W końcu nadszedł ten moment że mam wszystko czysciutkie i wypiaskowane. Pierwsze zdjecie przed piaskowaniem a reszta po. Są jeszcze obciążniki na koła ale nie załapały się do zdjęcia
A i polozemie powloki lakierniczej na blotnikach 1-wsza klasa.Tez sie bardzo dlugo uczylem lakierowac oczywiscie amatorsko bez komory i na takim kiepskim sprzecie.Pozniej jak nabylem pistolet taki polprofesjonalny to efekty byly takie jak na twoich blotnikach.
Czekam z niecierpliwoscia na dalszy przebieg prac.
Składanie przedniej osi w toku. Nowe tuleje nakładając na oś przed włożeniem wchodzą ręką, po wprasowaniu w oś oczywiście trzeba było rozwiercać z 2 mm. Nowe półosie wysuwne trzeba było przeszlifować od góry z 4mm bo śruba skrecająca była w połowie otworu. Wszystko trzeba zgrywać ze sobą by pasowanie było. Ale jak cos nie idzie to nic na siłę i trzeba na spokojnie. Cieszy mnie to że oś i wspornik nie są wybite mimo że sworzeń byl zaspawany. Tuleje osi byly z jakiegoś tworzywa. Narazie fotek nie ma, będą w nastepnym poście.
Ta kupka zlomu kosztowala 200zl i nie ma kwita. Miala isc do chuty to wziąłem i kiedys mam zamiar ją zrobic jak z fabryki, drewniane burty zostaly pocięte do pieca...
Rama wygląda na D-44A jak wspomniałem wyżej,na felgi bym nie patrzył bo przez tyle lat na pewno były zmieniane od jakiegoś innego pojazdu co miał podobny rozstaw szpilek.
W internecie na zdjęciach widziałem przyczepę D44 i D34 z takimi felgami.
Kilka zakładów budował przyczepy D44 i pewnie w jednym z nich zakładano takie felgi.
D44 produkowano w następujących miastach:
Sanok
Piława
Słupsk
Kluczbork
Międzyrzec Podlaski
Barwice
Elbląg