C-4011 mały remont

Wszystko o naszych Ursusach
Rasoir
Posty: 119
Rejestracja: 18 gru 2013, 9:51

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Rasoir »

No ale ma sens np. wymiana zestawów naprawczych, żeby zlikwidować przedmuchy, a potem np. regeneracja głowic + wtryskiwaczy? Bo to mnie najbardziej martwi i jest najdroższe. Koszt w granicach 1200-1300zł bez regeneracji pompy wtryskowej bo to dodatkowo jakieś 500zł na sekcjach Mielec i z łożyskami FŁT. Sam zestaw naprawczy to 680zł, głowice 340zł, wtryskiwacze 160zł. Do tego komplet uszczelek na silnik i most to jakieś 100zł. Roboty nie liczę bo to robię z doskoku sam.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Wicher »

Akurat jak robić silnik to najlepiej jak Bin Laden, za jednym zamachem :D
Ja na Twoim miejscu zacząłbym od osprzętu, zregenerował pompę wtryskową, wtryski, ewentualnie głowice o ile jest z nimi problem i zbierał na tłoki, tuleje oraz szlif wału... To zrobiłoby się w zimie a przy okazji uniknęłoby się niespodzianek i dodatkowych kosztów gdyby jedna głowica była do wymiany.

Z delikatnymi przedmuchami można jeździć, a awaria pompy wtryskowej lub głowicy eliminuje ciągnik z pracy.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
Rasoir
Posty: 119
Rejestracja: 18 gru 2013, 9:51

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Rasoir »

Tylko zastanawiam się nad sensem regeneracji pompy wtryskowej, jeżeli tak jak pisałem, silnik pali na dotyk. Jak sprawdzić głowice? Słyszałem coś o nafcie ale jestem zielony w temacie.

Na czym polega regeneracja głowic? Co wymieniają i co jeszcze trzeba wymienić przy takiej regeneracji?

Czy remont spodu ma sens jeżeli ciśnienie oleju na zimnym silniku to 2,5 bar na niskich i 5,5 na wysokich obrotach?
parafianin
Posty: 36
Rejestracja: 11 lis 2013, 20:30

RE: C-4011 mały remont

Post autor: parafianin »

Miał być mały remont a wyszedł duży, skąd to znam? Sam siedzę od października nad majorkiem, miały być drobne poprawki a wyszedl kapitalny remont ;) i nie wiem czy do maja skończę;)
Ogólnie stosuję zasadę szału wymieniania jak poleca Chrapek, jeżeli chcesz sobie zostawić traktor dla siebie to najlepiej powymieniać, rozłóż sobie remont w czasie to nie będzie tak bolało finsowo
Życzę wytrwałości Tobie i przy okazji sobie :)
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Wicher »

Jeśli nie chcesz remontować to zbieraj pieniądze na części ;) Silnik jeszcze zdrowizna, można byłoby mu powymieniać zestawy tylko, przejrzeć wszystko przy okazji żeby wiedzieć na czym się stoi...
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
Rasoir
Posty: 119
Rejestracja: 18 gru 2013, 9:51

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Rasoir »

Manetka od gazu ręcznego założona :) Jeszcze raz dziękuję Sławkowi za prezent :) Teraz pytanie jak wyregulować obroty na pompie żeby po puszczeniu manetki (luźna linka) silnik gasł. Bo nawet po podniesieniu pedału gazu silnik nie gaśnie tylko wchodzi na bardzo niskie obroty.

Czy kranik przy baku zostaje zamknięty jak się wciśnie do środka ten "cylinderek" a jest otwarty jak się go wyciągnie?
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4000
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: C-4011 mały remont

Post autor: chrapek3011 »

Gaz musisz na tych cięgłach regulować tak długo aż będzie ręcznym czy po podniesieniu pedału do góry gasł.

A kranik wciśnięty zamknięty,wyciągnięty otwarty.
Rasoir
Posty: 119
Rejestracja: 18 gru 2013, 9:51

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Rasoir »

Udało się, musiałem zmienić położenie tego ramienia do którego jest przymocowane cięgło na pompie, teraz wszystko działa tak jak powinno. Poprzedni właściciel bardzo kombinował, zamiast wymienić na nowe co przekłada się teraz na wiele drobnych problemów. Np. cięgło sprzęgła... zamiast wymienić na nowe za 8zł to wstawił tam łańcuch, przez który jest taki luz, że aby wysprzęglić trzeba pedał zrównać z podłogą :/



Wczoraj założyłem nowe cięgło od sprzęgła i teraz żeby ruszyć traktorem, trzeba praktycznie puścić pedał całkowicie. Nie wiem czy to dobrze czy chwyta za wysoko i będę musiał coś pokombinować? Pierwszy stopień sprzęgła służy do rozpędzania maszyn podpiętych na WOM, a drugi do jazdy tak? Więc jak popuszczam sprzęgło to najpierw uruchamia się wałek?

Druga sprawa, to wczoraj uszczelniałem pompkę paliwa i wtryskiwacz i chyba wszystko przebiegło pomyślnie tylko trochę cieknie spod pompki ręcznej pomimo że już dokręciłem całkiem mocno, nie wiem czy da się to jakoś uszczelnić? A moją wątpliwość budzi fakt, że w miejscu gdzie pompka paliwa łączy się z pompą wtryskową wylało się paliwo. To tak ma być czy raczej powinien tam być olej? Bo sam już nie wiem?
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4000
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: C-4011 mały remont

Post autor: chrapek3011 »

Sprzęgło działa tak,że pierwszy stopień jest od jazdy czyli pedał wciśnięty do pierwszego oporu,a drugi stopień jest od wałka czyli pedał wciśnięty do drugiego oporu.Teraz pozostała kwestia regulacji.

W pompie wtryskowej powinien być jednak olej.Sekcje puszczają albo pompka zasilająca.
Rasoir
Posty: 119
Rejestracja: 18 gru 2013, 9:51

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Rasoir »

Coś kombinowałem z tym sprzęgłem, tak jak pisałem wcześniej był łańcuch i gość chyba zwiększył ramię, żeby lżej chodziło i dokręcił kawałek blachy na dwóch śrubach. Teraz to odkręciłem i podłączyłem cięgło pod to co było wcześniej. Chodzi teraz twardo i dosyć ciężko, ale za to się nie ślizga, bo jeszcze rano ani na 4 ani na 5 biegu nie szło jechać.

Co do pompy to da się jakoś sprawdzić co jest grane? Czy sekcje czy pompka? Bo pompka pomimo uszczelnienia nadal gdzieś tam cieknie, niby mniej ale cieknie. Na razie jeszcze nie mam w planach jej wymieniać, ale pewnie za niedługo to nastąpi, jednak jeżeli ciekną sekcje i trzeba będzie regenerować pompę to bez sensu wymieniać pompkę zasilającą skoro przy regeneracji i tak ją wymieniają?

Gdzie się wlewa olej do pompy i jak sprawdzić jego stan? Bo u mnie w pompie ten grzybek którego zaznaczyłem na czerwono i który jak podejrzewam jest wlewem oleju jest zupełnie luźny i nie wiem jak go wykręcić?

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Pawelc-328-
Posty: 398
Rejestracja: 12 sie 2013, 11:32

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Pawelc-328- »

Ten grzybek to nie jest wlew oleju tylko taki filtr.
Do regulatora obrotów wchodzi 200 cm3. oleju
Do pompy wtryskowej około 25 cm3. oleju.
Dane z instrukcji c-4011 z 1967r.
Miejsca wlewu oleju masz widoczne na tym zdjęciu powyżej, są one zaznaczone czerwonymi śrubami.
Rasoir
Posty: 119
Rejestracja: 18 gru 2013, 9:51

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Rasoir »

Ok, dzięki :) A czy jazda z tak przeciekającym do pompy paliwem jest ryzykowna, czy nic poważniejszego nie powinno się stać?

Pozostaje jeszcze kwestia jak sprawdzić co jest winne temu przeciekowi?
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4000
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: C-4011 mały remont

Post autor: chrapek3011 »

No jak ropa pójdzie uszczelniaczem do silnika to już może być ryzykowne o ile w czas się tego nie usunie.

Wymień na początek pompkę zasilającą i olej w pompie i regulatorze obrotów.Pojeździj tak trochę i znów sprawdź olej w pompie.Jak będzie sam olej to przyczyną była pompka a jak dalej będzie z ropą to wiadomo że przepuszczają sekcje.
Rasoir
Posty: 119
Rejestracja: 18 gru 2013, 9:51

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Rasoir »

Teraz pytanie jaka pompka, bo na allegro widzę rozrzut od 230zł Mielca po 40-50zł China?
Awatar użytkownika
Fragokov
Posty: 319
Rejestracja: 20 paź 2013, 12:18

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Fragokov »

Bierz tą z Mielca, oryginalną, bo te china są nic nie warte, one już w sklepie są zepsute
Rasoir
Posty: 119
Rejestracja: 18 gru 2013, 9:51

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Rasoir »

Dziś wymieniłem drążki popychaczy i wyregulowałem zawory i okazało się ze przedmuchy są mniejsze niż były. Jutro jeszcze sprawdzę na ile mniejsze ale z wlewu oleju praktycznie już nie kopci.



Luzy w przedniej osi zlikwidowane :) Traktor prowadzi się teraz o wiele lepiej, przy cofaniu nie trzeba kręcić kierownicą cały czas kontrując kierunek jazdy ;)

Farba z błotników i maski zdarta do gołej blachy, zastanawiam się teraz czy malować kompresorem czy pędzlem. Kompresorem nigdy tego nie robiłem, a pędzlem bym to pewnie bez problemu ociaptał ;)
szybki
Posty: 331
Rejestracja: 14 wrz 2013, 23:26

RE: C-4011 mały remont

Post autor: szybki »

Nie kolego skoro juz tyle pracy w niego wlozyles to lepiej go prysnij pedzlem to tak jak napisales mozna cos ociapac i tyle mysle ze efekt koncowy jest wazny a jak ociapiesz to go stracisz *annoy*
Awatar użytkownika
DK94
Posty: 250
Rejestracja: 11 lut 2013, 7:42

RE: C-4011 mały remont

Post autor: DK94 »

Co do pompki zasilającej ja rok temu kupiłem kompromis ceny do jakości, czyli polskie rzemiosło za 130zł
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4000
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: C-4011 mały remont

Post autor: chrapek3011 »

Będzie taka chodzić.Jak kupiłem pierwszego Majorka to zaraz musiałem wymienić.
Rasoir
Posty: 119
Rejestracja: 18 gru 2013, 9:51

RE: C-4011 mały remont

Post autor: Rasoir »

Jak sprawdzić działanie regulatora ciśnienia powietrza? Kilka razy próbowałem już napełnić butlę ale nic nie syka a nie mam manometru żeby sprawdzić ile nabiło. Chcę go odkręcić i rozkręcić żaby zobaczyć co jest grane, nie wiem czy gdzieś jest nieszczelność czy po prostu jest zepsuty i nie wybija.



Ściągnąłem dziś głowice aby zobaczyć co słychać w silniku i to co napotkałem chciałbym przedstawić do Waszej oceny.

Po pierwsze wtryskiwacze, tylko jeden był jak dla mnie w możliwym stanie, bo dał się wyciągnąć bez większych problemów i część która znajduje się w głowicy nie była zasyfiona i zardzewiała. Pozostałe 3 były właśnie w takim stanie, musiałem je podważać śrubokrętem i obtłukiwać młotkiem żeby je wyszarpać. Co to dla mnie oznacza i co z tym zrobić?

Druga sprawa, tłoki... jak wsadzę palce w ten otwór w tłoku i próbuje ruszać nim w lewo i prawo (w stronę pompy wtryskowej i w stronę rozrusznika) to słychać stukanie, luz między tuleją a tłokiem wynosi od 0,6-0,7mm i na dwóch tłokach jest mniejszy (ok. 0,6mm), zaś na dwóch większy (ok. 0,68mm). Jak jeżdżę palcem po tulei na głębokości ok. 3cm góra dół to w dwóch z nich czuć malutki rowek, różnica między górną częścią tulei, a tuleją pod tym rowkiem to może 0,1mm. Co to oznacza i co z tym robić?

Czy da się sprawdzić jakimś domowym sposobem głowice? Chodzi mi o ich stan i czy trzeba je regenerować czy można zostawić?
ODPOWIEDZ