Jest to Zetor 25K - nazywamy go tu "pielgrzymka" bo został zakupiony z miejscowości o takiej nazwie

Wypatrzyłem go z głównej drogi. Zatrzymałem się, pogadałem z właścicielem. Potem odwiedziałem kilka razy jak przejeżdżałem w okolicy - działo się to jakoś w latach 2009-2011. Wreszcie któregoś razu podjechałem zapytać co słychać i okazało się, że traktor jest na sprzedaż. Kilka tygodniu później przyjechał do mnie na podwórko.
Oto kilka fotek z wizyty, gdy zapadła decyzja o sprzedaży.









No i jak przyjechał do nas:




Nie mam zbyt wiele zdjęć z jego remontu, bo był robiony bardzo dorywczo. Skrzynia po przeglądzie, wymienione co trzeba, hamulce zrobione od zera. Zalana olejem. Teraz jeszcze silnik trzeba na 100% ogarnąć. Ale ciągnik już jeździł, ale z innym silnikiem - Michała Sebrighta silnik w nim "siedział" i wówczas była też okazja na próbę skrzyni

https://www.youtube.com/watch?v=H6mzHkG22XU