Dzięki za info
Ja właśnie dzisiaj uporałem się z brakiem iskry. Uśmiejecie się jak przeczytacie co było przyczyną
Wyczyściłem zapłon, odpalił, chwilę pochodził, zgasiłem go żeby podpiąć przyczepkę i później odmówił współpracy. Okombinowałem się chyba z godzinę, kilka razy zmieniałem i wypalałem świecę, bo ciągle go zalewało, a nie wydał z siebie ani pierda. I w końcu szok - kabelek odcinający zapłon przy manetce gazu niezależnie od położenia dźwigni cały czas zwierał do masy i stąd brak iskry *rolleyes*
No cóż, fajtłapa ze mnie i tyle
Później przyszedł czas na wożenie liści, jako że po przymrozku wszystkie opadły. Przyczepka MFki ma dość niskie burty, kursował bym pewnie z pięć razy, więc z lenistwa zapakowałem starą skrzyniopaletę.
Przed rozruchem trzeba było mu zrobić tradycyjne usta-usta w celu przelania gaźnika (ciągle nie mogę się zmotywować żeby jechać po oryginalny kranik paliwa)
Skrzyniopaleta spasowała do przyczepki prawie jak robiona na wymiar
Liście solidnie udeptane zabrałem za jednym kursem, jednak tył przyczepki był trochę za bardzo dociążony
Przez co na rozmiękłym podłożu musiałem się ratować dodatkowym 'napędem nożnym'
a i tak zakończyło się wtopą, na szczęście zaraz przy kompoście
Tyle z jesiennych prac
Za niedługo trzeba będzie przywieźć pług do śniegu i czekać na zimę
****************************************************************************
W poprzedni weekend przytargałem od Pawła pług do śniegu

Śniegu niestety brak, więc testowałem na niewielkiej kupce ziemi - o dziwo dość nawet dawał sobie radę, choć przydały by się bliźniaki żeby poprawić przyczepność. A co najbardziej uciążliwe, po zamontowaniu pługa czepigi idą tak nisko, że muszę się do nich schylać...

Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;