Sciągacz tulei cylindrowych c-355

Tutaj relacjonujemy tylko przebieg prac restauracyjnych naszych ciągników i maszyn, a wszelkie porady itd. opisujemy w dziale Porady i wskazówki
janusz204
Posty: 26
Rejestracja: 19 lis 2010, 18:55

Sciągacz tulei cylindrowych c-355

Post autor: janusz204 »

Szanowni forumowicze.Poszukuję pilnie rysunku wykonawczego ściągacza do tulei cylindrowych c-355. Bardzo proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: Sciągacz tulei cylindrowych c-355

Post autor: drandrzej »

Janusz , ja w tych nowoczesnych dziełach nie grzebię ale mnie zawsze ratowało uniwersalne dzieło : krążek zafazowany , średnica lekko mniejsza od średnicy zewn tulei , faza żeby nie latało , na boki , w środku otwór z gwintem lub bez (wtedy nakrętka od dołu ) , pręt gwintowany (czasem uda się ze złomu znaleźć śrubę pociągową - np od tokarki ) , z góry ceownik odp rozmiarów z dziurą w środku + różne podpórki na boki - w zależności od silnika .

dotego krążka od dołu potem mozna dotaczać pierścienie do większych tulei ... stworzy się raz - do kilku silników bedzie
Awatar użytkownika
matex85
Posty: 6
Rejestracja: 22 sty 2017, 17:06

RE: Sciągacz tulei cylindrowych c-355

Post autor: matex85 »

nie koniecznie krążek, wystarczy kawałek ceownika odpowiednio dociętego aby można go było włożyć od góry, w środku otwór na długą nakrętkę najlepiej ją przyspawać, przez środek pręt gwintowany (ja zrobiłem na dwie nakrętki i na dwa pręty), na górze należy zrobić konstrukcję która zaprze się o blok, nie musi być wysokości tulei, wystarczy 5-10cm. krążek jest dobry ale jak mamy zdjęty wał, gdy chcemy wyjąć tuleje nie demontując wału to musi być coś włożone od góry.
jeśli kogoś to zainteresuje, mogę zamieścić zdjęcia.
janusz204
Posty: 26
Rejestracja: 19 lis 2010, 18:55

RE: Sciągacz tulei cylindrowych c-355

Post autor: janusz204 »

Czyli jak wytoczę krążek to nie włożę go bez zdejmowania wału?
Awatar użytkownika
AndrzejD21
Posty: 427
Rejestracja: 05 mar 2015, 10:56

RE: Sciągacz tulei cylindrowych c-355

Post autor: AndrzejD21 »

Wyjmij wał, tak przy okazji sprawdź panewki, jak już silnik robisz.
Bo będzie rozebrany to warto zajrzeć.
Z pod tulei na pewno wyleci jakiś syf który trzeba wymyć z bloku, bo nie będzie za ciekawie jak się na panewki dostanie.
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: Sciągacz tulei cylindrowych c-355

Post autor: drandrzej »

Janusz moim zdaniem włozysz , dla pewnosci jak wytoczysz koło i chcesz walczyć od góry to obetnij potem 2 boki tego koła tak żeby sie to miesciło w tulei i już , przełożysz przez srodek . co do panewek - rzucić okiem warto - ale jak bedą OK , ciśnienie silnik miał to po ocenie stanu czopów zobaczysz sam czy wywalać czy zostawić .
Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 996
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:48

RE: Sciągacz tulei cylindrowych c-355

Post autor: Przemo »

Andrzej dobrze radzi , krażek podtoczony obciety po bokach robi swoje tylko taki na min.12mm gruby.do tego pręt 20 lub 24 w klasie min 8,8 lub 10,9 najlepiej drobnozwojny ale zwykly też będzie,tak samo nakretki twarde z góry kawał ceownika z dziurą pod preta i jechane do góry z tuleją.*tup*

Ja w c328 miałem od nowosci tuleje nie ruszane i na dole musiałem obspawac dodatkowo nakretke do pręta bo sie gwint ciągnął a z góry na precie miałem przyspawane dwie nakretki do siebie aby zwiekszyć siłe uciagu,bo jedna nie dawała rady ,jak bys taki patent robił to nakrętki przed spawaniem nakręć na pręt jak najbliżej siebie żeby sie gwint zgadzał. :)
ODPOWIEDZ