RE: kiroviec

[agrotechnik]

Witam. Otóż z całej produkcji można rozróznić 4 wersje- pierwszą K700 (długi ryj, taki zbironik na paliwo jak kilkanaście zespawanych karnistrów, wydech z boku maski), K701 (kanciasta maska, płaski zbiornik na paliwo, wydech po środku maski), K701M/702 (kabina mniejsza, bardziej kanciasta i z pochylonymi do przodu szybami) i K710 (PROTOTYP o mocy 500 km, podwójny wydech, wyprodukowany w 15 egzemplarzach testowych, różniących siedodatkowo kabinami).

Tu dam kilka zdjeć:
-K701 na szerokich laczkach:

-K700

- i K701M


K700 ma moc 220 km i masę 11 ton, ale była odmiana V12 i o mocy 300 km, K701 ma moc 360 km (odmiana z silnikiem V12) ale cześciej się trafia z V8 i mocą 300 km. Można zauważyc dodawanie liter, ale to tylko poszczególne odmiany z różnymi silnikami.

Spalanie tych maszyn nie jest małe.. jest wiele źródeł i każde mówi co innego, ale tak z 40 litrów na godzine pracy to pali.. W dodatku ma on skomplikowany rozruch (każdy z w/w) za pomocą małego silniczka gaźnikowego od motorynki/motoru. Tak wiec myślę ze w normalnej eksploatacji na co dzień nie sprawdzi się, bo robi wir w baku i to są duze koszty eksploatacyjne, ale jak go odplalić 2 razy do roku to myślę że to dobry wybór... Choć trzeba uważać na słabe kable hydrauliczne i ich mocowanie. Ale po małych przeróbkach (POTĘŻNY rozrusznik i wzocnienia hydrauliki) daje radę. Ale na mojej wypowiedzi nie należy się opierać... Najlepiej popytać użytkowników tejże maszyny.

[drandrzej]

szwagier miał , sprzedał , kolegi teść tez nie dawno sprzedał za ok 7500,
mechanicy którzy zajmowali się kirovcami twierdzili , że problemy były z turbosprężarką , podobno to cecha - po każdym sezonie turbo do remontu , często i góra silnika też , jakoś to się potwierdzało w różnych egzemplarzach

do uruchomienia miał silnik benzynowy , ale ludzie przerabiali to na rozrusznik 24V

czy opcja jakiegoś przechodzonego ciągnika siodłowego nie byłaby lepszym rozwiązaniem ?

[agrotechnik]

Na 35 ton ładunku i 130 km to by sfajczył coś koło 300-350 litrów...

Do jednej z wad kirowca należy upierdliwy gwizd turbiny, który czasami nie daje sie znieść, ale to jego cecha charakterystyczna. Ale uwaga- kirowiec ma system angielski!! To znaczy że kierownica jest po prawej, a to dlatego, że jest to wynik rolniczego przeznaczenia kirowca, żeby widzieć bruzdę do jazdy z pługiem, ale dziś to się nie sprawdza, bo pługi są nowe, obrotowe i potrzebny jest pomocnik do jazdy z takim..

Na tym filmiku w minucie 1:18 jest pokazana jego siodłowa odmiana, zbudowana na bazie normalnego przodu i obniżonego tyłu 2 osiowego. W następnej kolejności widać również wojskowego kirowca w kolorze moro z platformą transportową:
---> http://www.youtube.com/watch?v=LMGgrj_MVzI <---

Ale wszystkich odmian kirowca widziałem wiele... ciężarówki na bazie całego kirowca, robione przez dodanei 3-ciej osi (sporo na syberii takich jeździ) ładowarki, dźwigi, wiertnice i inne wymysły inżynierów.

A co do tego czy uciągnie 35 ton to jestem dobrego zdania, bo tatra 813 w wersji 3 osiowej balastowa ma do 250 km, a potrafi 100 ton na gładkiej drodze ciagnąć, a chyab 21 ton w terenie. W dodatku kirowiec jest "prosty aż do bólu" i jest tak archaiczny, że remonty to raczej nie bedzie problem...

Ja osobiście postarałbym się do niego o lemiesz jakiś do okopywania, pomalował go na moro, a jakbym miał szczeście to bym zamontował to:
http://www.farmphoto.com/image.aspx?n=7 ... s=original
Tyle że jak dotychczas nie spotkałem sie z takim wyposażeniem... A swoja drogą to na jakimś zlocie kirowiec bedzie robił wrażenie.

A tak wygląda kirowiec jako cieżarówka:
http://www.farmphoto.com/image.aspx?n=d ... s=original

[Bolszewik]

Naczepa + przyczepa ładunek 40 ton trasa 20 km nie wiem ile spalił ale po asfalcie dało radę jechać dośc szybko.

[olowaty]

Widzę, że Agrotechnik ma dużą wiedzę na temat Kirowca. Ja przyłączę się do tematu. Chodzi mi o wersje T150. Małego kirowca. Bo z tego co zauważyłem, wychodziły różne. Proszę o trochę historii.

[agrotechnik]

T150k to właściwie wersja kołowa gąsienicowego T-150:


Był on (i nadal jest do dziś ale w udoskonalonej formie) produkowany w ChTZ/XTZ (znaną z gąsienicowek SChTZ-NATI i T-74 i w mniejszej mierze z DT-54 <robiono w niej do nich niektóre podzespoły> ), i z Kirowcem nie ma nic wspólnego.. To tylko tak z mowy potocznej mówi sie na niego "kirowiec" w rzeczywistosci to dwie rózne konstrukcje. Wszystko zaczeło sie prawdopodbnie (mówię tak ze względu na skąpe źródła...) w latach 50-tych, gdy powstal icągnik T-90 "Ukraina":

Brak jakichkolwiek danych na temat tej maszyny.

Z kolei w latach 1962-67 pracowano nad kolejną konstrukcją ciagnika kołowego wieskzej mocy, łamanego w połowie, znanego potem jako T-125. Nie był on w większych ilościach produkowany, a jedynie w 200 sztukach, prawdopodobnie przeznaczonych do testów i na wystawy:



No i w 1972 roku ruszyła pełną parą produkcja ciagnika opartego na poprzedniku, lecz trochę zmieniona w stosunku do pierwszej wersji. Postanowiono produkować 2 odmiany tej samej maszyny- gąsienicową T-150 i kołową T150k. Do 1982 roku zdązono wyprodukować 2 000 000 ciagników (2 miliony) co pokazuje rozmiary ówczesnej produkcji.


Było też kilka odmian- T-157 dla leśnictwa i specjalistyczne wersje do przemsyłu i innych celów- T-158 i T-159. Tu akurat jest pokazany T-157, więcej fot nie znalazłem:


W latach 90-tych serie T-150 zmodernizowano i opracowano na jej bazie serię T-170 produkowaną do dziś:


Jest jeszcze parę innych, ale to już maszyny współczesne.. Można je obejrzeć na stronie "ślązaka". Mam nadzieję że dobrze objaśniłem co i jak.

[Bolszewik]

T - 150 pracowały w głównie PGR potocznie zwano je (bynajmniej u nas) "Breżniewy".

[olowaty]

Dziękuję bardzo. A jeszcze jedno pytanie. W jakich latach produkowano T150 z maską jak ta wersja na gąsienicach? Taka z dzielonym grilem i przetłoczeniem na wysokości lamp.

[agrotechnik]

O takiego chodzi?? Jest on robiony z modyfikacjami do dziś. Tylko SMD-60, główną jednostkę napedową zamieniono na bardziej ekonomiczny, ale też ruski... W ogóle T-150 był robiony już od 1970 roku, ale zawsze w mniejszych ilościach niż jego kołowy brat. Co ciekawe dopiero od niedawna jest robiony jako spychacz.

Tak patrząc, to po dłuzszej produkcji każdy ciagnik radziecki miał wprowadzane w pewnym stopniu jakieś zminy, np.: DT-75 mial w pierwszych seriach niepowtarzalne, prawie zaokrąglone maski, których zabrakło kilka lat później. Myslę że to wymógł produkcji wielkoseryjnej, kiedy na szczegóły i bajery nie ma czasu i trzeba robić szybko i niekoneicznie na jakość...

A tak dziś wygląda T-150k:

[rafal]

Chłopaki powiem tylko tyle , moglibyście pisac artykuły o tych ciągnikach. Wiedza ogromna. Zachęcam do przygotowania jakiś opracowań na temat radzieckich bolszych traktorów.

[agrotechnik]

Hmm, artykuł o ruskach... Może bym napisał, ale jak już to byłby na maj, bo teraz czasu za bardzo to nie mam. Ale coś postaram się napisać.

[Deleted_User]

Witam szanownych kolegów.

Widzę że wiedza w/w na tym forum jest obfita, więc pozwolę sobie odświeżyć temat i
Zapytam tu zgromadzonych o traktor LIAZ ŠT 180 jest on jak gdyby odpowiednikiem T150k tylko mniejszy . Interesuje mnie jego historia , ale również praktyczne wnioski co do użytkowania tej maszyny gdyż noszę się z zamiarem jego kupna, a nawet na czeskich stronach jest mi trudno znaleźć informacje na jego temat.

[Jacek ze Skansena]

Mój kolega ma Kirowca mogę zapytać ile chce lub podam namiary. Na PW