Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Pytanie co powinno się znajdować w apteczce pierwszej pomocy w zakładzie pracy ?
Na firmie są maszyn y i urządzenia elektryczne (pompy, silniki, itp.), koparki, ładowarki i inne pojazdy ....
Ponadto oczywiście są pomieszczenia biurowe.
Interesuje mnie wyłącznie wyposażenie zgodne z przepisami.
Nie co się komu wydaje że powinno być.
Na firmie są maszyn y i urządzenia elektryczne (pompy, silniki, itp.), koparki, ładowarki i inne pojazdy ....
Ponadto oczywiście są pomieszczenia biurowe.
Interesuje mnie wyłącznie wyposażenie zgodne z przepisami.
Nie co się komu wydaje że powinno być.
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
http://www.bhp.abc.com.pl/czytaj/-/arty ... -i-obsluga
Artykuł jest z przed kilku lat, nie weryfikowałem też podstawy prawnej, ale na początek można się zapoznać *yes*
Artykuł jest z przed kilku lat, nie weryfikowałem też podstawy prawnej, ale na początek można się zapoznać *yes*
Moja filozofia brzmi: tanio kupić a potem się narobić i nakląć
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Czytałem przed chwilą to samo ....
Problem jest następujący. Miał miejsce, mały i na szczęście niegroźny wypadek (otarcie - stłuczenie). Przy tej okazji stwierdziłem że w apteczce nie ma środków odkażających (woda utleniona, spirytus). Poprosiłem o uzupełnienie składu. Nasz BHP-owiec twierdzi że nie wolno w apteczce trzymać takich środków. Zaś poszkodowanego w razie co zawieźć na pogotowie. Wg. mnie to bzdura, po pierwsze woda utleniona to nie lek, po drugie jak mam zabezpieczyć brudną ranę czystym plastrem. Po trzecie jak mam zawieźć człowieka na pogotowie z otarciem naskórka na nodze ? Po pierwsze nie pojedzie, po drugie wyśmieją nas na pogotowiu, po trzecie ktoś w tym czasie naprawdę może potrzebować pomocy, a lekarz będzie się zajmował pierdołami.
PS. Z powyższego tekstu wynika że w apteczce mogą być środki dezynfekujące.
Problem jest następujący. Miał miejsce, mały i na szczęście niegroźny wypadek (otarcie - stłuczenie). Przy tej okazji stwierdziłem że w apteczce nie ma środków odkażających (woda utleniona, spirytus). Poprosiłem o uzupełnienie składu. Nasz BHP-owiec twierdzi że nie wolno w apteczce trzymać takich środków. Zaś poszkodowanego w razie co zawieźć na pogotowie. Wg. mnie to bzdura, po pierwsze woda utleniona to nie lek, po drugie jak mam zabezpieczyć brudną ranę czystym plastrem. Po trzecie jak mam zawieźć człowieka na pogotowie z otarciem naskórka na nodze ? Po pierwsze nie pojedzie, po drugie wyśmieją nas na pogotowiu, po trzecie ktoś w tym czasie naprawdę może potrzebować pomocy, a lekarz będzie się zajmował pierdołami.
PS. Z powyższego tekstu wynika że w apteczce mogą być środki dezynfekujące.
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Wyposażenie apteczek jest ustalone w normach DIN, choć z tego co kojarzę, to te normy nie są w Polsce ściśle przestrzegane.
Z tego co wyszperałem, o w/w apteczkach mówi norma DIN 13157
( http://www.pierwszapomoc.net.pl/apteczka-zakladowa.php )
Nie jestem całkowicie pewien, ale z tego co pamiętam ze szkolenia BHP, chyba nie ma jednoznacznie określonego wyposażenia apteczki.
Choć moim zdaniem, masz rację, że środek odkażający powinien być. (Z resztą apteczka, spełniająca w/w normę DIN jest wyposażona w chusteczki odkażające).
Z tego co wyszperałem, o w/w apteczkach mówi norma DIN 13157
( http://www.pierwszapomoc.net.pl/apteczka-zakladowa.php )
Nie jestem całkowicie pewien, ale z tego co pamiętam ze szkolenia BHP, chyba nie ma jednoznacznie określonego wyposażenia apteczki.
Choć moim zdaniem, masz rację, że środek odkażający powinien być. (Z resztą apteczka, spełniająca w/w normę DIN jest wyposażona w chusteczki odkażające).
Moja filozofia brzmi: tanio kupić a potem się narobić i nakląć
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Powiem tak .... po przepisach jakie weszły w życie,a wiec praca do 67 roku zycia to .... powinien byc na wyposarzeniu kazdego zakladu respirator i tlen.
Ale pamietam ze w apteczkach byla jodyna ...
Ale pamietam ze w apteczkach byla jodyna ...
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
W moim zakładzie, gdzie pracowałem, wydawali kierowcom apteczki, w których m.in. była p r e z e r w a t y w a ! Nie żadne ha, ha, ha. To zamiast rękawiczek gumowych 

RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Jodyna nie może być stosowana w ranach do których może zaistnieć potrzeba pomocy lekarskiej (czyli potencjalnie każdy wypadek w zakładzie pracy czy też inny), gdyż chirurg po jodynie nie może jednoznacznie określic zakresu zranienia (przebarwienie itp).
W apteczkach samochodowych nie moze być środków dezynfekujących ze względu na możliwość rozlania i rozp**** całej zawartości apteczki.
W zakładach, gdzie jest ryzyko zanieczyszczenia oczu powinna być stacja przemyywania z właściwymi płynami.
Powyższe informacje poczodzą z zajęc przysposobienia obronnego i mają około 5-6 lat
A moim zdaniem, to w zakładzie powinien znajdować sie środek dezynfekujący, ale niekoniecznie przechowywany musi być w samej apteczce, w czym problem postawić go na półce obok apteczki?B)
W apteczkach samochodowych nie moze być środków dezynfekujących ze względu na możliwość rozlania i rozp**** całej zawartości apteczki.
W zakładach, gdzie jest ryzyko zanieczyszczenia oczu powinna być stacja przemyywania z właściwymi płynami.
Powyższe informacje poczodzą z zajęc przysposobienia obronnego i mają około 5-6 lat

A moim zdaniem, to w zakładzie powinien znajdować sie środek dezynfekujący, ale niekoniecznie przechowywany musi być w samej apteczce, w czym problem postawić go na półce obok apteczki?B)
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 02 sie 2012, 17:35
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Po pierwsze woda utleniona jest dobra do oczyszczania otoczenia rany (np: ze skrzepłej krwi, resztek opatrunku), natomiast na otwarte rany nie używamy jej ponieważ traumatyzuje tkanki i opóźnia proces gojenia. Do odkażania ran służy Octenisept. Najpierw przemywamy ranę dużą ilością soli fizjologicznej, następnie możemy użyć Octaniseptu (w zależności od wielkości rany) i opracowujemy ja chirurgicznie.
W apteczce domowej i zakładowej raczej tych środków nie posiadacie więc gdy udzielacie komuś pierwszej pomocy np: z raną cięta, szarpaną, która jest zabrudzona to po prostu przemyjcie ja bieżąca wodą (jeżeli są uszkodzone naczynia zatamujcie krwawienie), połóżcie gaziki i zabandażujcie ranę. Nie używajcie wody utlenionej lub spirytusu salicylowego zwłaszcza w dużych ranach bo narobicie więcej szkody niż pożytku. PRZEMYĆ-ZAŁOŻYĆ OPATRUNEK-ODESŁAĆ NA SOR.
Jeśli chodzi o trudność oceny wielkości rany po użyciu Jodyny przez osobę udzielająca pierwszej pomocy to ktoś Cię wprowadził w błąd. Każda rana przed jej zamknięciem jest porządnie umyta i zbadana (szerokość, głębokość, do jakich struktur anatomicznych penetruje itp). Chirurg naprawdę wie i musi mieć 100% pewność co zszywa:p
PS. Wodę utlenioną możesz stosować na urazy tupu otarcia, drobne skaleczenia (akcje pt: mamo przewróciłem się...) Natomiast jak jest duża rana to tak jak napisałem powyżej.
Zawartość apteczki (punktu pierwszej pomocy) oczywiście po za podstawowym wyposażeniem powinna być dostosowana do umiejętności ludzi, którzy będą ewentualnie z niej korzystać i specyfiki otoczenia (np: miejsca pracy ze żrącymi substancjami)
W apteczce domowej i zakładowej raczej tych środków nie posiadacie więc gdy udzielacie komuś pierwszej pomocy np: z raną cięta, szarpaną, która jest zabrudzona to po prostu przemyjcie ja bieżąca wodą (jeżeli są uszkodzone naczynia zatamujcie krwawienie), połóżcie gaziki i zabandażujcie ranę. Nie używajcie wody utlenionej lub spirytusu salicylowego zwłaszcza w dużych ranach bo narobicie więcej szkody niż pożytku. PRZEMYĆ-ZAŁOŻYĆ OPATRUNEK-ODESŁAĆ NA SOR.
Jeśli chodzi o trudność oceny wielkości rany po użyciu Jodyny przez osobę udzielająca pierwszej pomocy to ktoś Cię wprowadził w błąd. Każda rana przed jej zamknięciem jest porządnie umyta i zbadana (szerokość, głębokość, do jakich struktur anatomicznych penetruje itp). Chirurg naprawdę wie i musi mieć 100% pewność co zszywa:p
PS. Wodę utlenioną możesz stosować na urazy tupu otarcia, drobne skaleczenia (akcje pt: mamo przewróciłem się...) Natomiast jak jest duża rana to tak jak napisałem powyżej.
Zawartość apteczki (punktu pierwszej pomocy) oczywiście po za podstawowym wyposażeniem powinna być dostosowana do umiejętności ludzi, którzy będą ewentualnie z niej korzystać i specyfiki otoczenia (np: miejsca pracy ze żrącymi substancjami)
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Trzy lata temu miałem wypadek na pile tarczowej. Rana szarpana trzech palców. Pierwsze to na zranione palce założyłem duży kompres jałowy z gazy (z apteczki samochodowej). Następnie w przychodni chirurgicznej palce przemyto mi bieżącą wodą, założono gaziki i zabandażowano. Zrobiono zdjęcia RTG. Potem w szpitalu na oddziale chirurgii palce przemyto solą fizjologiczną i opracowano chirurgicznie (łącznie na trzech palcach 30 szwów). Palce ocalały ale dwa zmieniły nieco kształt.
U mnie w pracy często zdarzają się urazy palców ( praca na obrabiarkach CNC). Lekkimi otarciami i skaleczeniami nikt się nie przejmuje, ewentualnie jakiś plaster. Rany głębokie, nierzadko zerwane ścięgna opatrujemy gazikami i bandażujemy. I szybko udajemy się do przychodni chirurgicznej, lub do izby przyjęć pogotowia ratunkowego. Apteczki typowej w zakładzie pracy nie widziałem, ale są miejsca (portiernia, biuro mistrzów) gdzie znajdują się kompresy gazowe, bandaże i woda utleniona.
Raz będąc w hotelu widziałem apteczkę pierwszej pomocy. Pracownik hotelu sprawdzał jej zawartość i naprawdę była bardzo dobrze wyposażona. Zawartością i wielkością równała się apteczkom jakie są na wyposażeniu karetek pogotowia.
U mnie w pracy często zdarzają się urazy palców ( praca na obrabiarkach CNC). Lekkimi otarciami i skaleczeniami nikt się nie przejmuje, ewentualnie jakiś plaster. Rany głębokie, nierzadko zerwane ścięgna opatrujemy gazikami i bandażujemy. I szybko udajemy się do przychodni chirurgicznej, lub do izby przyjęć pogotowia ratunkowego. Apteczki typowej w zakładzie pracy nie widziałem, ale są miejsca (portiernia, biuro mistrzów) gdzie znajdują się kompresy gazowe, bandaże i woda utleniona.
Raz będąc w hotelu widziałem apteczkę pierwszej pomocy. Pracownik hotelu sprawdzał jej zawartość i naprawdę była bardzo dobrze wyposażona. Zawartością i wielkością równała się apteczkom jakie są na wyposażeniu karetek pogotowia.
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
1. Potrzebuje czegoś żeby oczyścić swoje ręce zanim zacznę komuś pomagać. W pracy mogę mieć sterylnie czyste ręce, a po chwili pół tablicy Mendelejewa, armię bakterii i dywizje wirusów.
2. Nikt przy zdrowych zmysłach nie leje spirytusu czy wody utlenionej na duże rany, no chyba że chce zdrową kończyną rannego dostać w pysk.
3. Akurat u nas nie można zbagatelizowć nawet głupiego otarcia - zagrożenie chemiczne i biologiczne.
4. Bandaży, gazików i kompresów mam całą masę, za to plastrów w rolkach i plastrów z opatrunkiem brak.
Ogólnie to ktoś kiedyś kupił:
http://allegro.pl/apteczka-przemyslowa- ... 40966.html
I to ma niby załatwić sprawę.
Mnie się wydaje że jej zawartość jest niewystraczająca.
2. Nikt przy zdrowych zmysłach nie leje spirytusu czy wody utlenionej na duże rany, no chyba że chce zdrową kończyną rannego dostać w pysk.
3. Akurat u nas nie można zbagatelizowć nawet głupiego otarcia - zagrożenie chemiczne i biologiczne.
4. Bandaży, gazików i kompresów mam całą masę, za to plastrów w rolkach i plastrów z opatrunkiem brak.
Ogólnie to ktoś kiedyś kupił:
http://allegro.pl/apteczka-przemyslowa- ... 40966.html
I to ma niby załatwić sprawę.
Mnie się wydaje że jej zawartość jest niewystraczająca.
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 02 sie 2012, 17:35
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Postępowanie jakie napisałeś jest jak najbardziej prawidłowe.
Natomiast nie zgodzę się z końcową częścią Twojej wypowiedzi. Nawet bardzo dobre wyposażona apteczka nie może konkurować z podstawowym wyposażeniem torby, która bierze ratownik lub lekarz wychodząc z karetki do poszkodowanego. Ponieważ znajdują się tam podstawowe leki, które może podać tylko lekarz bądź ratownik medyczny oraz sprzęt (np: laryngoskop, maski krtaniowe itp).
Natomiast nie zgodzę się z końcową częścią Twojej wypowiedzi. Nawet bardzo dobre wyposażona apteczka nie może konkurować z podstawowym wyposażeniem torby, która bierze ratownik lub lekarz wychodząc z karetki do poszkodowanego. Ponieważ znajdują się tam podstawowe leki, które może podać tylko lekarz bądź ratownik medyczny oraz sprzęt (np: laryngoskop, maski krtaniowe itp).
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
A ja nie chcę widzieć żadnych leków, bo się nie znam. Nawet tabletek od bólu głowy nigdy nie biorę - bo rzygam potem jak kot .... *rolleyes*
Za to chcę sobie lub komuś być w stanie zalepić palca jak sobie przetnie kartką papieru lub rozwli o kant szafki.
Jak porwie ktoś łapy np. szlifierką to mu się zawinie w bandaż i niech się lekarz martwi dalej.
Nawiasem mówiąc podobno jest przepis że w zakładach pracy ma być przeszkolona osoba od udzielania pierwszej pomocy.
Podejrzewam że "kopnie" mnie ten zaszczyt ....
PS. Z braku wody utlenionej w wypadku który miał miejsce tj. otarcie stłuczenie użyłem specjalnie w tym celu otwartej wody mineralnej. Stwierdziłem że to jest czysta - pacjent żyje *flower*
Za to chcę sobie lub komuś być w stanie zalepić palca jak sobie przetnie kartką papieru lub rozwli o kant szafki.
Jak porwie ktoś łapy np. szlifierką to mu się zawinie w bandaż i niech się lekarz martwi dalej.
Nawiasem mówiąc podobno jest przepis że w zakładach pracy ma być przeszkolona osoba od udzielania pierwszej pomocy.
Podejrzewam że "kopnie" mnie ten zaszczyt ....
PS. Z braku wody utlenionej w wypadku który miał miejsce tj. otarcie stłuczenie użyłem specjalnie w tym celu otwartej wody mineralnej. Stwierdziłem że to jest czysta - pacjent żyje *flower*
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 02 sie 2012, 17:35
RE: Wyposażenie apteczki pierwszej pomocy.
Zanim zaczniesz udzielać pomocy to załóż rękawiczki, a najlepiej dwie pary. Oczywiście nie muszą to być sterylne rękawiczki chirurgiczne tylko zwykłe winylowe albo lateksowe. Takie rękawiczki po pierwsze mają chronić Ciebie żebyś nie zakaził się jakiś syfem od chorego (np: HCV, HBV, HIV) a po drugie zmniejszają ryzyko zabrudzenia i zakażenia rany.I WŁAŚNIE O TYM SIĘ PRODUKUJE!!! W apteczce pierwszej pomocy powinny być przede wszystkim rękawiczki, gazy i bandaże. Więcej nie potrzeba. Przemycie wodą tak jak napisałeś jest bardzo dobre i wystarczające.
Na miejscu wypadku nie zrobisz nic więcej poza założeniem opatrunku i wezwaniem karetki, lub odwiezieniem chorego na SOR. Chyba, że doszło do amputacji to włóż tą część ciała do pojemnika z lodem i dołącz do chorego.
Na miejscu wypadku nie zrobisz nic więcej poza założeniem opatrunku i wezwaniem karetki, lub odwiezieniem chorego na SOR. Chyba, że doszło do amputacji to włóż tą część ciała do pojemnika z lodem i dołącz do chorego.