze luzy na kołach rozrzadu, W wyeksploatowanym silniku tego typu są niestety dość duże. Ustawiałem kiedyś zapłon na kołek i nic z tego też nie wychodziło. Dopiero ustawienie "na słuch" przyniosło efekty. Okazało się, że to właśnie luzy na kołach rozrządu były przyczyną.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 22 sie 2009, 11:05
RE: Dziwna sprawa C 330
koła nowe sa jak pisałem a do tego sprawdzałem nabicia ze starymi wszystko się zgadza , jak by koła nawet były wypracowane to by nie było aż o tyle różnicy poza tym mnie chodzi !! o to ze jak jest możliwe by silnik ładnie pracował jak ma ( sprawdzane przy zdjętej głowicy ) wtrysk w punkcie GMP oto mi chodzi !!
RE: Dziwna sprawa C 330
Witam. Remont zrobiony na markowych częściach musi dać zadowolenie. A co się tyczy zapłonu to piszesz że wtrysk jest w GMP. Wtrysk a początek wtrysku to różnica. Po zdjęciu głowicy w jaki sposób widziałeś wizualnie początek dawki wtrysku?
- marek_spectra
- Posty: 272
- Rejestracja: 02 sty 2013, 19:05
RE: Dziwna sprawa C 330
Rozumiem że sprawdzając kat wtrysku krecisz wałem tylko w jedną stronę. Nie cofasz wału .
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 22 sie 2009, 11:05
RE: Dziwna sprawa C 330
tak wizualnie sprawdzałem po zdjęciu głowicy i wychodzi na to ze wtrysk następuje w gmp , tak kręcę tylko w prawo ( nie pierwszy traktor w którym ustawiałem ( początek wtrysku)
RE: Dziwna sprawa C 330
Witam
Kolego winio przeczytaj wyżej to co napisał jacek 0106 tylko dokładnie, tam jest napisane dobrze a ustawienie kąta wtrysku zrób za pomocą kapilary w odniesieniu do położenia tłoka i znaków na kole zamachowym i wtedy będziesz Wiedział dokładnie gdzie jest ten kąt wtrysku.
dla ciekawości Sprawdz jeszcze kąt wtrysku dla drugiego cylindra w odniesieniu do położenia tłoka może wina jest w pompie wtryskowej.
To że jest dobrze to nie wszystko po dokładnej regulacji powinno być jeszcze lepiej pod warunkiem że masz dobre paliwo.
Pozdrawiam.
Kolego winio przeczytaj wyżej to co napisał jacek 0106 tylko dokładnie, tam jest napisane dobrze a ustawienie kąta wtrysku zrób za pomocą kapilary w odniesieniu do położenia tłoka i znaków na kole zamachowym i wtedy będziesz Wiedział dokładnie gdzie jest ten kąt wtrysku.
dla ciekawości Sprawdz jeszcze kąt wtrysku dla drugiego cylindra w odniesieniu do położenia tłoka może wina jest w pompie wtryskowej.
To że jest dobrze to nie wszystko po dokładnej regulacji powinno być jeszcze lepiej pod warunkiem że masz dobre paliwo.
Pozdrawiam.
RE: Dziwna sprawa C 330
Przepraszam nie zauważyłem zdania o kołach rozrządu. Ale tak jak pisze Jacek poczatek wtrysku a sam wtrysk to różnica. To nie jest silnik benzynowy, gdzie zapłon (iskra) występuje w ściśle określonym punkcie. Tutaj początek trysku może być właśnie w miejscu kołka na kole zamachowym, a sam wtrysk jako całość zajmie już spory kąt obrotu wałem. Paliwo musi być wtłoczone, więc krzywka pompy musi się obrócić i to o dość spory kąt. Teraz weż pod uwagęj, że wał korbowy obraca się dwa razy szybciej od obrotu wałka krzywkowego pompy, więc kąt o jaki obróci się wał korbowy będzie dwa razy większy niż kąt trwania wtrysku na wale pompy.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 22 sie 2009, 11:05
RE: Dziwna sprawa C 330
a wiec widzę ze zostaje tylko w takim razie sprawa ze w nowym wale Ostróda jest kołek ustalający koło zamachowe w innym miejscu i dlatego się nie da ustawić na tak zwany kołek początku wtrysku a takie sprawy w tych czasach i z takimi częściami jak są nie jest nowością Dzięki wszystkim 

RE: Dziwna sprawa C 330
Druga sprawa, to myślę że początek wtrysku widoczny na kapilarze, a początek który ty widzisz już na tłoku, to także pewna różnica. Przecież to paliwo trzeba sprężyć, ono musi pokonać opór sprężyny itd. Tutaj też doszukiwałbym się pewnego opóżnienia. Proponuję ustawić na słuch, popracować nim trochę. Zobaczysz jaki jest rozruch , jak radzi sobie pod obciążeniem, co z temperaturą przy obciążeniu, ile sadzy na wylocie tłumika, itd. Jeśli słyszysz jest OK, to zostaw go w spokoju i zapomnij o sprawie. Jeszce jedno: czy jesteś pewien, że kąt wyprzedzenia wtrysku w tym silniku wynosi 30 st.?? Nie jest to silnik wysokobrotowy i wydaje mi się, że 30 st to grubo za wcześnie.