Dzień dobry. Wszedłem w posiadanie Ursusa C4011 z 1968 roku. Kupiłem od drugiego właściciela, który na dobrą sprawę nie zrobił przy nim nic. Miał go raptem dwa miesiące. Stan mechaniczny oceniam na 4-. Silnik nie zaolejony, skrzynia chodzi ładnie, cicho oprócz piątego biegu na którym słychać stukot. Moc jest, odpala bez obawy wypowiedzenia wojny Indianom. Most wydaje się być w porządku, blokada działa. Przedmuchów nie ma. Ciśnienia nie sprawdzałem jak na razie. Przekładnia kierownicza w tragicznym stanie. Luz około 3/4 obrotu kierownicą. Jutro będę ja rozbierał. Przód układu kierowniczego też ma luzy, ale nie jakieś tragiczne. Luz również na sworzniu głównym.
Opony tył do wymiany, poprzedni właściciel dał drugi komplet na felgach, ale też nie nadają się do niczego oprócz zapasu. Przód jodełka w stanie dobrym.
Chcę go odnowić, w miarę możliwości i pieniędzy w oryginale. Z racji tego, że jest to mój jedyny traktor będę nim pracował, więc muszę skupić się także na funkcjonalności i wytrzymałości z zachowaniem jednak tyle oryginalności ile się da.
Pierwszą modyfikację już przeszedł- w miejsce prądnicy założyłem alternator bo prądnica nie ładowała.
Kolejną planuję zrobić w układzie kierowniczym. Z racji tego że traktor będzie pracował częściej w lesie niż w polu musi to być układ bardziej niezawodny niż oryginalnie. Koledzy w innym poście sugerowali wymianę bebechów na takie z nowszych modeli Zetora np. 5718, który ma jedno ramię skrętu. Chciałbym jednak zachować obydwa ramiona. Czy wał kierowniczy z Zetora 3011 jest taki sam jak w 4011? Chodzi mi o to żeby wizualnie zachować oryginalny układ, wzmacniając jego trwałość.
Przede mną dużo pracy, a czasu trochę mało. Plan mam taki, żeby na teraz odnowić to co jest a później skupić się na detalach. Na tą chwilę, priorytetem jest naprawa układu kierowniczego, drobnych rzeczy, odmalowania i postawienia na koła. Jeśli starczy czasu przyjrzę się skrzyni i stukotowi piątego biegu, a jeśli nie to zostawię na zimowe wieczory.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, szczególnie dotyczące układu kierowniczego.
Ursus C4011 rocznik 1968
Re: Ursus C4011 rocznik 1968
Jaki masz numer seryjny?
Re: Ursus C4011 rocznik 1968
Trzeba zrobić przekładnie i założyć drążek poprzeczny jak w c360 utrzyma koła i odciąży przekładnie.Zrobisz te 50 mtg w sezonie to ta przekładnia wytrzyma.
Re: Ursus C4011 rocznik 1968
Odnośnie układu. Szukaj najlepiej wałka z nakrętką i kamieni ze starych zapasów. To co jest współcześnie dostępne jest bardzo wątpliwej jakości. Szczególnie wałek z nakrętką - pasuje, ale jakość obróbki jest mizerna.
Natomiast kamienie w ogóle nie pasują - oryginalne są ładnie wyprofilowane, gładkie, natomiast nowe mają ostre kanty, które trzeba szlifować, a ponadto dopasowywać je poprzez mozolne szlifowanie kamieni na papierze ściernym na szkle - żeby to w miarę równo wyszło.
Są dostępne w Czechach wałki na kulkach, ale nie miałem tego w rękach i nie montowałem, więc ciężko mi się wypowiadać. Sławek chrapek musiałby coś tu napisać - również ciekawi mnie sposób montażu. Koszt nie jest wygórowany bo ok. 250-300 zł chyba wychodzi za to. Podejrzewam, że powinna być to trwalsza przekładnia i o wiele lżej powinno się kręcić.
Natomiast kamienie w ogóle nie pasują - oryginalne są ładnie wyprofilowane, gładkie, natomiast nowe mają ostre kanty, które trzeba szlifować, a ponadto dopasowywać je poprzez mozolne szlifowanie kamieni na papierze ściernym na szkle - żeby to w miarę równo wyszło.
Są dostępne w Czechach wałki na kulkach, ale nie miałem tego w rękach i nie montowałem, więc ciężko mi się wypowiadać. Sławek chrapek musiałby coś tu napisać - również ciekawi mnie sposób montażu. Koszt nie jest wygórowany bo ok. 250-300 zł chyba wychodzi za to. Podejrzewam, że powinna być to trwalsza przekładnia i o wiele lżej powinno się kręcić.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Re: Ursus C4011 rocznik 1968
Patrzylem na te walki z gwintem kulowym. Jesli by spasowaly to byloby idealnie. Ale bez potwierdzenia że pasuje nie kupię, bo co z tym później zrobię
Jeśli Sławek chrapek wie cos na ten temat i moglby sie podzielić wiedzą to będę wdzięczny.
Rozebralem wczoraj tą przekladnie i bardzo prawdopodobne jest ze bylem pierwszy. Górne łożysko jeszcze z CSSR. Gwint na nakretce zmasakrowany. Na kamieniach luzy, na sworzniach kamieni też. Oleju bylo z pół litra.
Na lewej obudowie są jakieś numery.
Dziś rozebrałem przód. Tulejek sworznia zwrotnicy prawie nie było. Sworzeń główny do tulejek brązowych luzu jakieś 0.4mm. Zwrotnice będę regenerował. Przetoczę powierzchnie pod tuleje plastikowe, żeby je wyrównać i dorobię tuleje z plastiku na wymiar. Sworzeń główny chyba kupię nowy cały komplet.
Jeśli Sławek chrapek wie cos na ten temat i moglby sie podzielić wiedzą to będę wdzięczny.
Rozebralem wczoraj tą przekladnie i bardzo prawdopodobne jest ze bylem pierwszy. Górne łożysko jeszcze z CSSR. Gwint na nakretce zmasakrowany. Na kamieniach luzy, na sworzniach kamieni też. Oleju bylo z pół litra.
Na lewej obudowie są jakieś numery.
Dziś rozebrałem przód. Tulejek sworznia zwrotnicy prawie nie było. Sworzeń główny do tulejek brązowych luzu jakieś 0.4mm. Zwrotnice będę regenerował. Przetoczę powierzchnie pod tuleje plastikowe, żeby je wyrównać i dorobię tuleje z plastiku na wymiar. Sworzeń główny chyba kupię nowy cały komplet.
Re: Ursus C4011 rocznik 1968
Sworznie kupowałem nowe, do tego tulejki też gotowe nowe. Rozwierciłem sobie i jest git
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...