Dzik 21 zapłon bateryjny

[ozzi]

Przede wszystkim witam wszystkich na forum.Wczoraj kupiłem dzika 21 w nie złym stanie wraz z mocno zapomnianym osprzętem.Dzik ciężko pali według właściciela a ja go nie mogę uruchomić,dodam że ma nowy gażnik założony przez poprzednika.I coś mi tu nie gra,silnik niby nowszej konstrukcji,dzik z 70-tych lat,sporo przełączników na desce gniazdko elektryczne na błotniku jakieś lużne kable brak akumulatora czy też miejsca na niego i tu się pogubiłem.I tu pytanie jest do osób które to użytkują na co dzień lub mają sprawdzoną wiedzę czy zapłon bateryjny jest lepszy od iskrownikowego,czy im prostsza konstrukcja tym lepsza.A może jak to powinno wyglądać oryginalnie.Przepraszam że się tak rozwodzę ale na początku ciężko to ogarnąć za to zepsuć żaden problem.Reasumując wygląda że ktoś to przerobił dla własnych potrzeb może i słusznie,jak poznać co gdzie powinno być a co nie.Może jakieś inne pomysły,może jakiś kolega z okolicy się znajdzie,chętnie bym porozmawiał.Ja do tej pory nie miałem przyjemności z tak małym sppzętem.Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

[MARIO83]

Kolego gdybyś mieszkał trochę bliżej mnie to chętnie bym Ci pomógł z tym problemem. Silniki stosowne w dzikach mają bardzo prostą konstrukcję i moim zdaniem przerabianie zapłonu nie miało sensu. Orginalny zapłon iskrowy jeżeli jest w dobrym stanie daje sobie doskonale radę i ja przynajmniej nie mam z nim kłopotów. Proponuję spróbować naprawić stary zapłon. Części można jeszcze znaleść na różnych aukcjach.
Pozdrawiam.

[ozzi]

Ok dzięki za odpowiedż tyle mi wystarczy że zapłon iskrownikowy jest dobry i sprawdzony.Ogólne pojęcie o elektryce i mechanice mam,wiem w którą stronę iść i biorę się do roboty.Jak będą problemy a na pewno będą to się odezwę.