Zauważyłem u mojego wuja, który ma dzika do orania zrobionego z motocykla z silnikiem o pojemności 175 cm3 oryginalny gaźnik zamienił na ten mały od wsk 125 i sprawuje mu się bardzo dobrze już któryś rok. Co myślicie jakby taki gaźnik założyć do Dzika 2/21 wiadomo trzeba dorobić króciec. Wiem, że dobrze sprawują się gaźniki Pegaz, można też założyć od wsk 175 czy Jawy. Ciekawe jakby się pracowało na tym od wsk 125... Może znacznie to by zmniejszyło zużycie mieszanki w porównaniu z oryginalnym gaźnikiem Jikov? Ja w dziku nigdy nie muszę w pracy dawać gazu na max, połowa wystarcza więc może warto spróbować tego gaźnika mimo przewidywanego spadku mocy?
Coś już tu na forum było poruszane cytuje:
Jeśli ktoś byłby zainteresowany jak się zakończyła sprawa średnich obrotów to opisuję: Po wymianie łożysk na wale nadal efekt ich braku nie ustąpił. Dopiero wymiana gaźnika na G-20M od WSK 125 dała efekty. Dodatkowo regulacje przerw i wyczyszczenie układu paliwowego i można powiedzieć, że jest dobrze. Silnik pracuje równo, nie strzela ani nie przerywa. Moc może nie powala, ale z liskiem i ze mną (100kg) pod lekką górkę spokojnie daje radę na 3. biegu. Póki, co zostawiam ten gaźnik przy silniku. Zobaczymy jak się będzie sprawował z czasem.
http://www.retrotraktor.pl/forum/viewth ... read_id=17
Dzik 2 gaźnik wsk 125
-
- Posty: 133
- Rejestracja: 16 maja 2015, 0:00
- Lokalizacja: Kobylin
RE: Dzik 2 gaźnik wsk 125
Ja mam gaźnik w traktorku z wsk 175, a w drugim dziku z cz 350. Oba sprawują się bardzo dobrze. Niskie spalanie, łatwy rozruch, prosta regulacja.
Jak w Twoim sprawuje się gaźnik z wsk 125 to go zostaw. Mam jedynie zastrzeżenia co do wymiaru dysz i wielkości gardzieli. Bo jak wiesz oryginalny gaźnik dzika miał gardziel 30mm, a ten ma 20mm. Silnik może nie wkręcać się na bardzo wysokie obroty, po prostu może mu brakować powietrza. A dysze mogą być za małe do tego silnika, przez co będzie mniej palił, ale także szybciej się zużywał. Jak pewnie dobrze wiesz silnik dwusuwowy ma smarowanie z mieszaniny oleju z paliwem, więc jeśli zmniejszysz mu ilość dostarczanego paliwa to silnik może mieć zbyt ubogie smarowanie. Mogę poradzić tyle, żebyś lał więcej oleju do paliwa.
Jak w Twoim sprawuje się gaźnik z wsk 125 to go zostaw. Mam jedynie zastrzeżenia co do wymiaru dysz i wielkości gardzieli. Bo jak wiesz oryginalny gaźnik dzika miał gardziel 30mm, a ten ma 20mm. Silnik może nie wkręcać się na bardzo wysokie obroty, po prostu może mu brakować powietrza. A dysze mogą być za małe do tego silnika, przez co będzie mniej palił, ale także szybciej się zużywał. Jak pewnie dobrze wiesz silnik dwusuwowy ma smarowanie z mieszaniny oleju z paliwem, więc jeśli zmniejszysz mu ilość dostarczanego paliwa to silnik może mieć zbyt ubogie smarowanie. Mogę poradzić tyle, żebyś lał więcej oleju do paliwa.
-
- Posty: 133
- Rejestracja: 16 maja 2015, 0:00
- Lokalizacja: Kobylin
RE: Dzik 2 gaźnik wsk 125
Nie ja kolego ,,dzik96" też nie mam założonego tego gaźnika używam Pegaza (chińczyka) dopiero przez pół sezonu i już wyczułem zauważalnie zmniejszenie apetytu na paliwo, a mocy to mi nie brakuje czy na oryginale czy na Pegazie więcej niż pół nie używam. Tak aby chciałem zasięgnąć opinii czy ktoś coś takiego robił z tym małym gaźnikiem od wsk 125. Wiadomo silnik dwusuwowy smarowany jest mieszanką także nie można na siłę obniżać paliwa na pływaku itd
RE: Dzik 2 gaźnik wsk 125
No ja osobiście nie znam nikogo, kto miał taki gaźnik zamontowany. Jedyne co widziałem to właśnie pegaz z wsk 175 lub junaka, ikov z cz 350, a także gaźnik w fiata 126p. Jeden forumowicz Mariuszczs ma jakiś inny gaźnik Keihin czy podobny, jak coś to możesz dopytać o szczegóły. Z resztą pewnie sam się wypowie w temacie.
RE: Dzik 2 gaźnik wsk 125
Dzik96 dobrze pisze.
Przeciez to proste, trudno zeby gaznik ze 125 był taki sam jak z 350. Silnik bedzie chodzil zawsze jakos
To od Ciebie zalezy czy wolisz dac mu troche wiecej mieszanki,czy robic mu remont duzo wczesniej.
Przeciez to proste, trudno zeby gaznik ze 125 był taki sam jak z 350. Silnik bedzie chodzil zawsze jakos
To od Ciebie zalezy czy wolisz dac mu troche wiecej mieszanki,czy robic mu remont duzo wczesniej.
-
- Posty: 133
- Rejestracja: 16 maja 2015, 0:00
- Lokalizacja: Kobylin
RE: Dzik 2 gaźnik wsk 125
Na forum można przeczytać, że oryginalne gaźniki Jikov do zbyt dobrych nie należały. Ja mam dopiero co silnik po remoncie nowy wał, tłok, szlif cylindra i nie planuje już więcej remontować silnika bo części nie dość, że drogie to trudno dostępne. Także chyba nie ma co kombinować z tym gaźnikiem. Dzika w pracy rocznie używam ok 30 godzin i parę na jazdę rekreacyjną na lisku. także Pegaz będzie dobrym gaźnikiem dzik pracuje ładnie siła jest, po przelaniu gaźnika odpala, a spalanie spadło