pompa wtryskowa

Forum ciągników naszych południowych sąsiadów
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

pompa wtryskowa

Post autor: Deleted_User »

Witam serdecznie! Miesiac temu kupilem ZETORKA K25 i mam pytanko poniewaz potrzebny mu maly przeglad jakie powinno byc cisnienie na pompie paliwa i luz na zaworach? A moze ktos wie o jakims dobrym mechaniku do tego typu zetorka z okolic Bielska-Bialej? Pozdrawiam wszystkich posiadaczy zetorkow:D
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: pompa wtryskowa

Post autor: drandrzej »

wtryskiwacze ustawia się na 125 atm o ile mnie pamieć nie myli , ale nie mam pojęcia jak to zmierzyć bez przyżądów ??
ile powinna dawać pompa -nie wiem - na logike więcej ale znów jak to zmierzyc w warunkach domowych ??

ja swój komplet pompa+wtryskiwacze wysyłałem do Tucholi , tam są spece - ustawili wszystko jak trzeba(mam nadzieję)


co do luzów - cośmi się kołacze że ssący 10 , wydechowy 15 - ale nie mam gdzie sprawdzić tych danych - więc może ktoś dysponujący słowem pisanym potwierdi/poda poprawne
oldtimer
Posty: 126
Rejestracja: 21 lis 2007, 21:26

RE: pompa wtryskowa

Post autor: oldtimer »

drandrzej napisał/a:
wtryskiwacze ustawia się na 125 atm o ile mnie pamieć nie myli , ale nie mam pojęcia jak to zmierzyć bez przyżądów ??
ile powinna dawać pompa -nie wiem - na logike więcej ale znów jak to zmierzyc w warunkach domowych ??
Ciśnienie wtrysku dla zetora 25 k wynosi 120 at. (dane dla modelu z 1951 r.)
Co do pompy paliwowej to tak:
"próbę działania pompy wtryskowej można wykonać bez odejmowania jej od kadłuba silnika, za pomocą manometru o zakresie do 600 at. W tym celu należy manometr podłączyć w miejsce przewodu wysokiego ciśnienia, po czym należy kilkakrotnie przekręcić korbą rozruchową silnika. Po wejściu paliwa do przewodu manometru, manometr zacznie wskazywać ciśnienie. Jeśli po kilku skokach tłoczka manometr wskaże ciśnienie około 300 at., które po zaprzestaniu obracania korbą rozruchową będzie opadać stosunkowo wolno, tzn. w przeciągu 30 sekund nie spadnie poniżej 120 atm. Pompę taką uważamy za dobrą.

Jeśli ciśnienie wskazywane przez manometr będzie wzrastać podczas obracania ponad 200 at., ale będzie szybko opadać- świadczy to że zespół cylinderek-tłoczek są dobre, ale zawór zwrotny jest nieszczelny (zużyty lub zanieczyszczony).

Jeśli ciśnienie wskazywane przez manometr jest stosunkowo niskie, ale opada wolno- tłoczek lub cylinderek są zużyte- albo i to i to.

Jeśli ciśnienie wskazywane przez manometr jest stosunkowo niskie i opada szybko, to... :)



Co do luzów zaworowych to rzeczywiście: ssący 0,15 mm, wydechowy 0,20 mm.
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: pompa wtryskowa

Post autor: drandrzej »

czy te luzy zaworowe to potwierdzone dane ??
bo mnie dziadek który tymi silnikami się zajmował - ten co regenerował mi wtryskiwacze i pompę (Tuchola - piasłąem wcześmnie)- podawał 0,10 i 0,15

wolę żebyś potwierdził to , bo jutro chciałem ustawiać - nie żebym nie wierzył, ale mozna by to gdzieś sprawdzić (kniga napraw, jakieś inne źródło ??)??
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: pompa wtryskowa

Post autor: Deleted_User »

Dziekuje bardzo za cenne informacje,widze ze musze duzo sie jeszcze nauczyc! A moze podpowiecie mi dlaczego moj zetorek ma problemy z odpalaniem przy obecnych temperaturach (0-5stopni) Kreci dobrze (rozrusznik po regeneracji) swiece chyba grzeja bo ogolnie przy kreceniu tak jakby chcial zagadac ale nie moze wejsc na obroty i gdy przestaje pracowac rozrusznik on obroci jeszcze ze 2-3razy i gasnie?:confused:
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: pompa wtryskowa

Post autor: drandrzej »

kompresja może być słaba , niekoniecznie z winy zużycia pierścieni czy szczelności układu tłok - pierścienie - tuleja , ale również z powodu zaworów - niewyregulowanych lub nieszczelności gniazdo zaworowe-zawór [a to po zdjęciu głowicy da się przeważnie zregenerować i ]


ale z tego co pamiętam w niskich temp zalecali zalewanie ciepłą wodą przed odpaleniem
oldtimer
Posty: 126
Rejestracja: 21 lis 2007, 21:26

RE: pompa wtryskowa

Post autor: oldtimer »

hmm... Powiem Ci, że dwie książki podają 0,15 i 0,20... Ale jak ten dziadek wiedział lepiej... Czasem mądrość ludowa jest super, a czasem niekoniecznie... Jak ciągnik lepiej się spisuje przy 0,10 i 0,15... Ale 0,10 - 0,15 tp i tak wydaje mi się stanowczo za mało... Dutra miała 0,20, C-360 ma 0,20 i 0,30, Maluch 0,20 i 0,25 a nawet junak ma 0,20... Ale ekspertem w dziedzinie zaworów nie jestem- więc może jakiś mechanik się tu wypowie :)



A ciepła wodę to rzeczywiście starzy ludzie lali do nich... Do C-45 zresztą też...
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: pompa wtryskowa

Post autor: drandrzej »

jak literatura podaje , to trzeba wierzyć słowu pisanemu chyba że zgubiło się ERRATĘ ;)

fakt jestrównież , ze inny dziadek przebąkiwał tam coś o 0,18
ustawię zatem na książkowe , jak się spisuje silnik nie wiem , bo nigdy nie słayszałem by chodził - przynajmniej mój

jutro wtryskiwacze, pompa , regulator , świece , regulacja zaworów i próbę na korbę przeprowadzę
oldtimer
Posty: 126
Rejestracja: 21 lis 2007, 21:26

RE: pompa wtryskowa

Post autor: oldtimer »

Ty mi o korbie nic nie mów :-) Tak to można C-45 zapalać :) Z zetorkiem po dłuższym postoju to się troche namęczysz :-) Bo jak dłużej stał i nie za cieplo na dworze to ciężko go rozkręcić korbą... Ale co tam- zawsze dobrze potrenować mięśnie...:-)
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: pompa wtryskowa

Post autor: drandrzej »

no pierwsza próba bez zalewania ciepła woda ,bo chłodnicy jeszcze nie mam - podwiąże opalarkę pod filtr , może da radę - niech się drań odwdzięczy za wożenie na lawecie jak gościa i nowy układ zasilania :)



co do luzow zaworowych dziś słyszłaem opinie starego praktyka ssace .15 , wydechowe .18

czyli bliżej źródeł pisanych niż moich poprzednich danych
myslę że że względu na temp na zaworach wydechowych mozna im faktycznie .2 ustawić , tak też uczyniłem
oldtimer
Posty: 126
Rejestracja: 21 lis 2007, 21:26

RE: pompa wtryskowa

Post autor: oldtimer »

Witam.
Powiedz mi- jak wyniki próby rozruchu???
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: pompa wtryskowa

Post autor: drandrzej »

patrz wątek o odpowietrzaniu pompy ,czyli na razie nicość ,
dziś walczę dalej , akumulatora mi brak więc korbuję , gdzy dojdę do momentu gdy 2 wtryskiwacze będą trzeszczeć na korbie - dopiero zapodam ciepłe powietrze w dolot i zakorbię
Awatar użytkownika
Jacek ze Skansena
Posty: 2786
Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22

RE: pompa wtryskowa

Post autor: Jacek ze Skansena »

Andrzej opalarka dobra maszynaka jest ale nie daje ognia. Najlepiej jest dać "kopciucha" i to ostrożnie nie zasłaniając ogniem całego wlotu bo dopływ powietrza zasłonisz i wtedy też nici. Ja często tak odpalam i idzie całkiem dobrze. Jadnak do tej operacji potrzeba dwojga.
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: pompa wtryskowa

Post autor: drandrzej »

no pewnie miałeś rację
pompa odpowietrzona (czemu wcześniej nie pomyslałem o tej cholernej śrubce, 1,5 popołudnia w plecy)
, niestety kopcił dymkiem 2x jak trza , ale zpalić nie chciał

co się znów nakorbiłem , to moje , choć jakby trochę za gładko szło
nie wiem ,m czy kompresja nie jest za mała , ale do tego trza przyrządu

no i niniejszym wszystkich imprezowiczów
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: pompa wtryskowa

Post autor: Deleted_User »

Witam wszystkich. Dwa dni temu skonczylismy wraz ze szwagrem mały remont naszego zetorka.Wymienilismy olej w silniku, skrzyni biegow i w podnosniku a takze zakupilismy nowe swiece zarowe i koncowki wtryskiwaczy, zrobilismy mu tez nowa instalacje elektryczna,zamiast pradnicy zamontowalismy alternator oraz najwazniejsze-dostal serce rozruchu czyli nowy akumulator 170Ah. Dzieki waszym informacja z forum ustawilismy zawory na 15 i 20 i wtryski na 120atm, odpowietrzylismy pompe wtryskowa i wynik koncowy: :D:p:):yes::smilewinkgrin: pali na rys huraaa nawet przy 0 stopni a przed remontem mial problem. OBY TAK DALEJ mam nadzieje ze sie odwdzieczy za ta kase co wydalismy na niego. Tylko pozostal jeden problem: mamy trudnosci z przebiciem biegow z rolnych na drogowe bo w druga strone dziala prawidlowo DLACZEGO pomozcie!!!:confused:
Awatar użytkownika
Jacek ze Skansena
Posty: 2786
Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22

RE: pompa wtryskowa

Post autor: Jacek ze Skansena »

Sprawdź kolego czy masz wszystkie sprężynki i kulki na przesówkach
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: pompa wtryskowa

Post autor: drandrzej »

wszystko mnie się widziało do momentu alternatora , zostawcie choć te pradnicę na czas, kiedy powrot do oryginału przyniesie Wam co najmniej tyle frajdy jak sprawny ciągnik dziś
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: pompa wtryskowa

Post autor: Deleted_User »

Witam Jacku dzieki za rade tylko powiedz mi ile ma byc tych sprężyn i kulek gdzie dokładnie są i jak najlepiej sie do nich dostac?

Drogi Andrzeju ja cie rozumie tylko ze ta pradnica "nie żyje" o czesci trudno a zeby zachować gwarancje na akumulator i nie mieć trudności z odpalaniem musi byc dobre ładowanie:(

Pozdrawiam gorąco!!!
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: pompa wtryskowa

Post autor: drandrzej »

jakby było wiadomo co nie żyje w prądnicy - za ok 2 tyg moj kolega grzebiący w tych tematach wraca z urlopu i mogę zapytać gdyby co
ODPOWIEDZ