Problem z Andorią S301d.

[HardPlayer]

Witam.
Mam problem z tym traktorkiem, a ściślej z silnikiem w nim zamontowanym. Po przejechaniu około kilometra silnik grzeje się i słabnie, po czym gaśnie.
Zmieniałem, pierścienie ostatnio i nie wiem co może być przyczyną. Bardzo proszę o pomoc.

[djhavay]

A czy po tym nagrzaniu silnik ma dalej kompresje? Da się kręcić korbą przy załączonym odpreżniku? Jeżeli tak to nie trzymają zawory w głowicy. A jeżeli ciężko jest kręcić to tłok sie zaciera na pierścieniach.

[mateuszmsaker]

W moim wątku miałem podobny problem, nakierowali mnie na zamki a konkretnie luzy na nich. jakie zrobiłeś jak wymieniałeś pierścienie ?

[HardPlayer]

mateuszmsaker napisał/a:
W moim wątku miałem podobny problem, nakierowali mnie na zamki a konkretnie luzy na nich. jakie zrobiłeś jak wymieniałeś pierścienie ?

Jakie zamki masz na myśli?



I drugie pytanie, może trochę spoza problemu. Czym najlepiej wyczyścić zawory?

[Wiesiek]

Nie wiecie gdzie mogę kupić końcówkę wtryskiwacza do s 7?
Sprawa bardzo pilna, bowiem chciałem pomóc w naprawie znajomemu.

[darius]

Zapytaj w Pom-ie w Tyczynie ja do 15 tam kupowałem.

[oman7]

Wiesiek
Końcówka wtrysku do S301D to ta sama co do C-330.

[Wiesiek]

Oman ???? Może się pomyliłem w opisie silnika, ale ten wymontowany rozpylacz ma mniejszą średnicę niż c 330 i wklęsłą powierzchnię, tam gdzie wylot paliwa.
Odnośnie tego modelu silnika to jest popularny s7

[oman7]

Zapytam tak?
Czy cały wtryskiwacz jest wkręcany do głowicy?
Czy jest przykręcany za pomocą jarzma tak w C-330?

[Wiesiek]

Cały wtryskiwacz jest wkręcany w głowicę. Na pewno średnica rozpylacza jest mniejsza jak w C330 i jak pisałem jego powierzchnia jest wklęsła.
Dziekuję, że się zainteresowaleś...

[oman7]

To to jest S301
Czyli trochę słabsza wersja tego silnika.
Zakupisz taką końcówkę wtryskiwacza tylko w Andorii.

[Wiesiek]

Dzieki. Tzn , że tylko wysyłka i sklep firmowy Andorii.

[oman7]

Tak jak piszesz Wiesiek,ale wpierw zadzwoń do Andorii bo chyba w ostatnim czasie nie było końcówek do S301.
*tup*