demontaż silnika

[Deleted_User]

Mam stary c 328,chce z niego wyciagnac silnik.Czy ktos wie jak to zrobic domowym sposobem,jakie macie doswiadczenia Panowie ,na co nalezy uwazac?

[Szczepan-1990]

Na co uważać.... Hmm... Na pewno żeby nie spadł Ci na stopy <to boli > Jeśli będziesz go wyciągał łańcuchami w garażu podwieszając go na krokwi sprawdź tę krokiew

[Deleted_User]

A chcesz z osią czy bez? Jak bez to podstawiasz coś pod silnik koło obudowy sprzęgła i z przodu,najlepiej jakiś wózek.Potem coś pod skrzynię.Odłanczasz wszystkie przewody itd.Na koniec odkręcasz śruby co łączą silnik z obudową sprzęgła i odjeżdżasz.A jak chcesz z osią to podstawiasz wózek tylko przu obudowie sprzęgła.
Myślę że pomogłem.

[Deleted_User]

No tak stopy to podstawa..




A tak swoja droga ile wazy suchy silnik od c 328/330 te silniki o ile dobrze pamietam mialy oznaczenia c 312....

[Wiesiek]

Najlepiej odkręc cały przód i odjedż z nim gdzies dalej ,w ten sposób przygotujesz miejsce do nastepnych prac związanych z demontazem silnika.Silnik razem z przednią osią demontujemy tylko do remontu sprzęgła.Jesli nie posiadasz wózka do demontażu silnika, postaraj się o wciąg łańcuchowy /bączek/ umocuj nad silnikiem u DOBREGO!! zawieszenia /silnik wraz kołem zamachowym wazy ok 300kg/, naciąg lekko i dopiero wtedy odkręcaj śruby na obudowie sprzęgła.Uważaj by ci nię tąpnęło bo możesz uszkodzic wałek sprzęgłowy. Nie zapomnij dobrze podklinowac tylnych kół!!!!! , no i miej "oczy otwarte"!

[Deleted_User]

Aha..a w przypadku wyciagania wału korbowego i w ogole naprawy głownej całego silnika np.wymiana tulei,panewki...nie trzeba zdejmowac całego silnika

[przemek125]

Trzeba jak chcesz wał wyjąć.