RE: DEUTZ D6006 PRZEŁĄCZNIK ZA SIEDZENIEM.

Widziałeś jakąś starą nieużywaną maszynę lub traktor? Może jest na sprzedaż?? Pisz - może uda się ją uratować
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: DEUTZ D6006 PRZEŁĄCZNIK ZA SIEDZENIEM.

Post autor: Wicher »

Kolego, nie jestem specjalista od Deutzów, ale wiem że w innych ciągnikach wałki na 540 i 1000 obrotów mają inne wielowypusty, co miało zapobiegać włączeniu maszyny przystosowanej do 540 obrotów na 1000, co doprowadziłoby ją do zniszczenia. Może aby udało się zmienić te obroty wałka trzeba jego końcówkę wyciągnąć i włożyć drugim końcem?
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
Awatar użytkownika
damber
Posty: 2571
Rejestracja: 29 lis 2009, 19:18
Kontakt:

RE: DEUTZ D6006 PRZEŁĄCZNIK ZA SIEDZENIEM.

Post autor: damber »

Szykle78 - dalej z tym WOM-em "walczysz"...
To co podpowiada kolega Wicher, to może być dobry trop, bo w końcu jakieś zabezpieczenie powinno być, aby maszyny, która jest przewidziana na 540 obr. nie napędzać wałkiem 1000 obr. To nie koniecznie może być obracany wałek, ale też warto by to sprawdzić *yes*
Facebook. old URSUS tractor
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: DEUTZ D6006 PRZEŁĄCZNIK ZA SIEDZENIEM.

Post autor: Wicher »

Ja patent z tym wałkiem wyczytałem w podręczniku traktorzysty.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
Awatar użytkownika
damber
Posty: 2571
Rejestracja: 29 lis 2009, 19:18
Kontakt:

RE: DEUTZ D6006 PRZEŁĄCZNIK ZA SIEDZENIEM.

Post autor: damber »

Ciężka seria URSUS-a czy ZETOR-a też miała podobny patent z tym wałkiem. Wydaje mi się, że konstruktorzy DEUTZ-a też jakieś zabezpieczenie wymyślili.
Facebook. old URSUS tractor
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: DEUTZ D6006 PRZEŁĄCZNIK ZA SIEDZENIEM.

Post autor: Wicher »

Na pewno jakieś zabezpieczenie tam musi być. Z tego co pamiętam z książki to wypust na 740 ma 7 frezów a ten na 1000 21. Zwiększenie obrotów wałka było tam argumentowane tym że wałek wtedy przekazuje mniejszy moment, przez co nie jest tak narażony na uszkodzenie (dlatego jest to w ciągnikach dużej mocy)
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
ODPOWIEDZ