To mój pierwszy post więc witam wszystkich. Mam do wymiany instalacje w Ursusie C4011. Na skanie który posiadam słabo widać podłączenie pod stacyjkę. Zrobiłem rysunek według schematu. Tylko coś nie pasuje mi z sygnałem dźwiękowym i światłami stop. Czy one powinny działać po wyjęciu kluczyka? Bo według instrukcji chyba nie. https://www.fotosik.pl/zdjecie/aff39c08f7a36048
Jeśli masz wyłącznik masy założony - to obojętnie jak sobie zrobisz moim zdaniem, ale jeśli nie masz wyłącznika masy a np zamierzasz na zloty jeździć to obowiązkowo "zapłon" musi rozłączać wszystko - bo inaczej dzieciaki non stop będą trąbiły itd
U mnie na firmie jest C-355 ze cztery pięć lat do tyłu zakładałem w nim nową instalację. Stop i trąbka przed kluczykiem - efekt pierwszy przymrozek i rano zaświeciły światła stop.
Cóż na wiosnę walczyłem z hamulcami.
Na złoty narazie jeździć nie zamierzam, ponieważ niestety ten egzemplarz jest daleki od oryginału. Instalacje muszę doprowadzić do ładu bo taka pajęczyna i zlepek kabli że, nie wiadomo kiedy się coś nie przepali. Potrzebuje tego skanu stacyjki w lepszej jakości bo chciałbym to zrobić jak fabryka.
Znalazłem schematy w lepszej jakości na czeskich stronach. Nie wiem czy to w stacyjce czy w schemacie jest błąd bo odwrotnie są złącza 56a i 56b ale to szczegół. Będzie trzeba jednak poprawić fabrykę bo trąbka i stopy pod prądem. Co będzie lepsze montować hebel czy przewód przełożyć na 15?
Instalacja zrobiona. Działają wszystkie kontrolki i licznik motogodzin. Zostało mi podłączyć dwa małe zegary. Ten od temperatury ma urwaną kapilarę i chyba nie da się tego naprawić. Myślałem żeby zostawić tylko wskazówkę i tarczę a resztę zastąpić jakimś współczesnym elektrycznym. A może ma ktoś sprzedać sam zegar sprawny?