Alternator T25A

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
RedDEVIL
Posty: 77
Rejestracja: 13 wrz 2024, 17:59

Alternator T25A

Post autor: RedDEVIL »

Witam, byłby ktoś łaskawy poratować jakimś kawałkiem dokumentacji, zdjęciem , numerem części lub dobrą radą ..., odnośnie typu regulatora napięcia w alternatorze. Władymirec z 1987 roku, alternator posiada tą herezję w postaci pokrętła lato zima i tylną jasną obudowę co się kruszy ..., tyle mogę z pamięci o nim powiedzieć. Nie ma mnie obecnie przy Władymircu , także organoleptycznie nie mogę sprawdzić , a katalog części co dali podczas zakupu został w kabinie ... Z góry dziękuję za wskazówkę jaki zamówić.
Superol CB wykończył tyle silników, ile wódka ocaliła zwierząt na polowaniach.
CiagnikT25A
Posty: 15
Rejestracja: 02 wrz 2022, 23:13

Re: Alternator T25A

Post autor: CiagnikT25A »

RedDEVIL
Posty: 77
Rejestracja: 13 wrz 2024, 17:59

Re: Alternator T25A

Post autor: RedDEVIL »

Dzięki za zainteresowanie, kupiłem dzisiaj taki jaki podesłałeś, ale bez przełącznika/regulatora zima/lato, bo to zawodne jest. W poniedziałek może dotrze przesyłka i uda mi się go zamontować/przetestować.
regulator-napiecia-alternatora-14w-12v-ja112-t.jpg
regulator-napiecia-alternatora-14w-12v-ja112-t.jpg (11.89 KiB) Przejrzano 5897 razy
Superol CB wykończył tyle silników, ile wódka ocaliła zwierząt na polowaniach.
RedDEVIL
Posty: 77
Rejestracja: 13 wrz 2024, 17:59

Re: Alternator T25A

Post autor: RedDEVIL »

Wymieniłem ten nieszczęsny mostek i taki wuj ...jest to samo. Przyszedł mi inny (innej firmy), niż na obrazku w mojej ocenie lepszy , wykonanie prima sort . Po odpaleniu gaśnie ostatnia po prawo na desce kontrolka. Pochodzi chwilę ( powiedzmy dwie minuty) i zaczyna się żarzyć. Dodam gazu gaśnie. Zapalam światła też gaśnie. Akumulatory nowe, pasek napięty, jakieś pomysły ? Generalnie to ładowanie jest.
Superol CB wykończył tyle silników, ile wódka ocaliła zwierząt na polowaniach.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Re: Alternator T25A

Post autor: Bolszewik »

Co pokazuje galwanometr ?

Podłącz woltomierz i sprawdź co się dzieje przy różnych obrotach.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Pronar 82A
Posty: 305
Rejestracja: 20 mar 2008, 22:51
Lokalizacja: Opole

Re: Alternator T25A

Post autor: Pronar 82A »

Napięcie ładowania i napięcie akumulatora są równe więc się żarzy.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Re: Alternator T25A

Post autor: Bolszewik »

Jak zmierzy to się może coś wyjaśni.
Ważne żeby pomiar był dość dokładny.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
pop
Posty: 1038
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: Alternator T25A

Post autor: pop »

Pronar 82A pisze: 26 wrz 2024, 20:50 Napięcie ładowania i napięcie akumulatora są równe więc się żarzy.
Przepływ prądu przez żarówkę jest możliwy przy różnicy potencjałów ;) .

Powodów może być kilka np.dioda wzbudzenia,problemy masy,i być może te dodatkowe elementy do korekcji napięcia,dioda tłumiąca wirnika.
RedDEVIL
Posty: 77
Rejestracja: 13 wrz 2024, 17:59

Re: Alternator T25A

Post autor: RedDEVIL »

Sprawa wygląda tak, ze wskazań tego co mam na pokładzie. Po odpaleniu galwanometr pokazuje ok + 20 A i spada do zera po chwili. Woltomierz (dołożony) z ok 13 podnosi się na ok 14 V. W teorii wszystko się zgadza uwzględniając błędy pomiaru i paralaksy. Kontrolka niezmiennie zapala się po czasie i się zarży na ok 50% mocy świecenia, po dodaniu gazu ok 30% , czyli świecie mniej. Nie będę się bawił w testowanie diod, bo ewentualna wymiana to abstrakcja ... Wymienię cały mostek, jak to nie pomoże, alternator wylatuje całkowicie.
Superol CB wykończył tyle silników, ile wódka ocaliła zwierząt na polowaniach.
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Alternator T25A

Post autor: Grigs »

To już lepiej wymień alternator na jakiś z wbudowanym regulatorem napięcia 12V, bo tak to wymienisz prawie wszystko za cene drugiego alternatora, chwile podziała i historia od nowa się zacznie.
RedDEVIL
Posty: 77
Rejestracja: 13 wrz 2024, 17:59

Re: Alternator T25A

Post autor: RedDEVIL »

Przecież ten ma regulator napięcia w sobie, aczkolwiek masz dużo racji że ten może być skarbonką bez sukcesu.
Superol CB wykończył tyle silników, ile wódka ocaliła zwierząt na polowaniach.
Awatar użytkownika
pop
Posty: 1038
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: Alternator T25A

Post autor: pop »

Diagnozujesz albo zgadujesz ,przy zgadywaniu może się okazać w skrajnym przypadku,że wymiana alternatora nie załatwi problemu.Te alternatory jeśli się nie mylę nie potrzebują lampki kontrolnej do wzbudzenia, są całkowicie samowzbudne i mogą pracować bez akumulatora.Tak trochę strzelam,bo pewności nie mam,czy do końca produkcji ruscy szli tą samą drogą.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Re: Alternator T25A

Post autor: Bolszewik »

Tam było kilka odmian alternatorów.

Ja miałem to dziwactwo z zewnętrznym wielkim regulatorem napięcia czy prostownikiem. Nie bardzo pamiętam bo wszystko było pojarane i wywaliłem w czorty.

Objawy które opisujesz mnie by wyglądały na problem - zwarcie w instalacji. Skoro napięcie jest 14V to ciut za mało. Ładowanie +20A świadczy o pracy alternatora na akumulator. Być może przy wzroście obrotów powyżej 30% następuje jakieś zwarcie w instalacji lub nawet ustroju alternatora. Wówczas płynie prąd w obwodzie wzbudzenia..... Napięcie nie wzrasta do 14,4 (a w rusku to chyba i więcej) tylko odkłada się na tej nieszczęsnej zarówie.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
RedDEVIL
Posty: 77
Rejestracja: 13 wrz 2024, 17:59

Re: Alternator T25A

Post autor: RedDEVIL »

pop pisze: 30 wrz 2024, 18:04 Diagnozujesz albo zgadujesz
Ambicjonalnie..., ale trafnie. Mostek kupię, w sumie mam znaleziony już. Natomiast dla ciekawości swojej, a może też innych, dokonam pomiarów tego ustrojstwa i dam znać co faktycznie w nim padło. Pragmatycznie nie opłaca się wymieniać poszczególnych diod.
Superol CB wykończył tyle silników, ile wódka ocaliła zwierząt na polowaniach.
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1661
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

Re: Alternator T25A

Post autor: marek »

Dawno , dawno temu ,,przodująca technika radziecka :shock: ,, wymyślała rzeczy które po dziś dzień powodują ból głowy użytkowników. Jedne nie działają choć powinny , a inne działają choć nie powinny. I nikt nie wie dlaczego. Więc zamiast rwać włosy z głowy i niepotrzebnie wydawać pieniądze choć to Twoje, to kup za 50 zł. na szrocie alternator z wewnętrznym regulatorem np. będące dziełem ,,przodującej techniki zachodniej :lol: ,, ( teraz obowiązuje takie słownictwo) i zapomnij o problemie ładowania. :D
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Alternator T25A

Post autor: Grigs »

RedDEVIL pisze: 30 wrz 2024, 15:06 Przecież ten ma regulator napięcia w sobie, aczkolwiek masz dużo racji że ten może być skarbonką bez sukcesu.
Bardziej mi chodziło o szczotko-trzymacz z regulatorem jako jeden komponent jak to we współczesnych tzw. boschowskich
Jakby co to podmieniałem na taki:
https://www.google.com/search?sca_esv=6 ... sid=mosaic
Pamiętam ze koło pasowe w tym altku jest na wąski pasek 10mm jak to w ruskach wiec nie trzeba kombinować
Mocowania pasują, pozostaje tylko elektryka bo trzeba dać grubszy kabelek między rozrusznikiem a alternatorem najlepiej o przekroju 10mm2
Trzeba pominąć amperomierz by go nie rozwaliło i jako opcje wywalić przekaźnik rozrusznika
Tak w skrócie ujmując.
RedDEVIL
Posty: 77
Rejestracja: 13 wrz 2024, 17:59

Re: Alternator T25A

Post autor: RedDEVIL »

marek pisze: 01 paź 2024, 9:47 Dawno , dawno temu ,,przodująca technika radziecka :shock: ,, wymyślała rzeczy które po dziś dzień powodują ból głowy użytkowników. Jedne nie działają choć powinny , a inne działają choć nie powinny. I nikt nie wie dlaczego. Więc zamiast rwać włosy z głowy i niepotrzebnie wydawać pieniądze choć to Twoje, to kup za 50 zł. na szrocie alternator z wewnętrznym regulatorem np. będące dziełem ,,przodującej techniki zachodniej :lol: ,, ( teraz obowiązuje takie słownictwo) i zapomnij o problemie ładowania. :D
Proszę Pana ...ideału nie da się zastąpić. Pomimo że jestem w posiadaniu cudu techniki z "zgniłego zachodu" w postaci alternatora, który bezużytecznie zbiera kurz w garaż pomimo sprawności. Co pozwala mi zaoszczędzić wspomniane 50 zł , a może i więcej jeśli właściciel szrotu pazerny, jednakże klauzula sumienia zabrania mi szpecić wspaniałej radzieckiej konstrukcji, takim szkaradztwem. Wydam ostatni grosz, ba... wezmę chwilówkę, a naprawię ten alternator lub zakupię nowy oczywiście jedyny słuszny oryginał, żeby się za chwilę ponownie spier....ł ;)
Superol CB wykończył tyle silników, ile wódka ocaliła zwierząt na polowaniach.
Awatar użytkownika
pop
Posty: 1038
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: Alternator T25A

Post autor: pop »

Nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie,ale te alternatory z mocno ażurową obudową(powszechne w autach od ćwierć wieku) chyba tak średnio nadają się do montażu na zewnątrz narażone na mega kurz,nawozy i inne chemie,zwłaszcza,że pierścienie ślizgowe mają wykonane z miedzianej folii.
RedDEVIL
Posty: 77
Rejestracja: 13 wrz 2024, 17:59

Re: Alternator T25A

Post autor: RedDEVIL »

pop pisze: 01 paź 2024, 14:05 Nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie,ale te alternatory z mocno ażurową obudową(powszechne w autach od ćwierć wieku) chyba tak średnio nadają się do montażu na zewnątrz narażone na mega kurz,nawozy i inne chemie,zwłaszcza,że pierścienie ślizgowe mają wykonane z miedzianej folii.
W alternatorach we Władymircu (14V, 700W) pierścieni ślizgowych mylnie zwanych komutatorem nie ma, a co za tym idzie szczotek brak i nie jest to przypadek, tak jak rodzaj obudowy i zastosowane łożyska. U mnie po ok 40 latach i 4000 mth, wymiana łożysk nie jest konieczna. Podobnie jak Ty, śmiem twierdzić że żaden z alternatorów samochodowych, gdyby był zastosowany od nowości nie wytrzymałby tyle samo w tych warunkach pracy. Inną kwestią jest prąd ładowania, w typowej samochodówce jest hmmm bardziej lawinowy, co skraca żywotność akumulatorów. Marginalną kwestią jest trzecie koło pasowe napędu alternatora, czyli wentylator i wzrost obciążeń na jego łożyska. Jakiś ichniejszy inżynier coś tam miał w głowie żeby zastosować taki ,a nie inny. alternator. Kwestia trzeźwości tej głowy to inny temat. Oczywiście można wykręcić alternator z czegoś, przykręcić do Władka i będzie działać, tylko to nie jest modernizacja, a robienie na tzw rympał, To jak z tymi obecnymi tłokami i tulejami, nie ważne że mysz się przeciśnie pomiędzy nowym tłokiem , a cylindrem. Ważne że odpalił..., "gęstszy " olej się wleje i jakoś to będzie.
Superol CB wykończył tyle silników, ile wódka ocaliła zwierząt na polowaniach.
Awatar użytkownika
Pronar 82A
Posty: 305
Rejestracja: 20 mar 2008, 22:51
Lokalizacja: Opole

Re: Alternator T25A

Post autor: Pronar 82A »

Wypraszam sobie| :roll: W moim W123 alternator jest prawdopodobnie od nowości, a już na pewno od 30 lat, bo tyle historii tego auta znam, i działa bez zarzutu(Bosch). Dodam że w 40 tce mam zamontowany identyczny z właśnie takiego auta, ale o niewiadomym przebiegu i działa już jest ponad 20 lat. Mam też Ładę 2103 z 1973 r kupioną przez mojego śp ojca w 81 i tam jest od tego czasu, prawdopodobnie też oryginalny, z zewnętrznym regulatorem. :)
ODPOWIEDZ