Mam następujący problem ze swoim 3011, zrobiłem remont generalny silnika 3 lata temu,i od tego momentu borykam się z problem nierównej pracy silnika powyżej 2000 obrotów. wygląda to tak że jeśli normalna praca silnika to że tak powiem trrrrrrrr, to powyżej 2000 obrotów mój pracuję trututu, trututu tak jakbym co drugi cykl obrotów silnika pracował źle i widać jak puszcza z wydechu ciemną chmurę.pompe i wtryski wykluczam gdyż były regenerowane.jedyne stare elementy to ssklankiyi popychacze. Podejrzewam jeszcze skrzywiony zawór bo raz zdążyło się że tłok uderzył w zaworyi mógł go skrzywić co teraz może objawiać się takim problemem czy ktoś może udzielić jakiejś wskazówki
Źle ustaliłem luz zaworowy. A co masz na myśli że pompa może być źle ustawiona? Te objawy to ma przy normalnej jeździe bo na większym obciążeniu pracuje ok
Oczywiście, kąt wtrysku musi być książkowo ustawiony, żeby wykluczyć jego wpływ na pracę silnika nierównomierną. To są proste konstrukcje i czasami się komuś może wydawać, że ustawi na oko i będzie ok - ale tak nie jest.
Oprócz tego wymieniano sprężyny zaworowe? Nie są za miękkie? Coś robiono z zaworami, prowadnicami? Nie zawiesza się zawór?
Może coś jest z samą pompą wtryskową? To, że była regenerowana nie znaczy, że zrobiono to dobrze. Może regulator obrotów tak dziwnie tnie dawkę paliwa?
Kompletne głowice były kupowane nowe. Pompa była kupiona zregenerowana i wymieniłem końcówki wtrysków. Ciągnik głupio pracował w pewnym zakresie obrotów więc oddałem pompę do regeneracji co nie przyniosło żadnych rezultatów.