Jako że od kilku lat zalegają u mnie zwłoki MF70 z padniętym i zdekompletowanym silnikiem postanowiłem go ożywić z silnikiem czterosuwowym - tzn chińską podróbką Hondy. Temat ten u mnie jest mocno poboczny więc idzie powoli. Póki co mam dorobioną kryzę od strony skrzyni biegów pod kosz sprzęgłowy. Została do zrobienie druga od strony silnika plus łącznik, ale tu mnie trzyba wybór silnika nad którym wciąż się zastanawiam. Tzn na pewno będzie to benzyniak, nie wiem jaką moc wybrać. Oryginalny Agrozet miał 8KM przy 4500obr/min, Gutbrod z tą samą skrzynią i silnikiem Bombardier 10KM nie wiem przy ilu obrotach. Chińczyki chyba wszystkie mają moc maksymalną przy około 3600obr/min, natomiast nad mocą się zastanawiam - z wałkiem 25mm dostępne są 9, 13 i 15KM. Szczerze mówiąc najbardziej kusi mnie ten 13KM, ale zastanawiam się czy przy ciężkim koszeniu skrzynia biegów wytrzyma taką moc

Kusi mnie ten mocniejszy silnik gdyż przy fabrycznych 8KM, kosiarce ZTR-61 i załączonych zwolnicach i tak zdarzało się że brakowało mu mocy i go dusiło....
Druga rzecz, czy ma ktoś z Forum doświadczenia z 'chińskimi Hondami'? Mam na myśli że patrząc np na allegro są pod najróżniejszymi markami i różnymi cenami, ale czy się też różnią jakością, bo nie mam pojęcia na jaką 'markę' się zdecydować...
Oryginalna Honda niestety ze względu na cenę odpada...
Nie wiem dlaczego, ale nie mogę dodać zdjęć do posta...
Edit: udało się dzień później

Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;