zapieczony wieszak zetor

Forum ciągników naszych południowych sąsiadów
Awatar użytkownika
Esiok
Posty: 629
Rejestracja: 05 gru 2013, 13:39

zapieczony wieszak zetor

Post autor: Esiok »

prawy wieszak jest zapieczony nie mogę go regulować,co zrobić nie mam palnika aby go podgrzać:?
Awatar użytkownika
Majo
Posty: 859
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:41

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Majo »

Jaki Zetor? W jakim sensie zapieczony? nie można kręcić korbą? Jeśli Zetor 25 to spróbuj poluzować śrubę od spodu korpusu przekładni wieszaka.
Awatar użytkownika
Esiok
Posty: 629
Rejestracja: 05 gru 2013, 13:39

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Esiok »

to jest zwykły wieszak taki jak z c-330 tylko że bez korby
Awatar użytkownika
Majo
Posty: 859
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:41

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Majo »

Czyli ten z przekładanym bolcem? Zdemontować i wybić. A jak nie to rozwiertać.
Awatar użytkownika
Esiok
Posty: 629
Rejestracja: 05 gru 2013, 13:39

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Esiok »

nie ten z bolcem mam po lewej stronie a z prawej mam poprostu kręcony jak śruba
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Grigs »

Zapewne na śrubę rzymską regulowany, śiknij coś ala WD40 na gwinty, odczep dolny uchwyt ramienia od belki i parę razu od dołu młotkiem w ten uchwyt, powinno ruszyć, bo nacisk na gwinty w ramieniach jest do dołu i wtedy spróbuj kręcić śrubą rzymską jakimś szmelem czy za uchwyt dolny do belki.
Awatar użytkownika
Esiok
Posty: 629
Rejestracja: 05 gru 2013, 13:39

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Esiok »

próbowałem tak jak pisałeś ziomas ale niestety ani drgnie*no*
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1661
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: marek »

Esiok napisał/a:
prawy wieszak jest zapieczony nie mogę go regulować,co zrobić nie mam palnika aby go podgrzać:?
Wymontować.Ognisko z paru desek i masz moją gwarancję że puści. Ja swoje śruby w samie wygrzałem w piecu CO Rozkręciłem dosłownie palcami.Zawsze stosuję metodę grzania i nigdy się nie zawiodłem.Do rzeczy niemożliwych do grzania w ognisku mam taki palnik i też pomaga.http://allegro.pl/palnik-gazowy-uniwers ... 32748.html
Awatar użytkownika
jarekstryszawa
Posty: 692
Rejestracja: 12 gru 2012, 20:35
Lokalizacja: Stryszawa
Kontakt:

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: jarekstryszawa »

Jak później z wytrzymałością tak potraktowanego elementu?
Awatar użytkownika
Esiok
Posty: 629
Rejestracja: 05 gru 2013, 13:39

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Esiok »

no niestety panowie grzałem tak jak kolega marek pisał,póściło tylko o 1 obrót,grzałem chyba z 1 godz. omęczyłem się tyle z tym że chyba dam sobie z tym spokój.
jacek0106
Posty: 685
Rejestracja: 11 lut 2012, 19:38

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: jacek0106 »

Czasem jest tak zapieczone że zagrzane trzeba jeszcze raptownie schłodzić i wtedy odpuszcza.
Awatar użytkownika
Majo
Posty: 859
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:41

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Majo »

A potem wyrzucić, bo przy większych obciążeniach lub zrywach będzie puk i po wieszaku...
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Grigs »

A potem wyrzucić, bo przy większych obciążeniach lub zrywach będzie puk i po wieszaku...
A co ty tam bajdolisz, po tym zabiegu staje się jeszcze wytrzymalsze dzięki strukturze martenzytycznej i taki wieszak jest jeszcze bardziej nie do zdarcia:p
Awatar użytkownika
Majo
Posty: 859
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:41

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Majo »

No można powiedzieć, że jesthartowany, więc w linii prostej na pewno będzie trwalszy, aly gdy czymś dostanie lub coś się o niego oprze to może pęknąć.
Chociaż... Może nawet nie... :D
Mariuszczs
Posty: 385
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Mariuszczs »

Hartowanie min to wąskie zakresy temperatur, czas i określona szybkość chłodzenia dla danego gatunku aby uzyskać pożądane właściwości . A tak to nie wiadomo co to będzie . Zdroworozsądkowo - wymienić na dobry .
Awatar użytkownika
Boniek
Posty: 166
Rejestracja: 07 lut 2013, 22:38

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Boniek »

ziomas1233 napisał/a:
A potem wyrzucić, bo przy większych obciążeniach lub zrywach będzie puk i po wieszaku...
A co ty tam bajdolisz, po tym zabiegu staje się jeszcze wytrzymalsze dzięki strukturze martenzytycznej i taki wieszak jest jeszcze bardziej nie do zdarcia:p
Pod warunkiem że podgrzejesz to jak trzeba do temperatury ponad 800 stopni a potem schłodzisz z odpowiednią prędkością.

Ale czy wieszak o strukturze martenzytu będzie dobry? Prawdopodobnie do pierwszej dziury w drodze :D Martenzyt jest twardy ale nie lubi obciążeń udarowych.

BTW grzanie do wysokiej temperatury powoduje wyżarzanie materiału które jest raczej nie korzystne w tym wypadku :D

Tak mi się z materiałoznawstwa przypomniało :p
Moja filozofia brzmi: tanio kupić a potem się narobić i nakląć
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12754
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Ursus »

Jak to tak skorodowane to może faktycznie lepiej wymienić?
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Grigs »

No można powiedzieć, że jesthartowany, więc w linii prostej na pewno będzie trwalszy, aly gdy czymś dostanie lub coś się o niego oprze to może pęknąć.
Chociaż... Może nawet nie... :D
Nawet prasą poprzeczno naciskową o nacisku 100 ton nie przełamie tego martenzytu w tym wypadku*yes*
Awatar użytkownika
Boniek
Posty: 166
Rejestracja: 07 lut 2013, 22:38

RE: zapieczony wieszak zetor

Post autor: Boniek »

ziomas1233 napisał/a:
No można powiedzieć, że jesthartowany, więc w linii prostej na pewno będzie trwalszy, aly gdy czymś dostanie lub coś się o niego oprze to może pęknąć.
Chociaż... Może nawet nie... :D
Nawet prasą poprzeczno naciskową o nacisku 100 ton nie przełamie tego martenzytu w tym wypadku*yes*
Ale młotkiem 2,5kg już tak :D
o ile wcześniej nie popęka.

Generalnie hartowanie to to nawet nie jest. Wiec bardzo nie ma o czym mówić.

A wieszak nadaje się już prawdopodobnie na złom bo pewnie zamiast gwintu tam już tylko rdza.
Moja filozofia brzmi: tanio kupić a potem się narobić i nakląć
ODPOWIEDZ