RE: wyciagarka zamiast pompy

Ciągniki wykonane własnoręcznie, ale na głównych podzespołach mających ponad 25 lat. Forum na okres próbny - proszę zapoznać się z Regulaminem.
Awatar użytkownika
C360-3P
Posty: 218
Rejestracja: 03 lut 2008, 11:37

RE: wyciagarka zamiast pompy

Post autor: C360-3P »

Ciekawa opcja na line.Był podobnie dżwigany lemiesz w małym spychaczu DEcie.Lina plus jakieś zblocze albo dwa.Ale ja jestem zwolennikiem hydrauliki ,bo jak będziesz często dżwigał i opuszczał to wykończysz baterie której nie doładuje w krótkim czasie alternator
Co do udźwigu to łatwo policzyć bo masz dane o udźwigu wciągarki (z zbloczem lub bez)podzielić to przez długość ramienia i masz
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1661
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: wyciagarka zamiast pompy

Post autor: marek »

Może zrób coś takiego jak mam ja.Potrzebna sprężarka i dwa siłowniki od hamulca przy przyczepie.Udźwig tego jest znaczny.Jeden tłok siłownika ma 100cm.kw. co przy 5 atm daje nacisk 500 kgx2 czyli ok 1 t.Oczywiście trzeba odliczyć dźwignię to i tak zostaje kilkaset kg.Z boku siedzenia zamocowany jest zawór do sterowania siłownikami .Jest on stosowany do blokowania hamulców przyczepy na postoju a znajduje się tuż przy przewodzie łączącym przyczepę z ciągnikiem i nim spuszcza się powietrze z przewodu.Podnośnik ten służył mi bez zarzutu przez kilka lat i dalej jest sprawny,ale SAM ,,na emeryturze".Podnosiłem nim np. to co na ostatniej fotce.Waży ponad 100kg bo rury grubościenne i ma 2 m szerokości.Zasuwałem z tym po polu z prędkością taką że bryły były rozbijane w ,,drobny mak"Na jednej z fotografii widać też przekładnię od cyklopa zastosowaną jako zwolnica.Na 3 fotce widać też betonowy obciążnik przy kole.Jak było trzeba to koła jeszcze były napełniane wodą i zakładane łańcuchy.Jest jeszcze mały zbiornik powietrza.Sprężarka nie zawsze była potrzebna to odłączało się ją poprzez zdjęcie paska.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
baro
Posty: 583
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:17

RE: wyciagarka zamiast pompy

Post autor: baro »

fajny kultywator :D mozesz zrobic osobny temat o tym samie i troszceczke go opisać?
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1661
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: wyciagarka zamiast pompy

Post autor: marek »

Chyba teraz nie zdążę bo we wtorek jadę na tydzień ale jak wrócę to postaram się go opisać.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: wyciagarka zamiast pompy

Post autor: Ursus »

Jakbyś zdecydował się jednak na hydraulikę, to mam do sprzedania 2 pompy, z których jedną z powodzeniem mógłbyś wykorzystać do celu budowy podnośnika.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
jarek11144
Posty: 35
Rejestracja: 24 wrz 2011, 12:15

RE: wyciagarka zamiast pompy

Post autor: jarek11144 »

W najbliższym czasie będę robił podnośnik do swojego sama na wyciągarkę . Wrzucę fotki i powiem czy warto *yes*
czarny ciagnik
Posty: 73
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:16

RE: wyciagarka zamiast pompy

Post autor: czarny ciagnik »

w sumie ciekawe rozwiązanie z tą pneumatyką ale wydaje mi się że za sprężarkę i siłowniki przyczepy kupisz pompę i siłownik hydro. Z droższych rzeczy jeszcze tylko rozdzielacz. Co do wyciągarki to kilka razy widziałem pług do śniegu tym podnoszony.
ODPOWIEDZ