Dodano dnia: 29/03/2019
W 1921 roku na Wystawie Rolniczej w Lipsku zaprezentowano pierwszy ciągnik z serii Lanz HL. Ten mały i niepozorny pojazd (zwany w tamtym czasie „ciągówką”) posiadał jednocylindrowy silnik z gruszą żarową, pracujący w cyklu dwusuwowym. Jego konstruktorem był inżynier Fritz Huber – to jemu zawdzięczamy koncepcję silnika żarowego znanego także z naszych powojennych Ursusów C45. Silnik HL-ki miał moc 12 KM przy 420 obr./min. Dostępna była także wersja osiągająca 500 obr./min. i o mocy 15 KM – oznaczano ją HL 15 PS. Standardowo ciągnik posiadał koła żelazne, jednak na życzenie można było zamówić ciągnik z kołami wyposażonymi w lane gumowe obręcze, które tylko nieznacznie poprawiały komfort. Co ciekawe ciągnik ten nie posiada skrzyni biegów i co za tym idzie także biegu wstecznego. Jeśli traktorzysta chce jechać do tyłu musi po prostu odwrócić bieg silnika, co nie jest wcale takie łatwe nawet dla doświadczonych użytkowników Lanza. Od czasu pojawienia się tego ciągnika w ofercie firmy z Mannheim powiększano listę dostępnych w sprzedaży maszyn. Zasadniczo ciągówka ta służyła do napędu wszelkich maszyn rolniczych takich jak np. młocarnie. Nie nadawała się ona do sprzęgania z maszynami ciąganymi takimi jak pług czy kultywator.
Pierwsze HL 12 posiadały wylot spalin poprowadzony przez kadłub i skierowany pod traktor. Jednak kadłub był w części wypełniony cieczą chłodzącą, która nagrzewała się dodatkowo od spalin i nie spełniała wystarczająco swojej roli. Z tego powodu późniejsze egzemplarze posiadają już charakterystyczną rurę wydechową skierowaną w górę. Kształt tego elementu w silnikach dwusuwowych nie jest przypadkowy, ponieważ odpowiednio zaprojektowany „dyfuzor” zapewnia odpowiednie przepłukanie cylindra.
Rosnąca popularność Lanza HL spowodowana była przede wszystkim doskonałymi jego parametrami. Prosta konstrukcja była wielką zaletą w tamtych czasach, ponieważ do obsługi i naprawy nie była potrzebna wyszkolona kadra fachowców. Podstawowe szkolenie z działania i obsługi traktorów wystarczało, aby poprawnie eksploatować maszynę. Silnik pochodzący z ciągówki zdobył sobie wielu zwolenników i dzięki temu można go było spotkać pracującego jako silnik stacjonarny, napęd małej łodzi, silnik napędzający generator prądu lub pompę.
Właśnie Lanz HL 12 zapoczątkował słynną serię ciągników „Bulldog”, które produkowane były w wielu krajach na całym świecie. Produkcję Lanza 12PS zakończono w 1927 roku. Dziś HL-ek jest coraz więcej – dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Rosnąca popularność starych ciągników jako symboli luksusu, a zarazem obiektów kolekcjonerskich spowodowała, że zaczęły powstawać jak grzyby po deszczu firmy zajmujące się restauracją, a także małoseryjną produkcją różnych starych ciągników według starych wzorów. W Europie znajduje się kilka zakładów, gdzie można sobie zamówić taki ciągnik i zostanie on wyprodukowany według oryginalnych wzorów. Jednym z takich miejsc jest Gostyń, gdzie powstało już kilka kopii tego historycznego traktora. Kto bywa na imprezach, w których biorą udział Klubowicze z Klubu Traktor i Maszyna zapewne zna Lanza HL 12 Pana Piotra Głaczyńskiego. Jest to właśnie jeden z pierwszych ciągników, z wydechem przechodzącym przez kadłub. Nie jest to także współczesna podróbka, ale pełnowartościowy Lanz z 1923 roku…
Paweł Rychter