1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Wszystko o naszych Ursusach
Awatar użytkownika
Fragokov
Posty: 319
Rejestracja: 20 paź 2013, 12:18

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: Fragokov »

Co !??? Za te te kilka dupereli ze zdjęcia 540 zł??? *argue**argue*
RRC
Posty: 561
Rejestracja: 01 paź 2010, 15:59

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: RRC »

Robiłem kiedyś w tej firmie (mieszkam w okolicy)
Fakt, drogo i długo, za ramkę licznika do 4011 zapłaciłem 70 zł, ale zrobili ładnie.
Uchwyty do filtra wyglądają na fotkach dobrze,śruby to nieporozumienie.
Jeżeli zapłaciłes taka kasę za to co na zdjęciach, to całkiem nie rozumiem o co chodzi.
Awatar użytkownika
widelec77
Posty: 1030
Rejestracja: 24 wrz 2016, 23:42

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: widelec77 »

Przedstawiciel ww firmy twierdzi ze to byl blad ludzki i ze zostana wyciagniete powazne konsekwencje z zaistnialej sytuacji.Wiec moze jednak bedzie ta ABSOLUTNA JAKOSC :) tak jak na ich stronie internetowej.

Nie ukrywam ze skusilem sie reklama tej firmy w internecie,2 lata gwarancji,wszystko profesjonalnie kolorowo opisane,kazdy etap produkcji.Nigdy bym nawet nie przypuszczal ze takie cos sie moze wydarzyc.Stwierdzilem ze elementy drobne wiec nie potrzebuje zdjec,opisu wykonanych czynnosci itd,poprostu cierpliwie czekalem na efekt koncowy.I sie doczekalem:)

Najbardziej mnie zadziwia ich ostani etap produkcji czyli dzial KONTROLA JAKOSCI !!!
Awatar użytkownika
damber
Posty: 2571
Rejestracja: 29 lis 2009, 19:18
Kontakt:

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: damber »

Ja też dawałem niektóre śrubki do chromowania, a później i tak wszystkie je wymieniałem na nierdzewne, bo przy przykręcaniu potrafił chrom odpadać, a tak nie muszę się martwić, że za jakiś czas będzie rdzawy nalot na śrubkach. Może warto by rozważyć takie rozwiązanie *tup*
Facebook. old URSUS tractor
Awatar użytkownika
widelec77
Posty: 1030
Rejestracja: 24 wrz 2016, 23:42

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: widelec77 »

Mam jeden problem z doborem koloru.
Jak wiadomo nie jest mozliwe jednoznacznie okreslic odcieni zoltych kolorow jakimi lakierowano ciagniki w Ursusie bo napewno bylo kilka odcieni i to stosowanych na przemian,co mieli w danym czasie tym lakierowali.Moge sie oczywiscie mylic jak ktos ma dostep do wiarygodnych informacji to prosze mnie poprawic :)

Otoz pomiedzyczasie zostala zdjeta blacharka z drugiego ciagnika.Blacharka jednak cala bedzie lakierowana,blotniki tyl beda nowe,a reszta blacharki zostaje w orginale.
Przy swoim ciagniku dobralem kolor taki jak mniej wiecej go pamietalem z dziecinstwa.
Ale drugi ciagnik jest w orginale i pasowalo by dobrac jakis odcien przynajmniej zblizony kolorystyka.
Najlepiej sie lakier utrzymal na wsporniku deski rozdzielczej:


Obrazek


Wstepny kandydat do lakierowania to RAL 1034 zolty pastelowy.Jest najbardziej zblizony do koloru wspornika deski.
Pod roznym natezeniem swiatla zmienia barwy(galeria w linku) :

http://www.tibro.pl/115,Dworzec-PKP-w-K ... rskim.html

Stosowal moze ktos ten kolor? Zdjecia mile widziane:) wszelkie informacje:)
Awatar użytkownika
Ursus c-325
Posty: 1711
Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: Ursus c-325 »

Lakier najlepiej się zachowuje na wsporniku deski, ale od spodu. Tam nie miały dojścia promienie słoneczne i inne szkodliwe czynniki. Kolor jest taki jak w dniu lakierowania.
Awatar użytkownika
wisera
Posty: 251
Rejestracja: 13 sty 2013, 13:58

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: wisera »

Czyli malujesz w tym tylko błotniki rozumiem? Bo szkoda by go całego malować, bardzo ładny lakier ma :)
Awatar użytkownika
widelec77
Posty: 1030
Rejestracja: 24 wrz 2016, 23:42

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: widelec77 »

Cala blacharka idzie do malowania juz jest u lakiernika.Blotnikow tyl sie nie kalkulowalo ratowac wiec beda nowe.Lakier na zdjeciach tylko tak dobrze wyglada:) Sa wszedzie zaprawki robione roznymi odcieniami zoltego koloru,sprayami i pedzelkiem:)
Jeszcze jutro trzeba bedzie dopolerowac pasta wspornik deski rozdzielczej pod spodem moze i przylozyc wzorniki RAL.Dzieki bardzo dobra rada.
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: bossmann »

damber napisał/a:
Ja też dawałem niektóre śrubki do chromowania, a później i tak wszystkie je wymieniałem na nierdzewne, bo przy przykręcaniu potrafił chrom odpadać, a tak nie muszę się martwić, że za jakiś czas będzie rdzawy nalot na śrubkach. Może warto by rozważyć takie rozwiązanie *tup*



to samo robie. śruby z nierdzewki i polerowane. spokuj z ruda.
Awatar użytkownika
Rafallll360V1
Posty: 320
Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
Lokalizacja: Rzeszów

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: Rafallll360V1 »

Tabliczkę znamionową dobrze by było jak by była dobrze zabezpieczona.Szkoda że wspornik deski rozdzielczej trochę poprzerabiany,będziesz zmieniał go ?.Błotnik tylne zakupiłeś z trójkątnymi wtłoczeniami czy okrągłymi ? Musze się pochwalić że posiadam cały komplet oblachowania czyli błotnik przód tył oraz cała maska z lat 90-tych do 60-tki *hilarious*
Awatar użytkownika
widelec77
Posty: 1030
Rejestracja: 24 wrz 2016, 23:42

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: widelec77 »

Wszystkie niepotrzebne otwory w wsporniku zostana zlikwidowane,tabliczka zostanie odpowiednio zabezpieczona przed przygotowaniem i lakierowaniem oczywiscie.Blotniki z trojkatami oczywista sprawa:)Blacharka jest u zaufanego sprawdzonego doswiadczonego lakiernika.Blotnikow tyl ratowanie mijalo sie z celem niestety.
Skad Ty jeszcze wzioles te orginalne elementy?Rozgladalem sie za orginalnymi elementami blacharki jakies 6 mcy temu,ale nie bylo szans cos znalesc.
Awatar użytkownika
Ursus c-325
Posty: 1711
Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: Ursus c-325 »

Ja mam boczne płaty maski z lat 70tych i płat nad zbiornik z 80tych. Wszystko jeszcze można trafić.
Awatar użytkownika
Rafallll360V1
Posty: 320
Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
Lokalizacja: Rzeszów

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: Rafallll360V1 »

Historia mojej 60-tki nie jest kolorowa i nie miała lekko ale w skrócie w tamtym czasie od nowości nie była oszczędzana w górzystym terenie i lasach przez mojego ojca czy wujka trzy razy była przewrócona na prawy bok,błotnik przednie tylne nie raz były urwane pogietę i prostowane przez drzewa czy inne przypadki.Z racji że już w tedy była pobijana zakupili w 90-tych latach cały komplet oblachowania na remont kapitalny wymianę i tak czekają do dzisiaj *yes*

A o to ona Obrazek Pewnie niektórzy co mają kalendarze będą na nią patrzeć cały lipiec *hilarious*
Awatar użytkownika
widelec77
Posty: 1030
Rejestracja: 24 wrz 2016, 23:42

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: widelec77 »

Nie myslalem ze jeszcze mozna znalesc orginalne elementy oblachowania.
Kolego zdjecie super.Niestety trzeba jeszcze troche poczekac na taka pogode:)





Zawziolem sie ze ustale raz na zawsze ten orginalny odcien zoltego:D bo wszedzie wszyscy tylko domniemaja jaki to moglbyc odcien lub kupuja puszki lakieru w ciemno np. z alledrogo niby
z orginalnym lakierem jaki stosowal ursus , wiezac na slowo(czyt.reklama) i nikt jeszcze nie podal konkretnie jaki to jest numer RAL.

Juz mam pewne ciekawe informacje,ale narazie nie bede ujawnial poki nie bede mial 100% pewnosci.Zostanie jeszcze odnitowana tabliczka znamionowa ze wspornika deski zeby jeszcze facet co siedzi w tematyce doboru lakierow dokladnie okreslil jaki to bedzie numer z palety RAL.Moze sie uda z b.duza dokladnoscia okreslic raz na zawsze ten odcien:) bo wiadomo ciagnikow z orginalnym dobrze zachowanym odcieniem zoltego lakieru coraz mniej i wszyscy lakieruja praktycznie na oko, a tu jest duza szansa ze sie uda bo lakier sie w miare dobrze utrzymal przez te lata i szkoda by bylo zmarnowac takiej szansy,zrobie foto lakieru pod tabliczka i pod wspornikiem.
Awatar użytkownika
Rafallll360V1
Posty: 320
Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
Lokalizacja: Rzeszów

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: Rafallll360V1 »

Będziesz przebijał numery na nową tabliczkę ? Ta fabryczna jest trochę wytarta od spodni i średnio to będzie wyglądało przy nowym pięknym świecącym lakierze *annoy*
Awatar użytkownika
widelec77
Posty: 1030
Rejestracja: 24 wrz 2016, 23:42

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: widelec77 »

Tabliczka jest w stanie idealnym jak na te lata i nie jest wytarta tylko brudna.Jezeli zostanie odnitowana to tylko po to zeby dokladnie ustalic ten odcien zoltego lub zeby nie ulegla uszkodzeniu przy przygotowaniu i lakierowaniu..

Pierwsze wstepne ustalenia:
-prawdopodobnie ursus malowal ciagniki tylko w jednym odcieniu zoltego
-jak lakier byl nowy i lsniacy zmienial barwe pod wplywem swiatla
-jak lakier juz mial swoje lata tez mial inny odcien
-tych zdjec z pierwszej strony mojego tematu nie trzeba woogule brac pod uwage przy doborze koloru bo byly robione przy slabym oswietleniu lub sztucznym oswietleniu

Po porownaniu orginalnych wzornikow RAL z wspornikiem deski jest juz wstepny kandydat z palety RAL.Przeprowadzilismy proste doswiadczenie z orginalnym wzornikiem RAL w roznych porach dnia
z tym kolorem i roznym oswietleniu.Efekt jest taki ze ten kolor poprostu zmienia barwy.
Ujawnie ten nr koloru z palety RAL jak jeszcze jeden facet to potwierdzi.
Dodam ze nigdy bym go nawet nie bral pod uwage.
ursus152
Posty: 224
Rejestracja: 28 sty 2013, 13:12

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: ursus152 »

mnie ciekawi natomiast to czy przy ursusie c 355M na tabliczce zanmionowej zostaje c 355 czy zmieniasz na z 355M ?
Awatar użytkownika
widelec77
Posty: 1030
Rejestracja: 24 wrz 2016, 23:42

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: widelec77 »

Tabliczki brak,ale jest w planach.Nie wiem jak to bylo do konca z tym M w C355.
Prawdopodobnie woogule nie wybijali tego M na tabliczce znamionowej.

http://www.farmphoto.com/thread.aspx?mid=1121990

Nie wiem tez czy to M bylo zaznaczone w dowodzie rejestracyjnym.

Bede probowal dotrzec do wlasciciela tego ursusa C355M z tego oto filmu ponizej jeszcze:

https://www.youtube.com/watch?v=vU3Kwl-yGBo
Awatar użytkownika
Rafallll360V1
Posty: 320
Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
Lokalizacja: Rzeszów

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: Rafallll360V1 »

Jak się lepiej przyjrzymy w podanym momencie to można odczytać na tabliczce c-355 i resztę informacji https://youtu.be/FxYp7YUdaZQ?t=2005
Awatar użytkownika
widelec77
Posty: 1030
Rejestracja: 24 wrz 2016, 23:42

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia

Post autor: widelec77 »

To jest ten sam ursus:D
Tylko te filmiki trzeba traktowac troche z przymrozeniem oka.
Trzeba by wyjasnic date produkcji tego ciagnika 23.12.1978

https://www.youtube.com/watch?v=SMS1a1OF6P0

W 1978 byly juz tylko C360 produkowane.
Ostania C355M zjechala z tasmy w lipcu 1976roku.
Na FB wlasciciel tego ciagnika tez caly czas pisze jest to rocznik 1978 orginalna C355M i wszyscy mu przyklaskuja:D mimo ze pokazal zdjecie skrzyni z odlanym rocznikiem 1976 i zdjecie szyb kabiny z rokiem produkcji 1975:D.

A tu na filmiku wklejonym przez Rafallll360V1 w odpowiednim momencie widzimy na tabliczce orginalnej znamionowej jest rocznik 1976 i C355,to przemawia ze jest to orginalna C355M(wlasciciel to przeoczyl:)).
Kolor ciemnoniebieski korpusow sie zgadza,ale czy numery z tabliczki i numery z mostu sie zgadzaja z dow rejestracyjnym to jest zagadka.Skad data produkcji 23.12.1978 ?
Po zatym z tej C355M dzis juz niewiele zostalo*dull*
ODPOWIEDZ