c 325

Wszystko o naszych Ursusach
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4000
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: c 325

Post autor: chrapek3011 »

Według starej instalacji oryginalnej postojówki czerwony,krótkie zielony i długie czarny.
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: c 325

Post autor: bossmann »

*tup* dzięki. tak też będę robił.



a sygnał ? speracz, stop?
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4000
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: c 325

Post autor: chrapek3011 »

Sygnał niebieski,stop czarny,szperacz żółty.
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: c 325

Post autor: bossmann »

to jeszcze jakiś neutralny do masy znalesc.



to jeszcze jakiś neutralny do masy znalesc.



to możliwe ze przewodu 2.5mm ? tak z instrukcji technicznej wynika ze 2.5 i 1,5 mm oczywiście pomijając przewód roztusznikowy.



Obrazek



czy dobrze wymalowalem?
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4000
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: c 325

Post autor: chrapek3011 »

No dobrze i teraz każdy obwód od początku do końca trzeba machnąć tym samym kolorem o odpowiednim przekroju.
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: c 325

Post autor: bossmann »

najlepsze jest to- światła miejskie , światła krutkie ,światła długie.
Roman1313
Posty: 564
Rejestracja: 14 kwie 2010, 23:39

RE: c 325

Post autor: Roman1313 »

Dodatkowo jeszcze po jednym przewodzie do każdej lampy jako masa złapana gdzieś do korpusu.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5015
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: c 325

Post autor: Bolszewik »

Dodatkowo to gruby kabel daj od akumulatora do masy, a zamocuj go nie obok akumulatora jak jest fabrycznie tylko przykręć pod śrubę rozrusznika.

Po drodze zamontuj "hebel". Stacyjki są niestety podłej jakości i wtykanie/wyciąganie kluczyka powoduje szybkie zużycie. Poza tym hebel daje 99% pewności.

Dzięki temu na rozrusznik który jest największym odbiornikiem zawsze maksymalny prąd. Nie ma strat na przyrdzewiałych blachach, iluś tam śrubach itd. Obecnie wszystkie samochody mają przewód masy podpięty do rozrusznika.

Racja żeby dodać masę do lamp, ale radzę iść za ciosem i wciągnąć w wiązkę dodatkowy kabel masowy do wszystkich lamp i kierunkowskazów.

Wymieniłem sporo instalacji i wszystkie uzupełniam w ten sposób - pracują bezbłędnie.

Takie zmiany nie wpływają też na oryginał bo w zasadzie ich nie widać. Można to ładnie umiejscowić tak że nie widać.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: c 325

Post autor: bossmann »

zgadzam się. ... i dzięki za poradę, kabelasowy dołożę, rak jak w oprawka ch lamp przednich jest miejsce na masę a kanał masowy szedł do rozdzielki i umocowany do mocowania tej rozdzielki.



a Hebel taki to był ? czy tylko dobrze jest wstawić taki.
Roman1313
Posty: 564
Rejestracja: 14 kwie 2010, 23:39

RE: c 325

Post autor: Roman1313 »

Hebel ważna sprawa nawet piorytetowa. Wyłączniki masy sa różne różniste z kluczykiem i bez taki daj co by prądowo dał rade.
Stacyjki są słabe i musiałem zrobić obejście stacyjki bo już nie dawała rady przy odpalaniu, służy tylko do przełączania oświetlenia a wyłączanie napięcia heblem.
Masa oczywiście do każdej lampy i kierunkowskazu bo zrobi się raz i nie martwisz się o przygasanie świateł.
Pamiętamy o bezpiecznikach.
Możesz dać jeden aku 12V a wolne miejsce wykorzystać na dodatkową skrzynke na narzędzia.
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: c 325

Post autor: bossmann »

tak też zaplanowane ... bezpieczniki i jedne aku. teraz szukam kabli plecionych na metry i różne kolory.



ten hebel jeszcze.... od czego by najlepiej pasował?



Obrazek



dopasowanie pierścienia. *argue*



Obrazek



Obrazek



I spawanie.



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek
grzegorz 1969
Posty: 250
Rejestracja: 24 mar 2013, 12:11

RE: c 325

Post autor: grzegorz 1969 »

Spawy nie pokrzywiły tarcz.
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: c 325

Post autor: bossmann »

jeszcze szlif i otwory ... no i z dekady skalibrować otwór wału kola. potem obręcze są pęknięcia i trzeba je przespawać.



jeszcze szlif i otwory ... no i z dekady skalibrować otwór wału kola. potem obręcze są pęknięcia i trzeba je przespawać.



co ty... to gruby materiał zabiera ciepło moment,a z resztą to wytłoczone jest i stabilne samo w sobie. ale...... nie napażalem za razem ,tylko etapami.



nie einem jak jest w orginale ,czy obciazniki dolega lu po całości do talerza tarczy ,czy był odstęp. teraz 10 mm krążek naspawany wiec trzeba o jakiś dystansach dumowych pomyśleć co by trochę napierało na talerz.






teraz napunktować dokładnie i można wiercić.



Obrazek






Obrazek



Obrazek



Obrazek



gotowe. otwory oczywiscie.



Obrazek



Obrazek



Obrazek



felgi piaskowane, ale od stania w tych największych porach naszła ruda. a to mnie najbardziej wkurza. prysnelem jakimś odrdzewiaczem i szczotka jadę ...*no*



Obrazek



widać na Feldze pęknięcia.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12783
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: c 325

Post autor: Ursus »

Dlatego po piaskowaniu powinno się od razu rzucać podkład. Bo tak to masz podwójną robotę :)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: c 325

Post autor: bossmann »

potrójną. :@ dobrze by było podkład dać ale cóż , zawiódł człowiek. miało być ze jak przyjadę to przystąpi do piaskowania , a ja podkład szybko i spokój. a ja przyjechałem a felgi juz 3 miesiące po piaskowaniu byly. teraz szukam jakiegoś środka odrdzewiaczem co by jak najlepiej to zmyć.




potrójną. :@ dobrze by było podkład dać ale cóż , zawiódł człowiek. miało być ze jak przyjadę to przystąpi do piaskowania , a ja podkład szybko i spokój. a ja przyjechałem a felgi juz 3 miesiące po piaskowaniu byly. teraz szukam jakiegoś środka odrdzewiaczem co by jak najlepiej to zmyć.
Awatar użytkownika
damber
Posty: 2571
Rejestracja: 29 lis 2009, 19:18
Kontakt:

RE: c 325

Post autor: damber »

Jest na to sposób - podkład reaktywny. Ja swoje felgi w ciapku po piaskowaniu malowałem na sam początek właśnie podkładem reaktywnym, a dopiero później podkładem epoksydowym. Reaktywny zżera rdze. Dobra robota z felgami - teraz już nie popękają.
Facebook. old URSUS tractor
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: c 325

Post autor: bossmann »

a jest reaktywny epoksyd? z novol?
Awatar użytkownika
damber
Posty: 2571
Rejestracja: 29 lis 2009, 19:18
Kontakt:

RE: c 325

Post autor: damber »

Nie, to są dwa różne podkłady.
Facebook. old URSUS tractor
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4000
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: c 325

Post autor: chrapek3011 »

Jest z Novol'a i reaktywny i epoksydowy.
bossmann
Posty: 2141
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: c 325

Post autor: bossmann »

jestem wk....ny bo znów szukanie złotego środka na te wrzery i korozję. a tak dużego gabarytu nie mogę wypiaskować tu na miejscu. a więc ? cynkowanie.
ODPOWIEDZ