Zagotowanie wody Ursus C-328
Zagotowanie wody Ursus C-328
Witam !
Mam problem z moją 28-ką . Jest zalana płynem i podczas wiosennych prac (konkretniej bronowania) woda dobiła do "sety". Bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ ciągnik 3 dni po ok 12h pracował w rębaku i nic się nie działo, również podczas głębokiego radłowania było ok.
Przed sezonem wymieniłem termostat, obudowę , pompę, wyczyściłem kanały...
Węże były tak twarde ze nie dało rady ich ręką przygnieść. Czy jest to możliwe, że korek nie upuścił ciśnienia z układu i zagrzało wodę ?
Pozdrawiam
Mam problem z moją 28-ką . Jest zalana płynem i podczas wiosennych prac (konkretniej bronowania) woda dobiła do "sety". Bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ ciągnik 3 dni po ok 12h pracował w rębaku i nic się nie działo, również podczas głębokiego radłowania było ok.
Przed sezonem wymieniłem termostat, obudowę , pompę, wyczyściłem kanały...
Węże były tak twarde ze nie dało rady ich ręką przygnieść. Czy jest to możliwe, że korek nie upuścił ciśnienia z układu i zagrzało wodę ?
Pozdrawiam
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
a może termostat nie puścił obiegu na chlodnice raczej ?goraca była czy tak sobie ?
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
W chłodnicy woda była wrząca ( bardzo intensywnie parowała po odkręceniu korka) ale w powrocie chłodnicy zimna. Podejrzewam awarię korka ponieważ bardzo fukło podczas jego odkręcenia. Dodatkowo przed pracami odkręcałem korek chłodnicy i kontrolowałem stan płynu , następnie dokręciłem do oporu.
- AndrzejD21
- Posty: 427
- Rejestracja: 05 mar 2015, 10:56
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
W rozgrzanym układzie musi być ciśnienie, ciecz się rozszerza. Musiało fuknąć, nie powinno się tego robić bo można się poparzyć.
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
Termostat nie puszcza na maxa lub pompa wody. Korek nie ma znaczenia dla obiegu wody moim zdaniem. Jeżeli powrót wyraźnie chłodny to wskazówka małego obiegu.
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
wywal termostat i dzida , jak pompa jest OK to wina termostatu jak nie to pompy , jak srednio na jeza to i chłodnica , ale ciepła powinna byc cala tak czy siak jak jest OK
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
Sytuacja wygląda tak, że wyciąłem uszczelkę spod korka chłodnicy i pojechałem w testy.
Zorałem 60 arów i wszystko elegancko woda 85 stopni max. Zobaczymy co się będzie działo dalej. Jeśli znowu się powtórzy to powkładam same pierścienie dociskowe w obudowę termostatu zamiast niego i dalej zobaczymy, lecz chciałbym jezdzić z termostatem ponieważ ciągnik często pracuje w zimie.
Zorałem 60 arów i wszystko elegancko woda 85 stopni max. Zobaczymy co się będzie działo dalej. Jeśli znowu się powtórzy to powkładam same pierścienie dociskowe w obudowę termostatu zamiast niego i dalej zobaczymy, lecz chciałbym jezdzić z termostatem ponieważ ciągnik często pracuje w zimie.
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
mam na półce nowy niepotrzebny termostat TV26 - 82 stopnie , kod 2485C022 , ursus-ferguson , nowy , chciałem uzyc w Horchu , działa jak nalezy - bo sprawdzałem przepływ - znalazłem odpowiedniejszy wymiarami zewnetrznymi wiec ten został - jakby pasował
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
Jak często jeździsz w zimie polecam założyć tzw żaluzję, taką jak była stosowana w Żuku
Na zimnym silniku zasłaniasz całą chłodnicę, później odsłaniasz ile chcesz żeby silnik trzymał prawidłową temperaturę i gitara :p
Na zimnym silniku zasłaniasz całą chłodnicę, później odsłaniasz ile chcesz żeby silnik trzymał prawidłową temperaturę i gitara :p
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
Zadne wyrzucanie termostatu to nie c-360*pissed* ursusiki 325 328 330....muszą miec termostat inaczej bedzie sie gotował,Kolego dogadaj temat z dr,Andzrzej i łykaj nowy termostat i zmieniaj zobaczysz problem minie,pozatym jak uprawy robisz warto dołozyć jeszcze jedno pióro wentylatora żeby były 4 skrzydła a nie 2, wtedy jest większa pewnosc że to co termostat puści jest moment zchłodzone, a na zimę żaluzja teżmoże się przydać.pozdr.
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
Sprawa została rozwiązana, a mianowicie winny był korek chłodnicy ( nie wypuszczał nadmiaru ciśnienia. Podczas pracy w polu sytuacja się powtórzyła, 100 na zegarze lecz po odkręceniu korka i upływie minuty temperatura 80 . Wyciąłem uszczelkę z korka i ciągnik działa normalnie. Zjawisko jest nietypowe ponieważ założyłem termostat harmonijkowy w środku znajduje się gaz , który pod wpływem temperatury rozszerza się i wypycha tłoczek z termostatu puszczając obieg na chłodnicę. W wyniku zbyt wysokiego ciśnienia gaz który jest w termostacie nie ma wystarczającej siły aby otworzyć tłoczek i nie wysuwa się on do końca grzejąc wodę. Dodatkowo ciśnienie w układzie było tak wysokie, że wgjęło fałdę harmonijki do środka termostatu który otwiera się teraz przy 60 stopniach.
Zagadka rozwiązana
Zagadka rozwiązana
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
A co ma takiego c-360 że można jeździć bez termostatu? Bo większej głupoty nie słyszałem
RE: Zagotowanie wody Ursus C-328
A no to ma że może chodzić bez obciętej puszki po browarze, bo w ciapku się obiegi mieszają i nie pcha przez chłodnicę. Jak koledzy coś piszą to wiedzą i nie trzeba się wymądrzać.