wszedłem w posiadanie C-328. Kupiłem go w czerwcu br., w okolicach Gniezna. Zapala, jeździ, WOM i podnośnik pracuje, oświetlenie jest, zarejestrowany, ubezpieczony. Generalnie jest jest OK, pracował nie będzie, chcę go doprowadzić do perfekcji na ile się da a docelowo "ma stać i pachnieć "w garażu pomiędzy zrobionym na oryginał C-360 i C-308

Na początek kupię drążki reakcyjne, bo są pospawane i wyglądają okropnie.
Z góry dziękuję za pomoc,
Marcin