C4011 - Nie palił na wszystkie cylindry, zgasł i nie odpala.

[Rasoir]

Witam, mam taki problem z moim C4011, ostatnio jechałem nim trasę 20 km. Po 10 km wszystko było ok, potem zauważyłem że przestał palić na wszystkie cylindry bo zaczął chodzić jak "trzydziestka". Wróciłem do domu zgasiłem i stał aż do dziś. Teraz go odpaliłem, najpierw walił białym dymem, potem odpalił i znowu nie pracował na wszytskie cylindry, zacząłęm mu dawać ostro po gazie, ale po kilku minutach zgasł i potem kręcenie już nic nie pomogło, z rury brak dymu. Nie wiem co jest grane. Co prawda filtry paliwa były ostro zasyfione, ale wcześniej działał.

Końcówki wtryskiwaczy są kiepskie (3, bo 1 jest dobra i ustawiona na 160 atmosfer), jest też problem z odpalaniem pierwszy raz, bo potem jak odpali to można go bez problemu odpalić. Doradźcie coś...

Silnik ma przedmuchy z korka oleju, ale wcześniej palił...

[liqwidator]

hmm jak nie pali na wszystkie cylindry to albo do cylindra nie dostaje się paliwo lub kompresja jest zbyt niska by doszło do zapłonu mieszanki

[Rasoir]

No ale jeszcze 4 dni temu wszystko działało, to mógł tak nagle zgubić kompresje?

[DK94]

Na początku wymienił bym filtry, wyczyścił odstojnik, po czym odpowietrzył układ. Mogło się zdarzyć, że syf zatkał Ci rurki zasilające. Sprawdziłbym zaworki zwrotne w pompce zasilającej. I wtedy zabrałbym się za sprawdzanie pompy czyli ściągnij wszystkie rurki od wysokiego ciśnienia i pokręćcie kilka razy rozrusznikiem i niech ktoś patrzy czy wszystkie słupki paliwa wyskakują na mniej więcej tą samą wysokość. Znajomy miał tak, że mu się dwie sekcje zawiesiły u góry od syfu.

[chrapek3011]

DK94 napisał/a:
Na początku wymienił bym filtry, wyczyścił odstojnik, po czym odpowietrzył układ. Mogło się zdarzyć, że syf zatkał Ci rurki zasilające. Sprawdziłbym zaworki zwrotne w pompce zasilającej. I wtedy zabrałbym się za sprawdzanie pompy czyli ściągnij wszystkie rurki od wysokiego ciśnienia i pokręćcie kilka razy rozrusznikiem i niech ktoś patrzy czy wszystkie słupki paliwa wyskakują na mniej więcej tą samą wysokość. Znajomy miał tak, że mu się dwie sekcje zawiesiły u góry od syfu.

To wszystko co miałem na wstępie do powiedzenia!!!

[Rasoir]

Na filtrach jest numer seryjny z datą 1994 rok... szlag mnie trafia... ktoś o niego konkretnie dbał. W poniedziałek kupię filtry, wymienię je, nie wiem co z pompką zasilającą, bo cieknie z niej z każdej strony, też jest chyba o kant dupy rozbić. A co z zaworkami zwrotnymi, bo czytałem że jak pierwsze odpalanie idzie ciężko, a potem pali od strzała to może "cofać paliwo" i że to przez nie, czy ich wymiana może coś dać?

[chrapek3011]

Najpierw przedmuchaj kranik w zbiorniku,oczyść odstojnik,wymień filtry,jak pompka zasilająca cieknie i nie trzyma to wymień.Next jak nie będzie zmiany wtryski i pompa wtryskowa.Nie obędzie się jeśli wszystkie czynności poprzedzające nie dały pożądanego rezultatu.

[Rasoir]

Witam, wczoraj traktor odpalił. Po wymianie filtrów i zalaniu świeżym paliwem traktor zagadał, okazało się że pompka zasilająca przeciekała, i nie było wystarczającej ilości paliwa w baku, wszystko ściekało na podłogę mimo że byłem pewien że w baku jest co najmniej 7-8 litrów Jednak filtry pewnie też swoje zrobiły.

Jak wcześniej pisałem, traktor ma zawsze problem z odpaleniem pierwszy raz po postoju rzędu 8-12 godzin, ale jak już zagada, to potem pali na dotknięcie, wymieniłem dziś zawór zwrotny w pompie wtryskowej, bo wyczytałem gdzieś że on jest odpowiedzialny za takie zjawisko, stary nie stawiał praktycznie żadnego oporu, bo sprężynka uginała się już delikatnie pod ciężarem małego śrubokręta, zaś w nowym trzeba włożyć trochę siły żeby ją wcisnąć. Czy mogę się spodziewać jakichś rezultatów po tej wymianie?

I ostatnie pytanie, traktor nie pali na wszystkie cylindry, jak pisałem pracuje jak C330 i ma problem żeby wkręcić się na obroty, wtryski były regulowane, ale gość powiedział że tylko jeden dało się ustawić na 160 atm, reszta była strasznie zardzewiała i zasyfiona. Teraz pytanie, bo mam trochę lewego grosza, czy opłaca się kupić końcówki i wymienić je? Mogę się spodziewać jakiegoś dobrego rezultatu? Wiem że nie zaszkodzi, ale jak ma niewiele pomóc to mam to gdzieś... Muszę jeszcze odkręcić przewody od pompy i sprawdzić jak koledzy podpowiadają wysokość słupków paliwa.

[chrapek3011]

Fachowcy sami a prostej rzeczy nie zrobić przy wyjętych wtryskach...wymienić końcówki...to jak ten traktor chodził,jak jeden wtryskiwacz był ustawiony prawidłowo...nie chce mi się czasami nawet czytać...bo niby remonty a podstawowych rzeczy się nie robi...Dziwne pytania czy się opłaca...wymienić trzeba cztery sztuki na jednakowe i ustawić od nowa ciśnienie...Masakra.

[Rasoir]

Sławku uwierz, że dołożyłem już do tego traktora o wiele za dużo i na razie jeszcze ani grosza na siebie nie zarobił, dlatego zadaje już takie pytania, bo czasem nawet nie chce mi się już schodzić do garażu. Jak zrobię jedno dobrze i wywalę kasę to coś innego się zaraz ujawnia i znowu trzeba dokładać. Ja nie robię z traktorami dla hobby i pasji tak jak Ty, choć bardzo bym chciał, dla mnie traktor musi po prostu działać i wyjechać w pole. Dziś zamówię końcówki i wymienię je. Jak się okaże że coś dalej jest nie tak, to ten traktor chyba pójdzie do żyda.

[chrapek3011]

A ja dla hobby ale też dla ludzi do roboty...i nie ma mowy o pomyłkach i poprawkach...bo każdy się liczy z kosztami nieudanych ingerencji.I nikt nie mówił,że będzie łatwo.Po kupnie robi się wszystkie podstawowe sprawy,filtry,oleje,regulacje.Uzupełnia braki...a połowiczne działania bądź ich brak tak właśnie skutkują,że mamy tylko więcej problemu.

[Rasoir]

Tylko wychodzi na to, że mi padło "uzupełniać braki" sprzed 20 lat, bo tak było dbane o ten ciągnik. Skoro na głupim filtrze paliwa jest data z 1994 roku, to raczej nikt zapasów z tamtych lat nie miał, tylko po prostu od 20 lat jeździł na tym samym... Aż dziw że ten traktor w ogóle odpala.

[Ursus]

Nie wiem w jakiej kwocie kupiłeś ten traktor, ale z reguły jest tak, że jak kupisz tanio, to potem dołożysz. Taka kolej rzeczy. Ceny z reguły nie są niskie, bo okazja, tylko coś się za tym kryje.

Skoro pompiarz mówił, że końcówki są do kitu i tylko jedna sprawna, to dziwię się, że od razu nie wymieniłeś. To nie jest duży koszt, a od prawidłowego rozpylenia paliwa zależy rozruch, późniejsza praca silnika, jak i ekonomia silnika.

[Rasoir]

Powiedział mi że pewnie trochę kopci ale jak jeździ to niech jeździ... Teraz już wiem, że tanie traktory to nie okazja tylko studnia bez dna. Zapłaciłem za niego 5100zł do tego transport 900zł. Zastanawiam się czy nie sprzedać wspomagania i trochę z niego wyciągnąć.

[drax]

Gdybyś sprzedawał wspomaganie - zarzuć pw ile byś za nie chciał.

[liqwidator]

no tak już jest ze wszystkim jak coś jest bardzo tanie to znaczy że coś jest nie tak i zawsze jest że im taniej kupisz tym więcej dołożysz

[jacek0106]

Żeby stara czterdziecha jeżdziła jak nowa to trzeba w nią wpakować tyle kasy i roboczogodzin że można za to kupić nowoczesniejszy i wygodniejszy traktor, dlatego ekonomicznie rzecz biorąc 4011 jak nie trafi do kolekcjonera to skończy na złomie.

[Majo]

Mówiłeś, że ma przedmuchy na korku oleju... Dobrze pamiętam? Skoro tak to może gdzieś kompresja wędruje po silniku i szuka przygód. Opisz dokładniej problem z przedmuchami.

[Rasoir]

Widać przez korek wlewu i bagnet, że trochę spalin spieprza tamtędy zamiast walić w wydech, pewnie by trzeba było wymienić tuleje i zapodać mu remont silnika poważniejszy, ale w to na pewno się nie wpakuję. Na tyle co ja go będę używał to raczej mnie te przedmuchy nie przerażają, no chyba że okaże się to najgorsze - silnik padnie i nic się nie będzie dało zrobić, to wtedy albo złom albo remont.

Może i można kupić lepszy i ekonomiczniejszy traktor, ale URSUSY z tamtych lat mają w sobie to coś i nikt mi nie powie, że nie ma szacunku do traktora który przykładowo jak mój od 1971 roku zapieprzał w PGR'ach potem u prywaciarzy, lano do niego co się dało, nie dbało się w ogóle, a pomimo to resztkami sił nadal pracuje i próbuje coś zrobić. Gdybym miał kasę, to kupowałbym każdego takiego przeznaczonego na złom, chociażby miał u mnie stać... trzeba mieć szacunek do tego co podnosiło nasz kraj po wojnie... ale ze mnie patriota ale jakbym miał kupić jakiś zachodni traktor i co usterka wzywać mechanika z komputerem, kabelkami i dziesiątkami nietypowych narzędzi to wolę mojego URSUSA, młotek klucz 10,13,14,15,17,19,27 i kombinerki oraz trochę cierpliwości.

Zobaczymy co będzie jak wymienię końcówki wtrysków.

[Majo]

Proponuję jednak rozważyć choćby wymianę zestawów cylindrowo-tłokowych. Bo jeśli z korka dmucha spalinami to lepiej nie czekać aż się rozsypią tłoki, cylindry albo coś innego i rozwalą pół silnika. Teraz wystarczy, że założysz zestawy za ok. 200zł/szt. i też pojeździsz. A skoro mówisz, że traktor u Ciebie dużo nie pracuje to zapewne wystarczy.