TV-521 rozruch

Wszystkie małe ciągniczki takie jak Ursus C-308, Dzik, Mrówka
lis
Posty: 47
Rejestracja: 07 wrz 2013, 19:49

TV-521 rozruch

Post autor: lis »

Mam dwa pytania w ramach porównania z waszymi sprzetami bo w mojej okolicy nikt nie ma TV, mam nowy akumulator 72Ah, kiedyś miałem 90Ah ale nigdy rozrusznik nie zakręcił bez użycia na początku odprężnika, rozrusznik ma moc 1,4Kw oryginał, działa raczej dobrze.Czy używaliście w czasie mrozów rozruchu sposobem na dolanie oleju pod gumowy korek, jaki musi być olej i ile tam trzeba wlać?
junki81
Posty: 6
Rejestracja: 08 paź 2012, 14:02

RE: TV-521 rozruch

Post autor: junki81 »

Cześć

W związku z faktem, że w moim TV 521 nie działa odprężnik, praktycznie całą zeszłą zimę zapalałem silnik właśnie w ten sposób.

Powiem więcej, dzisiaj też go rano odpalałem po 3 mcach dolewając oleju pod gumowy korek.

Zdejmuję korek, wlewam ON (zimą Diesel Gold - Statoil blokada zimnego filtra -35; mętnienie -32 :-)), wlewam dosłownie 3 cm ze strzykawki, czekam kilka sekund i kręcę.

Przy dobrym ciśnieniu na tłoku i dobrym aku odchechła w taki sposób nawet w największe mrozy
lis
Posty: 47
Rejestracja: 07 wrz 2013, 19:49

RE: TV-521 rozruch

Post autor: lis »

Witam
Tak dla zgłębienia tematu-myślałem, że wlanie oleju pod korek uszczelnia bardziej pierścienie i wtedy silnik lepiej odpala ale chyba jeszcze dodatkowo służy jako dodatkowa dawka paliwa w czasie rozruchu
junki81 a jakiej pojemności masz aku, że ci bez odprężnika kreci? u mnie nie może na zimnym przełamać kompresji, a odpalanie na sznurek? u mnie nie da rady zakręcić.Może dlatego, że pompa hydrauliczna daje opór, lub alternator też daje swoje?
junki81
Posty: 6
Rejestracja: 08 paź 2012, 14:02

RE: TV-521 rozruch

Post autor: junki81 »

Cześć
Wg mnie to paliwo wlewane pod korek do silnika służy jako dodatkowa dawka ułatwiająca zapalanie.

Mój aku to również 72Ah. Miałem 2 x taki przypadek, jak sam go określiłeś "gdy nie mógł przełamać". U mnie również podpięta jest nowa pompa hydrauliczna i alternator. W przypadku mojego TV był to ewidentny problem z kablami od akumulatora. Po pierwsze były stare a po 2 w miejscu łączenia się z klemami były poprzypalany. Tym samym nie było prawidłowego przewodzenia prądu i wyglądało to właśnie jak brak siły do "przełamania" . Po wymianie kabli i prawidłowym zarobieniu klem problem zniknął. Sprawdź, byćmoże w tym tkwi problem również u Ciebie

Odpalania ze sznurka nigdy nie próbowałem

pozdrawiam junki81
hazi
Posty: 111
Rejestracja: 10 lut 2010, 10:28

RE: TV-521 rozruch

Post autor: hazi »

Witam,
koledzy zanim zaczniecie coś robić odnośnie kompresji proponuje sprawdzić instalację elektryczną, a w szczególności przewody od akumulatora do rozrusznika, połączenie przewodów z masą. Nie mam TV'ała ale problemy jakie koledzy tu opisujecie wskazują według mnie na problemy z instalacją elektryczną. Jeżeli takie przejrzenie instalacji nie przyniesie skutku wskazuje to na zanieczyszczony komutator w rozruszniku lub zużyte szczotki rozrusznika. Z własnego doświadczenia wiem że alternator nie daje takiego obciążenia aby nie można było zakręcić korbą. Alternator aby dał jakieś obciążenie musi mieć pewną prędkość obrotową. Jedyne obciążenia jakie opisujecie koledzy może pochodzić z zużytych łożysk alternatora lub pompy hydraulicznej.
Jak coś koledzy dajcie znać spróbuje jakoś pomóc.
Pozdrawiam.
lis
Posty: 47
Rejestracja: 07 wrz 2013, 19:49

RE: TV-521 rozruch

Post autor: lis »

Witam
Z tym problemem walczę już od lat ale może to nie problem bo użycie odprężnika chyba ma swoje zalety.Przewody są nowe, styki przeczyszczone, rozrusznik nie jest łatwo tam wyjąć ale wyjmowałem bo szczotka się zablokowała, przeczyściłem komutator, szczotki zużyte były w połowie, szkoda, że nie wymieniłem by był lepszy docisk, w pompie hydraulicznej też wymieniałem łożysko (koyo) ze dwa lata temu, olej w silniku 15W40.
ODPOWIEDZ