Dzięki Paweł!
Troszkę inaczej wyobrażalem sobie tę przystawkę. Jest tam jakby coś w rodzaju sprzęgła kłowego łaczącego wałki. Ciekawe. Sądziłem , że na ten wałek z koła zębatego nakladamy bezpośrednio tuleję z frezami i sprzęg gotowy. Na dole , na zewnątrz występuje jeszce jedna przekładnia katowa na targańcu. Ciekawa sprawa. Zastanawiam się teraz czy montować tę przekładnie, którą zaprezentowalem na zdjeciu? Skoro nie mam tego sprzęgła kłowego to i tak nie zamontuję póżniej przystawki.
No jeśli nie masz kompletu - to chyba nie ma sensu montować. Wydaje mi się, że lepiej zostawić sobie "na pokaz" i ewentualnie szukać całej reszty A kosiarkę masz?
Ja miałem w którymś ten element, który pokazywałeś na zdjęciu, ale nie mogę go teraz znaleźć
witajcie
zastanawiam się jak przy tym rozwiązaniu tech.jest sprawa wpadnięcia kamienia między zęby kosy, jest tam jakieś sprzęgło cierne ?
U mnie kosa jest zamocowana tak samo jak na drugim zdjęciu. Ale napęd idzie od tyłu i ślizgają się paski klinowe.*clap*
Mam tylko tyle co na zdjeciu. Może jeszcze znajdę, chociaż to sprzegło kłowe. Wtedy wystarczy szukać reszty i mozna montować przystawkębez rozpołowiania traktora.
Mnie się wydaje, że to sprzęgło kłowe, to jest w rzeczywistości sprzęgło Oldhama (?) - z kategorii sprzęgieł podatnych - tutaj likwidujące brak osiowości.
A tak w ogóle, to marzy mi się kosiarka listwowa międzyosiowa. Dlatego z wypiekami na twarzy śledzę wszelkie tematy na ten temat
To sprzęgło nie służy jako bezpiecznik tylko łączy dwa elementy aby były w prosty sposób do demontażu.
natomiast po analizie zdjęć to zauważyłem że element nr16 służy jako zabezpieczenie przekładni sztywnej.