Majo napisał/a:
Nie zgodziłbym się do końca z regulacją szerokości.
Być może jest tak jak piszesz, ale oczywiście przy "ekstremalnych" nastawach tej dźwigni/mimośrodu, przy "normalnej" regulacji, czyli przesunięciu bolca na mimośrodzie do tyłu lub do przodu o 2-3 centymetry (1-2 lub ze trzy obroty korbą/śrubą) daje na tylnej skibie kilku, kilkunasto centymetrową regulację szerokości skiby, oczywiście, jeżeli wszystko jest (wszystkie mocowania, bolce i inne elementy mocujące, zawieszające pług) w miarę "sztywne, bez oznak wyrobienia, wybicia elementów. I prawidłowe nastawy nie zniszczą pługa, jest to przewidziane w konstrukcji, i ta właśnie dźwignia/mimośród jest tylko i wyłącznie do tego, czyli do regulacji szerokości tylnej skiby przeznaczona, do niczego innego (innych nastawów/ustawień) więcej. Chodziło o to aby pług ustawić dokładnie "w osi" ciągnika, aby nie był za bardzo "skrzywiony" w lewo lub w prawo w stosunku do osi ciągnika.
Zaś do regulacji szerokości przedniej (pierwszej) skiby, a co za tym idzie przesunięcie całego pługa równolegle do osi ciągnika w lewo lub w prawo, we wczesnych konstrukcjach pługów stosowany był łańcuch ze śrubą rzymską mocujący belkę podnośnika a w nowszych konstrukcjach śruba regulacyjna przesuwająca samą bęlkę mocującą pług do ramion podnośnika. Jeżeli pług był dobrze wyregulowany tym mimośrodem idealnie z osią ciągnika i szerokość przedniej skiby też uregulowana dobrze od krawędzi bruzdy, (szerokość pośrednich tak bardzo się nie zmieniała bo ustawiona na stałe "do ramy" to zaorane pole wyglądało idealnie, każda skiba ładnie równiutka w stosunku do innych i całe pole w ładne "równiuteńkie prążki" jak na materiale sztruks...
