Irus
Irus
Witam
Zupełnie przypadkiem trafił do mnie nie kompletny- brak silnika, ciągniczek tej marki ,chyba rówieśnik naszych Dzików. Szukam silnika lub informacji, jakie silniki były w nich montowane , oraz wszelkich informacji na temat budowy i napraw.
Zupełnie przypadkiem trafił do mnie nie kompletny- brak silnika, ciągniczek tej marki ,chyba rówieśnik naszych Dzików. Szukam silnika lub informacji, jakie silniki były w nich montowane , oraz wszelkich informacji na temat budowy i napraw.
RE: Irus
http://www.einachser-freund.de/img%20Ei ... o_0024.jpg taki ten twój irus?
RE: Irus
Najpierw chciałbym go odrestaurować, ale jest to warunkowane dostępem do oryginalnego silnika, jeśli to się nie uda to planuję zupełnie coś innego, ;
WSTAWIĘ SILNIK ELEKTRYCZNY i będę go używał do prac porządkowo -transportowych na podwórku itp.
WSTAWIĘ SILNIK ELEKTRYCZNY i będę go używał do prac porządkowo -transportowych na podwórku itp.
RE: Irus
Z kompletnym oryginalnym silnikiem możesz mieć kłopot. Dalej bez zdjęć nie wiemy z jakim typem mamy do czynienia. W moim Irusie U 600 był silnik HIRTH 6 KM. dwusuwowy benzyniaczek.


Dużo miałem problemów z tym silnikiem. Zbiornik paliwa, gaźnik i filtr powietrza nie są oryginalne.
Gaźnik miałem oryginalny, ale pracownik wózkiem widłowym zahaczył Irusa i nieszczęśliwie urwał gaźnik. Z częściami ciężko. Najwięcej na niemieckim eBay`u. Ceny dość wysokie. Odlewałem tłok, dorabiałem pierścienie.
Ponieważ używam Irusa do koszenia, prac ogodowych i odśnieżania zastosowałem silnik czterosuwowy. Nie mam teraz z nim kłopotów. Jest sprawny i ekonomiczny. Co najważniejsze. Dorobiłem flansze i wieloklin. Zmiana silnika na oryginalny ( gdybym chciał kiedyś wybrać się na zlot), to 4 śruby i przełożenie linki gazu. Pomyśl o takim rozwiązaniu zamiast silnika elektrycznego.

Taki silnik to wydatek około 450 zł plus dorobienie flanszy mocowania i zabieraka. Gra warta świeczki.



Dużo miałem problemów z tym silnikiem. Zbiornik paliwa, gaźnik i filtr powietrza nie są oryginalne.
Gaźnik miałem oryginalny, ale pracownik wózkiem widłowym zahaczył Irusa i nieszczęśliwie urwał gaźnik. Z częściami ciężko. Najwięcej na niemieckim eBay`u. Ceny dość wysokie. Odlewałem tłok, dorabiałem pierścienie.
Ponieważ używam Irusa do koszenia, prac ogodowych i odśnieżania zastosowałem silnik czterosuwowy. Nie mam teraz z nim kłopotów. Jest sprawny i ekonomiczny. Co najważniejsze. Dorobiłem flansze i wieloklin. Zmiana silnika na oryginalny ( gdybym chciał kiedyś wybrać się na zlot), to 4 śruby i przełożenie linki gazu. Pomyśl o takim rozwiązaniu zamiast silnika elektrycznego.

Taki silnik to wydatek około 450 zł plus dorobienie flanszy mocowania i zabieraka. Gra warta świeczki.

-
- Posty: 1
- Rejestracja: 05 lut 2012, 8:25
RE: Irus
Witam wszystkich.
Widzę że nie jestem sam w tym temacie.
Ostatnio w cenie złomu zakupiłem rozbity i mocno zdekompletowany wrak IRUSA (bez silnika). Wstępnie ustaliłem, że to U600. Planuje uruchomić z jakimś silnikiem GX 200 lub podobnym. jest mały problem bo nie ma sprzęgła i pozostaje założyć flansze by podeprzeć wałek na którym założy się wielowpust i dalej sprzęgło odśrodkowe. następnym razem wrzucę fotki. [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obraze ... 7c15m.jpg]
[img][[IMG]http://images39.fotosik.pl/1297/9ca8510ebd3c7c15m.jpg[/img]/img]
Widzę że nie jestem sam w tym temacie.
Ostatnio w cenie złomu zakupiłem rozbity i mocno zdekompletowany wrak IRUSA (bez silnika). Wstępnie ustaliłem, że to U600. Planuje uruchomić z jakimś silnikiem GX 200 lub podobnym. jest mały problem bo nie ma sprzęgła i pozostaje założyć flansze by podeprzeć wałek na którym założy się wielowpust i dalej sprzęgło odśrodkowe. następnym razem wrzucę fotki. [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obraze ... 7c15m.jpg]
[img][[IMG]http://images39.fotosik.pl/1297/9ca8510ebd3c7c15m.jpg[/img]/img]