Renowacja C 328

Porady i wskazówki remontowe, adresy sklepów, itp.
mikebravo
Posty: 3
Rejestracja: 17 lis 2013, 20:45

Renowacja C 328

Post autor: mikebravo »

Witam zainteresowanych,

pozwoliłem sobie rozpocząć nowy wątek dotyczący renowacji mojego "ciapka". Zamierzam zrobić w nim wszystko aby na wiosnę wyjechać nowym "cudem". Mama nadzieję, że ten materiał posłuży się wielu osobom stojącym przed takim wyzwaniem. Z mojej strony zapewne będzie wiele pytań do życzliwych w miarę postępu prac i mam nadzieję, że Wasza pomoc pozwoli mi sensownie zrealizować ten remont. Będę starał się umieszczać zdjęcia oraz pełne opisy dylematów przed którymi stoję aby wszystko było w miarę czytelne. Przepraszam za potknięcia o ile takowe będą, gdyż jestem nowym użytkownikiem tego forum i jeszcze nie znam wszystkich możliwości tej stronki.

I. Remont zwolnic i układu hamowania.

Pierwsze koty za płoty, rozpocząłem demontaż lewej strony tylnego mostu, większość prac poszło bez większych utrudnień. Poniżej fotki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pytania:

1. Wymiana uszczelniacza pomiędzy tylnym mostem a komorą pochwy. Z tego co widać konieczne jest odkręcenie lewej pochwy i tutaj kłania się pytanie - z rysunku złożeniowego tylnego mostu wynika, że w pochwie znajduje się łożysko stożkowe, czy po odkręceniu i odejmowaniu pochwy od korpusu tylnego mostu coś mi się tam nie "rozpadnie". Czy tylko po prostu pochwa wyjdzie z zewnętrzną bieżnią łożyska i po wymianie uszczelniacza będzie można spokojnie z powrotem pochwę zamocować w swoim miejscu. Chciałbym uniknąć rozkładania na części pierwsze mechanizmu różnicowego i stąd te wątpliwości.

2. Czy do C 328 pasują od C 330 takie podzespoły jak:

- półosie
- szczęki hamulcowe
- bębny hamulcowe
- koło napędzające zwolnicy
- koło napędzane zwolnicy
- odrzutnik oleju


cdn...
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Renowacja C 328

Post autor: Wicher »

Serdecznie witam,
Nic Ci się tam przy wkładzie mostu nie rozleci, ale później wypada przeregulować atak. Ja u siebie po naprawie hamulców tam nie zaglądałem, ale przy okazji wymiany pompy podnośnika sprawdzę jak to tam jest.

Szczeki i bębny powinny pasować bez problemu, tak samo półoś. Koła zwolnicy też wyglądają bardzo podobnie, pewnie są zamienne z tymi z pierwszych trzydziestek.

Co do reszty to Sławek tu zajrzy i wszystko Ci dokładnie objaśni ;)
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
mikebravo
Posty: 3
Rejestracja: 17 lis 2013, 20:45

RE: Renowacja C 328

Post autor: mikebravo »

Witam,

dzisiaj uporałem się z demontażem lewej pochwy. Tak jak wspominałeś ~Wicher nic się nie rozsypało... trochę miałem obaw bo pierwszy raz to robię. Po demontażu dostałem się do pierścienia uszczelniającego w pochwie oddzielającego komorę tylnego mostu od wnętrza pochwy. Zrobiłem małą rozpiskę wszystkich uszczelniaczy, łożysk i muszę wybrać się na zakupy a potem dalszy ciąg prac. Dla zainteresowanych podpowiem, że trochę mozołu miałem z oddzieleniem pochwy od korpusu tylnego mostu nawet po odkręceniu i zdemontowaniu większości szpilek. Uszczelka i zapewne jakaś farba tak zaspawały te dwa elementy, że rurkę trochę pogiąłem... obawiałem się tam używać jakiegoś młoteczka i przecinaka bo odlew to jednak odlew. Poniżej fotki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Pytania:

1. Dotyczy zasady łożyskowania mechanizmu różnicowego. Domyślam się, że cały mechanizm różnicowy łożyskowany jest dwoma łożyskami stożkowymi których jedna część znajduje się na obudowie mechanizmu różnicowego a bieżnia osadzona jest w pochwie. Tak jak to zwykle bywa w łożyskowaniu stożkowym ważnym elementem jest luz jak jest zazwyczaj ustawiany za pomocą nakrętek. Jak w tym przypadku go ustawiamy, rozumiem, że za pomocą tych właśnie nakrętek - rysunek poniżej. Zastanawiam się jak to dobrze wyregulować, zarówno z jednej strony jak i z drugiej strony, nakrętki muszą nie tylko likwidować luz ale częściowo ustawiają centrowanie koła talerzowego mechanizmu różnicowego względem wałka atakującego ze skrzyni?

Obrazek
Obrazek

2. Pytanie dotyczy odrzutnika oleju znajdującego się półosi. Ja zdemontowałem stary który właściwie składał się z dwóch części, pierścienia wewnętrznego gumowego oraz osadzonego na nim pierścienia blaszanego (fotka poniżej). Jak przeglądam oferty tego typu części zamiennych ze zdjęć widać tak jakby te nowe (od c-330) składają się jedynie z elementu metalowego. Czy to jest to samo i tylko zdjęcia nie odzwierciedlają tych detali, czy rzeczywiście te nowe odrzutniki różnią się swoją konstrukcją od zdemontowanego?

Obrazek
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4000
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: Renowacja C 328

Post autor: chrapek3011 »

Witam.Tak jak Wicher zapowiadał postaram się odpowiedzieć na zadane pytania dotyczące części.

Półosie są takie same w C-328 i C-330.Do roku 1986.

Bębny i szczęki są takie same w C-328 i C-330.Do roku 1986.

Koła zwolnicy (małe 16 zębów i duże 77 zębów)Takie same.Do roku 1986.

Odrzutnik C-328 i C-330 takie same plus pierścień gumowy 38 x 3.Ten pierścień może ale nie musi być.
Awatar użytkownika
Pawelc-328-
Posty: 398
Rejestracja: 12 sie 2013, 11:32

RE: Renowacja C 328

Post autor: Pawelc-328- »

Witaj,
Widzę że całe hamulce za syfione, jak to zwykle w tych ciągniczkach bywa. U mnie wyglądało to jeszcze gorzej, kiedyś musze wrzucić fotki...

Ja u siebie dla pewności dobrze uszczelniłem sylikonem miejsce miedzy pół ośką a bębnem na frezie i tą tulejką. -warto to dodatkowo zrobić.

A tą podkładkę, metalowy pierścień z foto powyżej to u siebie nie zakładałem, w jednej zwolnicy tego w ogóle nie było, to w drugiej też nie zakładałem...
ODPOWIEDZ