Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach
Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach
Po wojnie mój ojciec pracował takim ciągnikiem. Tylko ja wtedy miałem rok czasu i nie wiem co to był za ciągnik. A może ktoś ma jakieś zdjęcie lub bliższe informacje na ten temat. Proszę o odpowiedź.
RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach
Skoro miał 2 cylindry, to powinien to być F2M - model 315 lub 317. 315 z tego co się orientuję ciągnik ten mógł mieć metalowe lub gumowe koła.
RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach
Dziękuje za odpowiedź. Oglądałem w grafice ten typ ciagnika(koła gumowe) i nie bardzo sie zgadza. Tamten był na kolcach metalowych. Był poniemieckim spadkiem na ziemiach odzyskanych. Pracował w latach 46-52. Jak zdobedę zdjęcie to wkleję. Pozdrowienia.
Po wielu staraniach udało mi się zrobić skan zdjęcia tego ciągnika. Jeśli ktoś wie to proszę odpisać mi co to za ciągnik. Zdjęcie zrobione w roku 1948.
Uploaded with ImageShack.usTrochę dziwnie to wyszło, ale sam sobie odpowiadam na zadane pytanie. Internet daje takie możliwości. Jest to przedwojenny ciągnik niemiecki Deutz F2M 315 na kolcach.
Jeśli ktoś potrzebuje więcej informacji na ten temat znajdzie je pod tym linkiem http://www.deutz-traktoren.de/traktoren ... r/info.php
A swoją drogą gdzie konstruktor wpakował tą rurę wydechową?
Jak w samochodzie osobowym, nie truło traktorzysty?
Po wielu staraniach udało mi się zrobić skan zdjęcia tego ciągnika. Jeśli ktoś wie to proszę odpisać mi co to za ciągnik. Zdjęcie zrobione w roku 1948.
Uploaded with ImageShack.usTrochę dziwnie to wyszło, ale sam sobie odpowiadam na zadane pytanie. Internet daje takie możliwości. Jest to przedwojenny ciągnik niemiecki Deutz F2M 315 na kolcach.
Jeśli ktoś potrzebuje więcej informacji na ten temat znajdzie je pod tym linkiem http://www.deutz-traktoren.de/traktoren ... r/info.php
A swoją drogą gdzie konstruktor wpakował tą rurę wydechową?
Jak w samochodzie osobowym, nie truło traktorzysty?
RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach
nie truło , wydech z tyłu , w wielu starych konstrukcjach tak było - od LB poczynając czy choćby zetorka 25 w latach 47-50
RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach
Prawda jest taka, że niby nie truło, dopóki wiatr nie zawiał. Gościa np. na snopowiązałce też mogło zadymić Często też się kurzyło. Więc zrezygnowano z tego sposobu montowania wydechu.
Później był w górę, ale mimo, że spaliny zawsze leciały ponad traktorzystę czy operatora maszyny, to podniosła się wysokość ciągnika no i trzeba było na deszczu wydech zakrywać.
Później był w górę, ale mimo, że spaliny zawsze leciały ponad traktorzystę czy operatora maszyny, to podniosła się wysokość ciągnika no i trzeba było na deszczu wydech zakrywać.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach
To nie jest Deutz F2M315, tylko jego następca (mocniejszy nowy typ silnika, odprężnik w atrapie chłodnicy) F2M417 Wersja czysto rolnicza, stalowe koła i nie resorowana przednia oś.Czeslaw napisał/a:
Jest to przedwojenny ciągnik niemiecki Deutz F2M 315 na kolcach.
Jeśli ktoś potrzebuje więcej informacji na ten temat znajdzie je pod tym linkiem http://www.deutz-traktoren.de/traktoren ... r/info.php
A swoją drogą gdzie konstruktor wpakował tą rurę wydechową?
Jak w samochodzie osobowym, nie truło traktorzysty?