Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach

Rozmowy nie na temat
Czeslaw
Posty: 152
Rejestracja: 13 wrz 2011, 23:10

Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach

Post autor: Czeslaw »

Po wojnie mój ojciec pracował takim ciągnikiem. Tylko ja wtedy miałem rok czasu i nie wiem co to był za ciągnik. A może ktoś ma jakieś zdjęcie lub bliższe informacje na ten temat. Proszę o odpowiedź.
carbon
Posty: 20
Rejestracja: 01 lis 2010, 17:30

RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach

Post autor: carbon »

Skoro miał 2 cylindry, to powinien to być F2M - model 315 lub 317. 315 z tego co się orientuję ciągnik ten mógł mieć metalowe lub gumowe koła.
Czeslaw
Posty: 152
Rejestracja: 13 wrz 2011, 23:10

RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach

Post autor: Czeslaw »

Dziękuje za odpowiedź. Oglądałem w grafice ten typ ciagnika(koła gumowe) i nie bardzo sie zgadza. Tamten był na kolcach metalowych. Był poniemieckim spadkiem na ziemiach odzyskanych. Pracował w latach 46-52. Jak zdobedę zdjęcie to wkleję. Pozdrowienia.



Po wielu staraniach udało mi się zrobić skan zdjęcia tego ciągnika. Jeśli ktoś wie to proszę odpisać mi co to za ciągnik. Zdjęcie zrobione w roku 1948.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.usTrochę dziwnie to wyszło, ale sam sobie odpowiadam na zadane pytanie. Internet daje takie możliwości. Jest to przedwojenny ciągnik niemiecki Deutz F2M 315 na kolcach.
Jeśli ktoś potrzebuje więcej informacji na ten temat znajdzie je pod tym linkiem http://www.deutz-traktoren.de/traktoren ... r/info.php
A swoją drogą gdzie konstruktor wpakował tą rurę wydechową?
Jak w samochodzie osobowym, nie truło traktorzysty?
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2018
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach

Post autor: drandrzej »

nie truło , wydech z tyłu , w wielu starych konstrukcjach tak było - od LB poczynając czy choćby zetorka 25 w latach 47-50
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12258
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach

Post autor: Ursus »

Prawda jest taka, że niby nie truło, dopóki wiatr nie zawiał. Gościa np. na snopowiązałce też mogło zadymić ;) Często też się kurzyło. Więc zrezygnowano z tego sposobu montowania wydechu.
Później był w górę, ale mimo, że spaliny zawsze leciały ponad traktorzystę czy operatora maszyny, to podniosła się wysokość ciągnika no i trzeba było na deszczu wydech zakrywać.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
G503
Posty: 77
Rejestracja: 17 paź 2011, 20:12

RE: Ciągnik deutz dwucylinrowy na żelaznych kołach

Post autor: G503 »

Czeslaw napisał/a:

Jest to przedwojenny ciągnik niemiecki Deutz F2M 315 na kolcach.
Jeśli ktoś potrzebuje więcej informacji na ten temat znajdzie je pod tym linkiem http://www.deutz-traktoren.de/traktoren ... r/info.php
A swoją drogą gdzie konstruktor wpakował tą rurę wydechową?
Jak w samochodzie osobowym, nie truło traktorzysty?
To nie jest Deutz F2M315, tylko jego następca (mocniejszy nowy typ silnika, odprężnik w atrapie chłodnicy) F2M417 ;) Wersja czysto rolnicza, stalowe koła i nie resorowana przednia oś.
ODPOWIEDZ