Zetor 25k - spełnione marzenie

[Muran001]

Czy ten klucz na zdjęciu spowodował usterkę?
Czy ten klucz da się wyprostować i będzie nadawał się do dalszego użytku?

Niezłą przygodę miałeś przez niedbalstwo poprzedników.

[Albercik]

Klucz po prostu się wygiął, żadnej usterki nie było czy się bedzie nadawał do użytku zobaczymy czy nie pęknie przy prostowaniu i czy odkręci drugie kolo.

Niedbalstwo jak niedbalstwo, ciągnik ogólnie jest zadbany, kierownica cała nie popękana, cały przesmarowany był jak go kupiłem. Paweł znalazł nawet oryginalny automat stopu! A luzy na skrzyni to wydaje mi się ząbek czasu

[Ursus]

Nie, klucza nie wzięliśmy swojego, a nic lepszego nie było pod ręką. A Albercik ma co drugą szpilkę koła długą, pod obciążniki - nasadka nie podchodziła. Trzeba było wziąć jakikolwiek klucz i rurę.

Klucz się więc pokrzywił *dull*

Szczątki śrub to z mechanizmu różnicowego, od koła talerzowego. Ten bolec to pewnie kołek ustalający koło talerzowe, bo zdaje się jak wzięliśmy cały mechanizm to właśnie jednego brakowało.

Ktoś tam grzebał, dał za krótkie śruby i ogólnie kiepsko to poskręcał.

[Albercik]

Czyli jednak niedbalstwo, już miałem telefon, że te śruby które pod wzór wkręconych brałem, są za krótkie...

[Przemo]

Siema Albert no ładnie idziesz za ciosem.Ja te długie szpilki pod obciązniki odciąłem bo i tak nie będę ich zakładał i mam spokój teraz pięknie podchodzę nasadą i kręcę:p Słuchaj nie ma problemu wymienimy te śruby na dłuższe chyba że tamte wam się przydadzą:) A tam kręcili co mieli wiecie jak to kiedyś było*yes*

[Albercik]

Prawdopodobnie zostawię te szpilki, jeden klucz troche przerobie i powinno działać
Śruby to już Pan Franek będzie załatwiał.
Za ciosem, chce mieć sprawną skrzynie przynajmniej, potem do silnika się zajrzy (luzy na wale korbowym bo reszta ładnie chodzi, tak ocenil zespół Serwisu Zetora 25 *comfort* ) i pieszczenie (z wyglądu) mi zostanie

[grzegorz]

Cześć gdyby jeszcze komuś przyszło do głowy obcinać szpilki kół tylnych w zetorku to proszę o kontakt JA się zamienię a koszty przesyłki pokryję gdyż od dłuższego czasu potrzebuję 4 sztuki. Poza tym Albercik fajnego masz tego boćka jest taki kompletny latka widać ale wszystko na miejscu,dobry egzemplarz do odbudowy.
Pozdrawiam Grzegorz.

[Przemo]

Siema takie szpilki można spokojnie sobie dorobić, u każdego dobrego tokarza z dobrego materiału do ulepszenia czyli obróbki termicznej:p

[grzegorz]

Można dorobić. W mojej okolicy tokarzy jest kilku wszyscy mają coś do zrobienia na wczoraj i jak już mają czas to ceny z kosmosu biorą kupiłem materiał czekam aż będą mieli chwilę wolnego i się niecierpliwie a tutaj czytam że kolega Przemo tnie kątówką aż miło:D.Serce mi się kraje *tdown*
Pozdrawiam Grzegorz.

[Przemo]

No widzisz tak bywa ale nie ma czego żałować kolego bo one i tak były zjedzone przez kawał czasu, także bez palnika nie podchodz przyjacielu, więc nie miałem czego żałować a poza tym nie zależy mi na długich szpilkach ponieważ dla mnie bociek ładniejszy bez obciążników a poza tym męczące jest to odkrecanie długiego gwintu.Musisz sie uzbroić w cierpliwość i Ci dorobią gadzety:D

[Ursus]

Jeszcze kilka fotek ode mnie.








Najprawdopodobniej jutro trzeba będzie zrobić akcję montażową Jak się nam uda zmontować jutro skrzynię do końca to Albert będziesz miał te parę dni do dopieszczenia go na II Mini Wystawę Powinieneś dać radę, zobacz jak Przemo się uwija - jakby mu ktoś za akord płacił

[Albercik]

W sobotę podgoniłem czyszczenie, muszę dopieścić "szelki" i pokrywe skrzyni. Musze jeszcze za te wszystkie śruby się wziąć. Przydało by się szybko złożyć mechanizmy, błotniki czekają na pieszczoty choć i tak coś czuję że teraz je wygładzę a pieścić na cito będe w przyszłości. Trzeba światełka podłączyć. Przydało by się wydech przerobić. Jest co robić, mam nadzieje że wyrobię się z większością na sobotę



*****
Właśnie teraz zrobiłem szybką próbę automatu stopu, oryginalny PAL, wczoraj odkręciłem i dzisj podłączając ładowarkę od telefonu i diodę przeprowadziłem szybką próbę, jestem zadowolony bo automat działa Niby tylko taki szczegół a cieszy

[Boniek]

Klucz "gniotsa, nie łamiotsa". *flower* Jeśli nie pękł, to jeszcze pożyje. Gdyby przedłużka była bardziej nasunięta, to by się tak w chiński paragraf nie zwinął.
Są chyba na rynku nasadki "przedłużane", względnie należałoby się zaopatrzyć w porządny rurowy klucz.
Widzę chwilowo Bociek, Boćka średnio przypomina, ale byle do przodu. Ważne żeby skończyć przed godziną "0". Powodzenia!

Mam nadzieję że będę miał okazję zobaczyć go już w całości w Obornikach :p

[Albercik]

zapowiada się w całości lecz bez kosmetyki

[Ursus]

Tak, ale akurat pod ręką innej rury nie było - a nie było czasu się wracać do domu po klucze.

O automacie to Ci mówiłem, że jeszcze podziała.

[brutal66]

Chłopaki, podziwiam postępy i trzymam kciuki za efekt końcowy.

Pozdrawiam Tomasz

[Albercik]

Dzięki Tomek, wszystko w tempie przed II wystawą! Efekt tych prac ni bedzie ostateczny ale już lepszy niż obecny

W poniedziałek 20.05.2013r. zmontowaliśmy skrzynię. Blokator, hamulce i jestem w stanie pojechać na wyżej wspomnianą wystawę Jeszcze tylko światła i błotniki przeszlifować.

Pan Franek wynalazł jeszcze jedną usterkę, tłok od podnośnika się wykręcił, był całkiem luźny. Przy następnej okazji za niego będziemy się brać.


Chwile po założeniu zwolnicy.

Mały pit-stop

dopieszczenie pokrywy skrzyni biegów.

Zostało zrobione więcej niż Serwis Zetora 25 zakładał. Aku, siedzenie i w drogę



********************
Wczoraj założyłem klakson, dzisiaj bawiłem się z światłami, czekam jeszcze tylko na schemat do kierunków od Pana Franka i będzie świecić (mam nadzieję ).
Tata dopieścił błotniki, schną po pomalowaniu czerwoną minią. na 100% będą szlifowane w przyszłości, na teraz brakło szpachli.

[Ursus]

Trzeba było mówić. Szpachla u mnie jest jeszcze.

Schemat poszedł na email kilka godzin temu.

[Albercik]

Dzięki ale i tak teraz bym nie zdążył. Schemat dostałem, dzięki wielkie po szkole ide od razu do świateł.



***************
Przed chwilą skończyłem przygotowania do II wystawy. Pierwszy raz grzebałem się z elektryką w jakimkolwiek pojeździe i pochwalę się, wszystko co podłaczyłem działa
Jednak była chwila zwiątpienia, bo przypadkowo przykręcilem kabel z prądem do bloku i instalacja zaczeła się palic. Szybka orientacja i usterka naprawiona.
Jutro jedynie doczyszczenie kurzu i w drogę

[Boniek]

Dzięki Albercik *annoy*