Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
Qki
Posty: 6
Rejestracja: 30 lip 2010, 22:16

Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Qki »

Witam!!

Chciałem się Wam pochwalić efektem remontu jaki przeprowadziłem na moim Władymircu T-25. Ciągnik jest z 1995 r. wydaje się więc że nie dużo jednak był bardzo zaniedbany wizualnie, a elektrykę miał całą rozharataną i praktycznie nie było sensu jej łatać.

Wszystko zrobiłem sam, począwszy od dokładnego wymycia ze smarów, ziemi 15 letniej zalegającej wszędzie, przez położenie podkładu, przecieranie papierem, lakierowanie bazą i w trakcie również praca nad elektryką.

Elektrykę zaprojektowałem od podstaw. Wszystko jest wg. mojego schematu. Obecnie ciągnik ma oryginalną "stacyjkę" tj. tą skrzyneczkę, ale w środku nie ma nic oryginalnego. Zamontowałem 11 przekaźników, różnego rodzaju włączniki (w większości jednak oryginalne), lampki sygnalizacyjne oryginał. Elektryka cała jest oparta na 13 bezpiecznikach - nie jak w oryginale na trzech.. Całość zrobiona na solidnych, dużego przekroju kablach i 12V akumulatorze.

Co do mechaniki to na szczęście dużo zmieniać nie musiałem. Do regeneracji jednak musiała iść pompa wtryskowa - teraz chodzi jak zegarek, z tyłu musiałem siłownik podłączyć pod "zapasowe" wyjścia hydrauliki ponieważ sekcja pierwsza była zużyta - w przyszłości planuję zakup rozdzielacza 3 sekcyjnego i założenie TURa. Rozrusznik jest oczywiście z przekładnią planetarną - jak do tej pory pracuje super i bez zastrzeżeń. Przerobiłem filtr powietrza - lekko zmodyfikowana wkładka i sam wlot jest inny.

Muszę jeszcze nadmienić że ciągnik jest dopiero w 80-90% skończony także z tego powodu nie ma jeszcze dokładnych fotek ponieważ nie jest to jeszcze projekt jaki mam w wyobraźni i jaki chciałbym pokazać, niemniej, już widać koniec.. Teraz z racji żniw muszę brać się za robotę - pszeniczka czeka na zbiory, i pracę przy ciągniku zostawić na jesień, niemniej będę go ciągle dopieszczał i dam znać o efektach..

Jeśli macie jakieś pytania, komentarze, pozytywne i negatywne w stylu PROFANACJA to zapraszam do pisania :).

Pozdrawiam!

Qki


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Roman1313
Posty: 564
Rejestracja: 14 kwie 2010, 23:39

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Roman1313 »

Ładnie odremontowany. Barwy prawie jak Fendt.
U jednego w okolicy T25 ma dodatkowo obniżony chyba na zwolnicach tył przez co ciekawiej wygląda, ale ten na zdjęciach też niczego sobie.
Gratuluje wykonania, pewnie nie mało zabrało to czasu ale satysfakcja gwarantowana.
Czym pomalowałeś tłumnik, teraz takie sie kupuje czy jakaś zaroodporna farba?
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Mentos22 »

Super Władimirec moje gratulacje :):) Ja bym go obniżył na zwolnicach ładniej by wyglądał. Co do elektryki to też u siebie całą przerabiałem bo była w strzępach także wiem ile trzeba się narobić. A jaki masz akumulator ile ma amperogodzin bo masz jeden?? P.s otwórz maskę i zrób zdjęcia tego filtra powietrza :)
Qki
Posty: 6
Rejestracja: 30 lip 2010, 22:16

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Qki »

Nad tłumikiem było ze 4h roboty. Jest to oryginał z tego ciągnika - nigdy nie odnawiany więc miał rdzy tyle co można sobie wyobrazić.. Zrobiłem zakupy w catoramie - odrdzewiacz taki w buteleczce przezroczysty, bardzo żrący kwas, do tego żaroodporna farba czarna lepszej jakości (bo były i gorszych firm za żadne pieniądze). Tłumik smarowałem kilka razy tym kwasem, później ścierałem co się dało ryżową, potem znowu kwas i tak kilka razy. Potem żaroodporna 3-4 warstwy, i na końcu wypalanie przez włączenie ciągnika i rozgrzewanie tłumika.

Próbowałem go obniżyć jednak nie mogłem wyjąć zwolnicy :(. Śruby poszły a zwolnica wychodziła max. 1 cm. Niemniej teraz nie żałuję bo i tak by stracił funkcjonalność w moich pracach.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Bolszewik »

Zielony górą ;)

Od czego masz przednie lampy ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Qki
Posty: 6
Rejestracja: 30 lip 2010, 22:16

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Qki »

Lampy przednie z Belarusa, o takie:

http://www.motoallegro.pl/item115065329 ... larus.html
kamil82
Posty: 48
Rejestracja: 04 kwie 2011, 10:21

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: kamil82 »

ale fajny
<br><br><br><br>elo



Dlaczego się nazywa bielarus przecież to władymirec ???
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Bolszewik »

Bo właściciel miał taką fantazję i taką sobie naklejkę dał.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
mazaq_2005
Posty: 154
Rejestracja: 28 kwie 2007, 8:35

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: mazaq_2005 »

nawet fajny jestem jednak przyzwyczajony do czerwonego koloru Władka :)

Qki zrób i dodaj fotke deski rozdzielczej i bloku silnika od strony kontrolki oleju.
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: KECZO »

mazaq_2005 napisał/a:
Qki zrób i dodaj fotke deski rozdzielczej i bloku silnika od strony kontrolki oleju.
Chyba się nieprędko dowiemy - patrz data ostatniej wizyty na forum*helpless*

A szkoda bo kolega Qki widzę z moich stron;)
Qki
Posty: 6
Rejestracja: 30 lip 2010, 22:16

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Qki »

Powracam ;). Niemniej.. nie mam dobrych wieści co do nowości w przemianie mojego Ruska bo, najprostszy w świecie - brak czasu :(.

Powiem tylko tyle że sprawuje się świetnie i właśnie jest w trakcie siewu zboża. Obrabiałem pole parę dni żeby jakoś wyglądało w miarę - a tereny mam fatalne bo podmoknięte i ziemia słaba.

Całość tej przemiany była oczywiście zainicjowana wyobraźnią i ogólnie przemianą z nudnego (nie obrażając Władymirców :) ) i codziennego widoku mniej lub bardziej zadbanego T-25, chciałem zrobić coś pod siebie, żeby się mi podobało i było coś całkiem innego niż wcześniej. No i nie ukrywam że wyszedł też "myk" taki że wielu sąsiadów się pyta "ile dałem za nowy traktor" :).

Belarus - to nie naklejka tylko malowanie, tz. najpierw na biało, potem literki przyklejone, następnie na czarno i literki odklejone :).

Jeśli chodzi o deskę rozdzielczą to nie ma się czym chwalić bo dalej jest nie skończona. A blok silnika? O co dokładnie chodzi? :) Tam nie ma nic nadzwyczajnego ;).
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: KECZO »

Fajnie ze kolega się odezwał ;)
Qki napisał/a:
a tereny mam fatalne bo podmoknięte i ziemia słaba.
Kurcze, a u mnie tak sucho...


A jak się sprawuje instalacja elektryczna na przekaźnikach bo też ostatnio nad taka myślałem choć narazie mam jeszcze pancerne radzieckie przełączniki ale kiedyś... wiadomo?
Qki
Posty: 6
Rejestracja: 30 lip 2010, 22:16

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Qki »

Instalacja wszystko git tak jak po zamontowaniu :). Pierwsza najważniejsza zasada, wszędzie gdzie się da lecieć z masą kablem - do świateł, gniazda tylnego itp. Wiadomo że alternator nie zmasujemy kablem ale tam gdzie się DA dawać kabel :). Właśnie masa robi najwięcej problemów w oryginalnej instalacja. Przekaźniki sprawują się świetnie i bez problemowo.

Na moim największym i najfajniejszym polu od paru lat jest podmokła część z tego względu że rów który całe życie spełniał swoje zadanie, od jakiegoś czasu stoi w nim woda.. nie wiem jak temat ugryźć ale przez tą właśnie stojącą wodę mam problem na w/w największym kawałku, a kolejny, co prawda mały (ale zawsze) całkiem wyłączony z uprawy bo jest na nim jezioro.. :/
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2685
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: SEBRIGHT »

Teraz dopiero zauważyłem ten temat :D
Qki szacun za nakład pracy jaki włożyłeś w tego władka. Aż miło popatrzeć, z jednym ale. Krzywy lewy przedni błotnik moim zdaniem mocno psuje efekt końcowy :/ Co do atrapy i reflektorów nie wypowiadam się, bo to rzecz gustu ;)

Takie małe OT
U mojego dziadka na łące gdzie kilkadziesiąt lat było suchutko nagle pojawiło się źródełko :D kiedyś były tam kładzione dreny i pewnie teraz się któryś zapchał. Nawet teraz, wszędzie sucho, a tam błoto, że można sześćdziesiątką wtopę zaliczyć :/
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Qki
Posty: 6
Rejestracja: 30 lip 2010, 22:16

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: Qki »

Pytanie, jak się za te dreny zabrać? Samemu łopata, zebrać chłopaków i jazda? Czy mogę liczyć na gminę?

Wiem że lewy błotnik psuje efekt ale niestety, nie szło go lepiej zrobić.. Przynajmniej wtedy :). Wszystko przedemną...

Dzięki za miłe słowa :)
kamil82
Posty: 48
Rejestracja: 04 kwie 2011, 10:21

RE: Władymirec T-25 / Belarus 250 - 2010 r.

Post autor: kamil82 »

nie bardzo widać ten blotnik
ODPOWIEDZ