Ursus C 328/325
- Traktorek98
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 lis 2012, 18:03
Ursus C 328/325
Witam. Pilnie kupię Ursusa C 328 lub C 325. Ważne żeby był na chodzie i kompletny. Chciałbym też żeby był w oryginale bo C 328 z silnikiem C 330 jest dużo. Jeśli chodzi o cenę to do 9000 zł. Z okolic Płocka, tak do 50 km. Pozdrawiam
RE: Ursus C 328/325
Życze Ci żebyś kupił ,w tych pieniądzach powinieneś coś znaleść i na remoncik zostać troche.Przedewszyskim sie nieśpiesz , lub śpiesz powoli. . . pozdrawiam.
- Traktorek98
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 lis 2012, 18:03
RE: Ursus C 328/325
Byłem na miejscu i obejrzałem tego Ursusa C-328.
http://tablica.pl/oferta/ursus-c328-ID2 ... b532e;r:;s:
Jest w nim do zrobienia sprzęgło i do wymiany tuleje w przedniej osi jak i końcówki drążków. Oczywiście trzeba by było się zająć też lakierem bo jest fatalny. Biegi troche ciężko wchodzą. Kabina to jest w takim stanie że może jest warta te 150 złoty. Opłaca się takiego wziąć. Mam do niego jakieś 30 km i cenę wytargowałem do 7000 zł.
http://tablica.pl/oferta/ursus-c328-ID2 ... b532e;r:;s:
Jest w nim do zrobienia sprzęgło i do wymiany tuleje w przedniej osi jak i końcówki drążków. Oczywiście trzeba by było się zająć też lakierem bo jest fatalny. Biegi troche ciężko wchodzą. Kabina to jest w takim stanie że może jest warta te 150 złoty. Opłaca się takiego wziąć. Mam do niego jakieś 30 km i cenę wytargowałem do 7000 zł.
RE: Ursus C 328/325
Nie moge linka kliknąć. ale 7000 troche jakby dużo.widzisz Sam , że jak dla siebie to i tak wszysko trzeba robić wiec nie licz na to że coś działa ... ale to tylko moja sugestia.*yes*
- Traktorek98
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 lis 2012, 18:03
RE: Ursus C 328/325
Nadal aktualne. Podnoszę odległość poszukiwań do 100 km od Płocka
RE: Ursus C 328/325
Szukaj ,szukaj jesteśmy ciekawi co kupisz.
- Traktorek98
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 lis 2012, 18:03
RE: Ursus C 328/325
Jak jest z częściami do Zetora 3011 Majora? Bo też nad nim się zastanawiam.
- chrapek3011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Ursus C 328/325
Z częściami silnikowymi nie ma w ogóle problemu.Wszystko nowe idzie dostać bez problemu.Gorzej ze skrzynią biegów,mostem i zwolnicami,ale jak ktoś chce znaleźć to znajdzie.Dziś przypływ traktorów z Zachodu jest dość duży a z nich części używane w stanie bdb- mogę z czystym sumieniem polecić.Sam z nich korzystam,nie tylko dla siebie,ale także do ciągników 3011 ciągle pracujących w polu.
Moja sugestia to kupić i wyremontować a nie pożałujecie.Ja sam to przerabiałem.
Moja sugestia to kupić i wyremontować a nie pożałujecie.Ja sam to przerabiałem.
- Traktorek98
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 lis 2012, 18:03
RE: Ursus C 328/325
Chrapku a jak jest ze spalaniem Zetora 3011. Można je przybliżyć do spalania C-360?
- chrapek3011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Ursus C 328/325
Spalanie?Bardzo mało jak wszystko jest w porządku.Mój stary oryginalny silnik bez remontu palił porównywalnie do 330...360 to już smok.
- Traktorek98
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 lis 2012, 18:03
RE: Ursus C 328/325
Tak to bardzo dobrze. Mój tata nie chce się zgodzić na majora bo mówi że pali tyle co C360, a to właśnie po to C360 została sprzedana, bo nie było kasy na paliwo. I chciał właśnie C330 bo mówi że dużo bardziej oszczędny jest, a jak Major ma porównywalne spalanie do C330 to może się zgodzi. Możesz jeszcze jakoś określić siłę potrzebną by wcisnąć sprzegło. To był właśnie drugi problem w C360 iż nie dawałem rady płynnie jeździć bo sprzęgło ciężko mi się wciskało, czy w Majoru też potrzeba tyle siły by je wcisnąć i rozłączyć napęd?
- chrapek3011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Ursus C 328/325
Sprzęgła w Majorze a C-360 to praktycznie to samo,różnica tkwi w ilości sprężyn między dociskami...w Majorze jest 9 a w C-360 jest 12...siła potrzebna do wyciśnięcia sprzęgła porównywalna w obu.Chcąc zmniejszyć siłę nacisku na pedał sprzęgła w Majorze czy C-360,trzeba przedłużyć dźwignię sprzęgła na osi widełek łożyska wyciskowego i w Majorze i w C-360...ja mam tak zrobione...fotki są w moim temacie pt. Majorek Sławka.Sprzęgło wyciska się lżej niż w maluchu...
RE: Ursus C 328/325
Potwierdzam spalanie z-3011. Mój kuzyn ma takiego i mówi, że pali niewiele więcej od c-330, a robotę robi taką sama, jeśli nie większą.
Części do silnika są dostępne, do skrzyni gorzej. Kilka lat temu znajomy szukał jakiegoś tryba (od 3-ki ?), nie mógł dostać i kupił od z-5211 (trzycylindrowy). W sklepie mu powiedzieli, że koła zębate są takie same, tylko grubsze wałki. Dorabiałem mu do tego koła tuleję redukcyjną.
Części do silnika są dostępne, do skrzyni gorzej. Kilka lat temu znajomy szukał jakiegoś tryba (od 3-ki ?), nie mógł dostać i kupił od z-5211 (trzycylindrowy). W sklepie mu powiedzieli, że koła zębate są takie same, tylko grubsze wałki. Dorabiałem mu do tego koła tuleję redukcyjną.
- chrapek3011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Ursus C 328/325
Za skrzynię kompletną sprawną w 100% oryginalną bez dokładania kasy tylko do montażu w zależności od miejsca 1500-2000 trzeba dać,ale stan nie budzi żadnych zastrzeżeń...trzeba na miejscu zdjąć pokrywę i dokładnie obejrzeć...w ciągnikach sprowadzanych 95% powodzenia w krajowych,zajechanych 50 na 50...
RE: Ursus C 328/325
Kolego ale nie dać rady wcisnąć sprzęgła w C-360? Po nicku domyślam się, że masz ok. 14-15lat to nie powinno być dla ciebie problemem (chyba, że masz problemy zdrowotne). Ja pamiętam, że mając 9 lat bez problemu sam śmigałem sześćdziesiątkąTraktorek98 napisał/a:
Tak to bardzo dobrze. Mój tata nie chce się zgodzić na majora bo mówi że pali tyle co C360, a to właśnie po to C360 została sprzedana, bo nie było kasy na paliwo. I chciał właśnie C330 bo mówi że dużo bardziej oszczędny jest, a jak Major ma porównywalne spalanie do C330 to może się zgodzi. Możesz jeszcze jakoś określić siłę potrzebną by wcisnąć sprzegło. To był właśnie drugi problem w C360 iż nie dawałem rady płynnie jeździć bo sprzęgło ciężko mi się wciskało, czy w Majoru też potrzeba tyle siły by je wcisnąć i rozłączyć napęd?
RE: Ursus C 328/325
Za małolata jak nasz najwiekszy kombinat łąkarski w europie prężnie działał w wakacje sxło sie na łaki i jeździło ciagnikami ,podczepiało sie przyczepy na wstecznym terenowym , kiprowało trawe , starsi koledzy juz wprawieni 10-12 lat mogli vorsichtsmi trawe kosić. Wydażył sie jeden smiertelny wypadek ,ale wśrod już pracowniów.Pozatym wszyscy z wakacji wracali do szkoły cali.sprzeglo w 60-tce da rady , nawet patent stania na nim jedną nogą potpierajac sie drugą popuszczamy sprzęgło też da rade. Podejżewam sprzeglo gdzieś juz padniete było u Ciebie w ciagniku.
- Traktorek98
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 lis 2012, 18:03
RE: Ursus C 328/325
To moja chyba miała coś popsute, bo nawet tata musiał się trochę zapierać o siedzenie jak wciskał. Jeździć to jeździłem , tylko nie tak płynnie. Najgorsze to, to jak było trzeba wcisnąć i sprzęgło i hamulce naraz to mnie po prostu wypychało. Może to też dla tego że muszę trochę nogę do ćwiczyć , bo ani nie biegam, grać w piłkę też nie lubię, rowerem to tylko w lato, a na TZ'tkowym sprzęgle to 5 letni brat umie wcisnąć.
RE: Ursus C 328/325
No mistrzu nie możliwe ja w wieku 7lat 60-tką czy 40-tką jeżdziłem bez problemu i sprzęgło wciskałem normalnie, pewnie coś w waszym się zacierało albo co bo to nie możliwe, a co do spalanie to major pali dużo mniej od 60-tki a nie wiele więcej od 30-tki,ale w majorku masz większy uciąg oraz większy udzwig naTuzie a co najważniejsze co bardzo mi się podoba w tych silnikach to agresja, dynamika, i czułość na pedał gazu:p
- chrapek3011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Ursus C 328/325
Przede wszystkim,oryginalny jest bardzo,bardzo ,,twardy,,.Traktor nie do zajechania.