Dzik. Uszkodzony wysprzęglik ,sprzęgło ?
-
- Posty: 385
- Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53
RE: Dzik. Uszkodzony wysprzęglik ,sprzęgło ?
Jak trze o kołek to znaczy napędza, ale czy będzie to główny problem kto wie .
RE: Dzik. Uszkodzony wysprzęglik ,sprzęgło ?
Jest chyba jeszcze jedna przyczyna.Jak rozkręcałem sprzęgło,to z pomiędzy flansz przenoszących napęd wypadło kilka blaszek dystansowych.
Dziś dzwoniłem do gościa od którego kupiłem traktor,i przyznał że jak kiedyś to składali,był problem z osiowością i w części flanszy dane były dystanse.Blaszki wypadły przy rozkręcaniu nie wiem z pod których śrub i teraz nie bardzo wiem jak to równo ustawić.
Jedną z tych flansz facet sam dorabiał.
Myślałem żeby poluzować wszystkie śruby łączące flansze i kręcąc wałkiem zobaczyć w którym miejscu flansze się ściągają do siebie i w tych miejscach dać dystanse,tylko jaką grubość?
Dziś dzwoniłem do gościa od którego kupiłem traktor,i przyznał że jak kiedyś to składali,był problem z osiowością i w części flanszy dane były dystanse.Blaszki wypadły przy rozkręcaniu nie wiem z pod których śrub i teraz nie bardzo wiem jak to równo ustawić.
Jedną z tych flansz facet sam dorabiał.
Myślałem żeby poluzować wszystkie śruby łączące flansze i kręcąc wałkiem zobaczyć w którym miejscu flansze się ściągają do siebie i w tych miejscach dać dystanse,tylko jaką grubość?
-
- Posty: 385
- Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53
RE: Dzik. Uszkodzony wysprzęglik ,sprzęgło ?
No musisz pomierzyć sam jaka grubość.
Najlepiej dorobić od nowa wsio osiowo.
Najlepiej dorobić od nowa wsio osiowo.
RE: Dzik. Uszkodzony wysprzęglik ,sprzęgło ?
Na razie całość złożyłem,ustawiłem osiowość na tyle,na ile dałem radę i jest prawie dobrze.Biegi można wbijać w miarę gładko,tylko na jedynce troszkę zgrzytnie i to nie zawsze,pojeździłem z pół godziny co chwila zmieniając biegi i przy wysprzęglaniu czasem minimalnie chce ciągnąć,ale tylko przez chwilkę później jest dobrze.
Mimo to po świętach znajomy tokarz,będzie mi dorabiał nową flanszę z wałkiem aby było "wsio osiowo"
Mimo to po świętach znajomy tokarz,będzie mi dorabiał nową flanszę z wałkiem aby było "wsio osiowo"
