andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Wszystko o stacjonarnych silnikach rolniczych
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

Witam po raz pierwszy Panowie.
Mamy problem z tym silniczkiem, otóż ostatnio został wykonany mały remoncik (wymiana pierścieni, uszczelnienie silnika itp) silnik przez jakiś czas pracował dobrze po czym zaczęło sie coś z nim dziać. Po rozgrzaniu silnik słabnie oraz gaśnie po czym bardzo ciężko zapala. Jak wystygnie wydaje się być wszystko ok do momentu rozgrzania. Zawory ustawiłem na 0,2 mm w punkcie GMP. Podpowiedzcie gdzie szukać przyczyny ? Czy brać się za ustawianie kąta wtrysku ? Silnik przez długi czas pracował dobrze i nie bylo nic przestawiane. Czy mogło sie coś samo od siebie przestawić ? Proszę o "łopatologiczne" tłumaczenie ponieważ dopiero poznaje ten silnik :) Z góry dzieki za pomoc

Aha, dodam że po tym jak silnik zgasnie to cieżej się kręci korbą do momentu aż silnik wystygnie.
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1661
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: marek »

Jeżeli nie wymieniałeś tłoka tylko same pierścienie to prawdopodobnie jest zbyt mała przerwa na zamkach pierścieni, lub nie ma jej wcale i po nagrzaniu pierścień nie ma gdzie się skurczyć i dlatego zakleszcza tłok w cylindrze.
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

i co w takiej sytuacji teraz mam zrobić ?
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1661
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: marek »

Zdjąć pierścienie z tłoka i każdy osobno wkładać do cylindra. Po włożeniu powinna na zamku pierścienia być przerwa.Jaka to już pytanie do tych co mają katalog, lub zakładali te pierścienie. Myślę ze ok 0,5mm.Jeżeli przerwy nie ma to trzeba np. pilnikiem przypiłować końce pierścienia tak by powstała przerwa.
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

ok jutro tak zrobimy.
A jeszcze jedno pytanie, czy to normalne że z zaworów dmucha powietrze i czasami spaliny jak się zdusi silnik ? Wiem że tam jest odpowietrzenie ale czy aż tak bardzo może dmuchać że aż czuć podmuch ?
djhavay
Posty: 118
Rejestracja: 20 mar 2009, 18:53

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: djhavay »

Co do luzu na zamkach zaworowych to powinien wynosić 0,30-0,45 mm nominalny i 2 mm maksymalny . Ale jeżeli dawałeś nowe pierścienie to raczej powinny być dobre. Raczej przerwa jest za duża gdy cylinder jest już troche zużyty. Ja bym bardziej obstawiał nie domykanie zaworòw na ciepłym silniku. Ja też tak miałem że jak ustawiłem luzn na 0,2 mm to po nagrzaniu silnik tracił kompresje i gasł. Ustawiłem na 0,35 i chodził super tylko troche było słychać zawory. Niepokoi jedynie fakt iż mòwisz że po nagrzaniu ciężej sie kręci korbą,co może faktycznie świadczyć o przycieraniu tłoka. Spróbój po nagrzaniu zdjąć pokrywe zaworów i poruszać dźwigienkami czy będzie wyczuwalny luz. Jeżeli nie to zwiększ luz na zaworach. A ten luz na zamkach też sprawdź. W pokrywie zaworów nie powinno być spalin,jest tam tylko odpowietrzenie skrzyni korbowej,czyli tylko przedmuchy powietrza. Jeżeli są spaliny to znaczy że zawory nie trzymają
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

Jutro zdejmę głowicę i popatrzę w jaki sposób są założone pierścienie (nie ja je zakładałem dlatego nie wiem), pomierzę przerwę na zamkach i ew. zrobię na 0.2 mm jeżeli faktycznie jest za mało.
W jaki sposób sprawdzić czy zawory są szczelne ? czytałem że po zdjęciu głowicy należy zalać gniazda ropą lub benzyną i obserwować z którego wycieknie. Co w przypadku gdy faktycznie jest nieszczelność ? w grę wchodzi wymiana głowicy czy jest jakiś inny sposób ?
Przepraszam za laickie i pewnie dla niektórych śmieszne pytania ale dopiero się uczę a kto pyta nie błądzi :)
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: papiszon »

Luz, czy nieszczelność zaworów nie ma wpływu na ciężkie obracanie się wału po nagrzaniu. Jednak podparte zawory, a tym samym nieszczelne, mają wpływ na pracę silnika.
W Twoim przypadku, gdy po nagrzaniu się silnika wałem ciężko obracać, a po wystygnięciu lżej, to przyczyny należy szukać raczej w układzie tłok-cylinder.
Do sprawdzenia szczelności zaworów lepiej użyć benzyny lub nafty (bardziej pewne), a zawory, jeśli nieszczelność jest minimalna, można spróbować dotrzeć pastą do zaworów. Jeśli zużycie jest znaczne, to tylko szlifowanie gniazd i zaworów, a potem docieranie. Chyba, że już są tak zużyte (zawory, gniazda, prowadnice), że ratunek w nowych lub regeneracja głowicy.
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

Ok dzięki, tak właśnie myślałem, że to że ma delikatne przedmuchy na zaworach nie ma wpływu na ciężką pracę, przecież przez ostatnie 15 lat silnik działał dobrze tylko przez ostatnie 5 dni mu odbiło :)
Na razie dzięki, jutro zdam relację jak zrzucę pierścienie i założę jeszcze raz.
djhavay
Posty: 118
Rejestracja: 20 mar 2009, 18:53

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: djhavay »

Luz na zamkach tak jak napisałem 0,30 do 0,45 . Co do głowicy to musisz wyjąć zawory,jeżeli okażą sie nieszczelne i zobaczyć w jakim stanie są zawory i gniazda. Jeżeli będą w miare to wystarczy je dotrzeć pastą zaworową, a jeśli będą bardzo zurzyte to kup nowe zawory i oddaj głowice do zakładu regenerującego głowice tam ci wstawią gniazda i dotrą zawory. Ja za taką usługe dałem 100 zł plus oczywiście nowe zawory prowadniki i sprężyny.
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

Panowie, wczoraj rozebraliśmy silnik. Luz na zamkach na pierścieniach jest książkowy, a nawet troche większy (0,6 mm a w książce pisze ze dopuszczalny 2mm a nominalny 0,3 -0,45). Problem dalej występuje ale silnik po rozgrzaniu ze skrzyni korbowej wydaje dziwny głośne zgrzyty (później wrzuce filnik). Podpowiedzcie mi czy któreś łożysko z skrzyni korbowej mogło się zatrzeć i dlatego tak zgrzyta ? To że cos jest zatarte to by się zgadzało ponieważ wczesniej na rozgrzanym słabł (w zasadzie teraz też slabnie). Jak silnik zimny to chodzi idealnie a kompresje ma taką że potrzeba Pudziana żeby zakręcił korbą na wyłączonym odprężniku. Macie może jakieś schematy skrzyni korbowej, i schemat jak to wszystko rozkręcić żeby się dostać do środka ?


Dodaje filmik: zgrzyty słychać w 4 i 31 sekundzie. Tutaj te zgrzyty są krótsze ale czasami cały czas tak zgrzyta.

http://www.youtube.com/watch?v=Av7-dXZm ... e=youtu.be
djhavay
Posty: 118
Rejestracja: 20 mar 2009, 18:53

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: djhavay »

Po obejrzeniu filmu wydaje mi się że zaciera Ci się wałek rozrządu na panewkach. Sprawdzałeś działanie pompy oleju? Czyściłeś ostatnio blaszkowy filtr oleju? Powinno się to robić przy każdej zmianie oleju. Panewki wału rozrządu są smarowane ciśnieniowo z pompy oleju, odkręć wężyk olejowy przy klawiaturze zaworów i pokręć korbą- po kilku obrotach powinien lać się olej z tej rurki,jężeli go tam nie będzie to wykręć filtr blaszkowy i go przeczyść,jeżeli to nie pomoże,to jeszcze jest filtr siatkowy-wyjmujesz go od strony koła zamachowego i też czyścisz(chociaż żeby on sie zatkał to musiałby być już straszny syf w silniku). Jeżeli oba filtry wyczyścisz i oleju nadal nie będzie, to niestety coś jest nie tak z pompą oleju, musisz sprawdzić czy popychacz jest cały i nie uległ np. skrzywieniu. Aha , przed wyjęciem obu filtrów musisz spóścić olej. Sprawdź te rzeczy i napisz co sie okazało.
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

filtr blaszkowy był ostatnio czyszczony. Wczoraj jak spuściliśmy olej to faktycznie na dnie było dużo mazi i byc może filtr siatkowy jest zapchany. Jak się dostac do tego wałka ?
djhavay
Posty: 118
Rejestracja: 20 mar 2009, 18:53

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: djhavay »

Filtr siatkowy wyciąga sie od strony koła zamachowego. Musisz ściągnąć osłone koła, i patrząc od strony koła zamachowego na dole o prawej stonie masz taki owalny dekiel przykręcany na dwie śruby na płaski wkrętak. Odkręcasz je i wyjmujesz cały kosz z filtem. Zobacz w jakim jest stanie i wyczyść dokładnie w benzynie. Uwazaj na uszczelke na końcu kosza,jest taka filcowa okrągła i łatwo ją zgubić przy wyciąganiu lub myciu. Sprawdzałeś czy olej leci tą rurką co pisałem?Najpierw usuń przyczyne braku smarowania, nie wyciągaj wałka, bo jak wróci smarowanie to silnik będzie pracował poprawnie. Wałka nie trzeba wyciągać,chyba że poszedł popychacz pompy to wtedy będzie to konieczne.
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

Sprawdzałem smarowanie i ta rurką nie leci olej, ale też filtr siatkowy był czysty. Chyba trzeba wyciągnąć pompe i ją sprawdzić. To prawda że przy zmianie oleju pompa się mogła zapowietrzyć ?
djhavay
Posty: 118
Rejestracja: 20 mar 2009, 18:53

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: djhavay »

Pompa po zmianie oleju troche dłużej zasysa olej ale jeżeli olej jest to nie może sie zapowietrzyć. Podejrzewam że pompa jest ok , a złamał się, bądź skrzywił popychacz pompy. Musisz ściągnąć głowicę i wyjąć cylinder i przez otwór w kadłubie tam gdzie wchodzi cylinder popatrzyć od góry na wałek rozrządu od strony koła rozrządu zaraz za korpusem będzie taka krzywka,po której powinien ślizgać sie popychacz,zobacz czy jest cały i czy chodzi prawidłowo,jeżeli tak to musisz pompe wyciągnąć, a jeżeli jest uszkodzony to wymiana popychacza-ale do tego muszisz wałek rozrządu już wyjąć.
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

zdjalem kolo zamachowe i dekiel, pompa wydaje się byc ok. Prawidłowo pracuje krzywka i popychacz pracuje gora dol. Wszystko jest drożne a nie pompuje oleju.

Jak najszybciej i najłatwiej wyjąć pompę oleju ? Wszystkie rurki w silniku są przedmuchane i są drożne, pomimo tego pompa nie pompuje oleju na klawiature
BAR123
Posty: 95
Rejestracja: 01 lut 2013, 9:37

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: BAR123 »

Kolego Mieczysławie... Czytam post i się zastanawiam o jakim Ty drugim filtrze oleju mówisz. Jest jeden szczelinowy pod pokrywą rozrządu z pokrętłem a drugi? Wytłumacz jaśniej. Można się do niego dostać normalnie od zewnątrz?
djhavay
Posty: 118
Rejestracja: 20 mar 2009, 18:53

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: djhavay »

To jest tzw. Siatkowy filtr oleju. Filtr wstępnego oczyszczania . Jest to taki walec z siatki, można go bez problemu wyjąć z zewnątrz, tylko trzeba zdjąć osłone wentylatora na kole zamachowym. Jak zdejmiesz osłone i popatrzysz na wentylator to w prawym dolnym rogu w korpusie silnika jest owalny dekiel na dwie płaskie śruby,odkręcasz je i wyjmujesz cały filtr. Nie pamiętam jak czesto sie go czyści,musiałbym zerknąć do instrukcji ale chyba co 5 wymiane oleju.
mateuszmsaker
Posty: 12
Rejestracja: 29 maja 2013, 21:24

RE: andoria s301d - gsaśnie po rozgrzaniu

Post autor: mateuszmsaker »

Co do filtra siatkowego to tak jak wyżej kolega pisze, u mnie był czysty i drożny.
Ktoś może napisać jak szybko wyjąć pompę oleju z tego silnika ? pod silnikiem jest dekielek ale pod nim jest tylko takie kółko i ani drgnie.
ODPOWIEDZ